- Kategoria: Szycie jest proste
- Opublikowano: 02 październik 2013
Prawidłowy dobór wkładów odzieżowych do materiału wierzchniego możliwy jest dopiero po zapoznaniu się z parametrami obu artykułów i zastanowieniu się nad zamierzonym efektem.
Trzeba zatem wiedzieć:
- CO OKLEJAMY – Wasz materiał (jego rodzaj –tkanina, dzianina, skład surowcowy, grubość)
- CZYM OKLEJAMY-nasz wkład (o nim za chwilę)
- i PO CO OKLEJAMY- potrzeby wynikające z procesu technologicznego( mają wspomóc i ułatwić szycie np. sztywnik w miejscu wszycia zamka lub wykonania kieszeni) -utrwalenie określonego efektu przestrzennego np. gorset.
Chcąc zrozumieć wkłady musisz przede wszystkim zapoznać się z ich budową i cechami. Podporządkowałam im nazwy pozwalające od razu określić czego się po nich spodziewać, ale najpierw o tym co je charakteryzuje: skład i rodzaj surowca, gramatura, rodzaj kleju i podziałka jego naniesienia, szerokość w jakiej występuje , konserwacja i parametry sklejania.
- SKŁAD I RODZAJ SUROWCA. Tu trzeba sobie przypomnieć podstawy materiałoznawstwa, czyli wszystko o włóknach, ich pochodzeniu i sposobach przetwarzania, bo te cechy przekładają się bezpośrednio na właściwości naszych sztywników. Wkład dziany- dzianina z klejem, będzie świetnie współgrał z dzianinami i doskonale sprawdzi się z tkaninami rozciągliwymi typu „strecz” a i stabilnym materiałom nie zaszkodzi. (omówię je przedstawiając poszczególne rodzaje wkładów, by Was nie zamęczyć)
- GRAMATURA - ciężar, czyli ile gram waży 1m2 wyrobu. To ważny parametr, bo materiały występują w różnych grubościach i o ile lekki wkład nie spowoduje większych komplikacji, co najwyżej trzeba będzie element okleić jeszcze raz, to za ciężki wkład użyty do ustabilizowania dołu żakietu będzie się odznaczał i niekorzystnie wywijał.
- KLEJ Najczęściej do wkładów odzieżowych stosuje się kleje poliamidowe dobrze łączące się z tkaninami wełnianymi i wełnopodobnymi, polietylenowe- wkłady koszulowe do usztywniania kołnierzy i mankietów. Nanosi się je różnymi metodami np. jako pastę – punktowo, w postaci proszku – posypowo lub łącząc kilka sposobów. Bardzo skuteczna jest metoda „podwójnego punktu” a sztywniki w nią „uzbrojone” posiadają dobra przyczepność, odporność na wielokrotne parowanie podczas prasowania, maja zminimalizowane przebicie kleju i poprawiony chwyt po sklejeniu - z nią możesz czuć się bezpiecznie.(Klejom poświęcę osobny artykuł, bo to również obszerny temat a zrozumienie go znacznie podniesie świadomość wykorzystania wkładów)
- PODZIAŁKA NANIESIENIA KLEJU ma istotny wpływ na miękkość i lekkość połączonych materii, a oznacza sposób rozmieszczenia kleju na powierzchni nośnika. Wyraża się ja w jednostkach mesh- liczba punktów kleju znajdująca się na odcinku o dł. 1 cala rozmieszczona regularnie lub w CP –komputer punktach liczba punktów kleju przypadająca na 1 cm2 powierzchni wkładu rozmieszczona przypadkowo .Podziałka ma duży wpływ na właściwości wkładu :duże punkty kleju – mała podziałka do tkanin grubych z okrywą włosową. Do tkanin cienkich korzystniejsze są małe punkty kleju, bo nie przebiją na oklejany materiał ale gęsto- duża podziałka.
- SZEROKOŚĆ podobnie jak inne materiały wkłady występują w różnych szerokościach, od 90 do 150 cm, co ma istotny wpływ na ceny z jakimi się spotkasz.
- KONSERWACJA wiesz już, że masz do czynienia z włókninami, tkaninami lub dzianinami o różnych składach surowcowych, więc część z nich musisz czyścić chemicznie, inne możesz prać w wodzie w temperaturze do 40 -60 –a nawet 90°C w przypadku wkładów koszulowych. Pamiętaj, że czyszczenie usztywnień musi współgrać z konserwacją oklejanych materiałów a ich szczegółowe parametry będą podane przy omawianiu rodzajów.
- PARAMETRY SKLEJANIA to istotne czynniki mające wpływ na efekt połączenia. Zaliczamy do nich: temperaturę, docisk i czas - nazwane zostały prze ze mnie „świętą trójca”, bo to od nich głównie zależy jakość pracy z wkładami. Tu dowiemy się czemu fizelina czasami się odkleja lub dlaczego uzyskaliśmy efekt „blachy”, skąd na kołnierzyku pojawiły się kropki … a to wszystko w artykule – jak przyklejać usztywnienia.
Tyle mniej więcej musisz wiedzieć, by świat wkładów przestał być taki skomplikowany. Każde kolejne spotkanie z tą materią coraz bardziej rozświetli temat, aż bez problemu będziesz osiągać zamierzone efekty. Dziś zapoznaliśmy się tylko ze schematem pozwalającym objerzejć, jak długa jeszcze przed nami droga. Postaram się, aby ta droga była dla Was łatwa i przyjemna.
Komentarze
Cytuję Zarębska:
przeważnie daję wkład na całość tzn.np.mankiet lub kołnierzyk kleję razem z zapasami ,w pasku już różnie ,jak daję sztywny wkład to kroję go bez zapasów , przód w żakiecie -kroję wkład bez zapasów , chociaż żakard lub len można podklejać na całości /z zapasami / ,
kołnierz w grubym materiale kleję bez zapasów, w cienkim jedwabiu ,lnie albo żakardzie lub innych mat. z luźżnymi
nie ,nie mamy strachu :)
trochę krókie ,taki wstęp po prostu ,czekamy na ciąg dalszy :)
Może dlatego, że już jest późno. Poza tym zrozumiałe.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.