Już niedługo rozpoczynamy serię artykułów którą krótko można opisać jednym słowem, metamorfozy. Nikomu zapewne nie trzeba tłumaczyć co oznacza to słowo. Domyślacie się pewnie, że będzie to cykl reportaży o przemianach kobiet. Będzie to nie tylko przemiana zewnętrzna. Dla wielu z nas, zmiana wizerunku to również wpływ na naszą samoocenę a co za tym idzie przemianą wewnętrzną. Pokażemy Wam jak być piękną.

Metamorfozy, foto: InternetWiemy, że nie tylko szata zdobi kobietę, dlatego namówiliśmy do przyjacielskiej współpracy jeszcze kilka osób. Wśród nich będzie profesjonalny fotograf, renomowany wrocławski salon fryzjerski, który odda nam swoja najlepszą fryzjerkę do wspólnych działań oraz niesamowita kosmetyczka która upiększy nasze modelki kolorowymi kosmetykami. Pisząc modelki nie mam oczywiście na myśli profesjonalnych fotomodelek, przemianie poddamy również kobiety, które z „modelingiem” nie mają nic wspólnego. Pokażemy Wam, że kilka drobnych trików sprawia, iż każda z nas może być piękną i pociągającą kobietą.

A może Ty chciałabyś/chciałbyś wziąć udział w naszych planach? Jeśli uważasz, że możesz wnieść coś fajnego do naszej akcji napisz do nas. Od nas otrzymasz mnóstwo dobrej zabawy zakończonej przede wszystkim poszerzeniem swojego portfolio. Poznasz również kilka osób zafascynowanych swoją pracą a przy tym komplementując również siebie pozytywnie zakręconych. A może dzięki przyłączeniu się do naszej akcji zyskasz możliwość pokazania swoich możliwości na szerszym forum. Jeśli robisz piękną biżuterię lub szaliki na drutach, jesteś stylistką lub optymistą z zapałem do pracy i wiesz w czym mógłbyś się wykazać czekamy na Twój mail. 
 

Na koniec pytanie, czy jesteście ciekawi co zrobimy z pierwszmi odważnymi? A może macie jakieś sugestie i wymagania związane z tym, co zobaczycie na koniec pierwszej metamorfozy? Wszelkie sugestie wskazane, wysłuchamy wszystkich opinii. No i oczywiście czy poznajecie z jakiej bajki pochodzi powyższa metamorfoza? ;). Oczywiście my w przeciwieństwie do autorów powyzszej zmiany będziemy upiększać kobiety.

Komentarze

papavero
#10 papavero 2009-06-04 20:35
to jakby co to zachęcam do umieszczania własnych fotek we własnych galeriach :-) może się przydadzą przy wyborze kolejnych "ofiar" do metamorfoz :-)
adusia222222
#9 adusia222222 2009-06-04 20:18
Mi sie juz znudzil moj image,wiec bardzo chcialabym go zmienic, ciagle nosze grzywke i tak samo sie maluje...Nuda;/ Chyba nie mam czasu i kasy na zmiany,ale moze ktos mi w tym pomoze hehe;] moj login: adusia222222 .Jakby co;]
Irra
#8 Irra 2009-05-06 19:54
xD :*
Katie27
#7 Katie27 2009-05-06 19:29
Irra czytając twój komentarz, poczułam się jakbym czytała o sobie z tą różnicą że ja jestem brunetką (jedyne co mi się we mnie podoba to mój kolor włosów) z ciągle przetłuszczającymi się włosami, na mój nos rodzice mówili "klamka od zachrysti" , więc Irra nie łam się bo jesteśmy już dwie, a moim zdaniem niema kobiety która nie chciałaby czegoś w sobie zmienić, tak już po prostu mamy.
Aga
#6 Aga 2009-05-05 15:45
Hm, nadawałabym się chyba bardzo do zmiany. Trochę późno odkryłam swoja kobiecość. Uczę się malować, dobierać stroje do sylwetki. Większość ubrań do mnie nie pasuje:sad: Może też za bardzo stawiam na wygodę, a nie na wygląd. A potem straszę:D
joan
#5 joan 2009-05-05 12:29
no ja bym chętnie oddała się w ręce "ulepszaczy" ... szczególnie jeśli chodzi o włosy i makijaż.... każde podejście do zmiany fryzury kończy się tym, że nikt nic nie zauważa, bo włosy i tak układam po swojemu :-) ... i nie umiem się malować, no bo się właściwie wcale nie maluję :-)
carmen90
#4 carmen90 2009-05-02 12:59
Irra ma piuękne zielone oczy których cholernie jej zazdroszcze. wychodze z zalozenia ze ni9e zawsze liczy sie wyglad, choc prawda szczera i bolesna jest taka ze ladni maja latwiej w zyciu.
Tanit
#3 Tanit 2009-05-01 23:09
A ja powiem, że nie mam sobie nic do zarzucenia oprócz wzrostu i powiedzmy, średniej jakości cery xP Zatem metamorfoza mi nie potrzebna, stylistką jestem ja sama, ale z kolei chętnie pomagam koleżankom z uczelni, jedna systematycznie ciągnie mnie na zakupy :P Może w przyszłości otworzę własny salon ;-)
Anonim z pierwszego
#2 Anonim z pierwszego 2009-05-01 17:55
A ja jak Ira mam na co narzekać, ale jeśli miałabym sięoddać w sprawne ręce magików stylistów zrobiłabym to bardzo chętnie aby dowiedzieć sięczegoś o sobie i wydobyć tą Martę która siedzi w środku.. :-))
Irra
#1 Irra 2009-05-01 16:22
Ja mogę pomarudzić w komentarzu xD Jestem gruba, mam rozdwojone końcówki, brzydką cerę, łamiące się nie w porę paznokcie, muszę chodzić do dentysty bo odziedziczyłam w genach często psujące się zęby i mam za duży nos, na który mój tata woła 'kartofel' :P A i chciałabym być wysoką brunetką o brąz oczach i mocno kręconych włosach i dłuuugich ładnych nogach, ale urodziłam się zielonooką, przysadzistą blondynką z brzydkimi kolanami xD Żadne metamorfozy mi nie pomogą, mogę tylko pójść do fryzjera, dentysty, makijażystki, stylistki, wydać fortunę a i tak wynajdywać ciągle coraz to nowe wady xD Niech będzie, że się lubię i nie potrzebuję metamorfoz :P