Nasz początek musi zostać uzbrojony w formę sukienki podstawowej idealnie pasującej na modelkę.

Nasza sukienka posiada poziome cięcie w talii. Dziś przygotujemy część powyżej talii. Za tydzień zajmiemy się dołem. Na zielono, czerwono, niebiesko i szaro pokolorowałam kolejne kawałki, z których zbuduję formę sukienki. Wystarczy je odrysować z formy.

Przerysowane kawałki układamy w poniższy sposób. Zauważcie proszę, że w chwili obecnej z przodu oraz z tyłu na formie znajduje się po jednej zaszewce.

Oto nasze dwa elementy, przód i tył, bez pomocniczych linii. 

Na tym etapie musimy zadecydować o położeniu ramienia (czerwone odcinki). W tym miejscu decydujemy również, jak szerokie będą ramiona naszej sukienki (długość czerwonego odcinka). Na zielono zaznaczyłam głębokości dekoltu z przodu oraz z tyłu.

Modeluję od nowa paszki (czerwone krzywe) oraz schematycznie zaznaczam dekolt (niebieskie odcinki)

W chwili obecnej mamy wstępnie przygotowany przód (zielony) oraz tył (niebieski) naszej sukienki.  Dokładniej rzecz biorąc, poniżej widzimy połowę przodu oraz połowę tyłu.

Sukienka jest asymetryczna. Dlatego kolejne etapy pracy muszą zostać przeprowadzone na całym przodzie oraz całym tyle. Dlatego poniżej dorysowałam brakujące połowy.

Poniżej widzimy tylko cały przód. Tył przygotowuje się analogicznie, dlatego nie będę go tak szczegółowo opisywała. Na pewno poradzicie sobie samodzielnie na podstawie przygotowania przodu. Zielona linia to miejsce odcięcia ramiączka. Wraz z drugą połową przodu będą tworzyły asymetryczną część. Połączyłam po prostu środek przodu z paszką.

W mojej sukience linia dekoltu otrzymała delikatny łuk, który należy wymodelować w chwili obecnej (zielony kolor) Zmieniłam tym samym łuk dekoltu na obu częściach przodu oraz na dole ramiączka. Do tej linii będziemy modelować poszczególne części.

Teraz nie pozostaje nic innego, jak wybrać kawałki na poszczególne elementy. Na zielono przód, na czerwono pomalowałam kawałek ramiączka. Obszar pokolorowany na szaro po prostu wypada, nie będzie go w sukience. Powiększa nam obszar widocznego ciała. Oczywiście czerwony kolor to część ramiączka, druga część powstanie z tyłu.

Postępując analogicznie z tyłem, otrzymujemy taki oto zestaw. Na zielono przód, na niebiesko tył, a na czerwono zaznaczyłam elementy składowe ramiączka.

Oba elementy ramiączka należy ze sobą złożyć, przykładając ramieniem do siebie (pierwszy obrazek). Kształt ramiączka należy wymodelować nadając mu wymarzony kształt (środkowy obrazek). I gotowe, nasz element możemy wycinać z tkaniny, pamiętając oczywiście o dodaniu dodatków na szwy.

Czekam na pytania i wątpliwości dotyczące tej części. Oraz na rozszyfrowanie zagadki. O co jeszcze należy zadbać z przodu i z tyłu? Kto zauważy różnice pomiędzy tymi obrazkami a gotowym szablonem. Oczywiście nie mam na myśli dodatków na szwy, to byłoby zbyt proste. 

Punkt drugi Waszego zadania domowego brzmi. Czy zawsze zaszewka musi sięgać, tak jak w powyższym przypadku, do środka biustu. Czy możemy ją sobie przenieść?

Komentarze

#8 papavero 2017-05-19 16:50

Cytuję AlinaP:

Gdzie moge znalezc wykroj tej sukienki?

Sukienka na poprawiny. Model 0499. https://papavero.pl/article?id=1301

#7 AlinaP 2017-05-19 16:25

Gdzie moge znalezc wykroj tej sukienki?

#6 papavero 2015-06-21 22:21

Rysunek dla Ani_H. 3 cm (2,91 na rysunku) obniżyłam dekolt. 5 cm skróciłam ramiączko. Na paszce mamy 8,3 do ramiączka, 9,57 do przodu. Na ramieniu też zaznaczyłam ile zostało w ramiączku, ile ciachnęłam i gdzie nastąpiła korekta. Ramię było wcześniej przygotowane do sukienki bez rękawów.

#5 papavero 2015-06-17 11:48

Cytuję Danusia24:

Wydaje się, że można zmienić zaszewkę gorsową (podłużną) na piersiową (boczną) - w drugim kolorowym obrazku od góry i w ten sposób pozostawić 2 zaszewki w innej konfiguracji. Zastanawiam się jednak nad tym, czy można skrócić zaszewki w tyle bez szkody dla modelu, jeżeli tak, to w jaki sposób to uczynić? Czy tylko wierzchołek zaszewki przenieść na wysokość pachy z tyłu, czy też gdzieś trzeba zebrać ten mały nadmiar materiału?
Co do zaszewek w modelu i w artykule - te w modelu są wyprofilowane.

Zaszewki to my możemy sobie przenosić gdzie je tylko nasza wyobraźnia poniesie. No może nie tak dowolnie, piersiowej na plecy nie przeniesiemy ale w ramach zmiany modelu, tak jak napisałaś, jak najbardziej.

Co do tej zaszewki z tyły i przenoszenia ich czubeczków, to dorzucę jeszcze takie informacje w następnej lekcji. A zaszewką rzeczywiście brakuje po prostu modelowania, tak jak zauważyłyście.

#4 Danusia24 2015-06-17 08:27

Wydaje się, że można zmienić zaszewkę gorsową (podłużną) na piersiową (boczną) - w drugim kolorowym obrazku od góry i w ten sposób pozostawić 2 zaszewki w innej konfiguracji. Zastanawiam się jednak nad tym, czy można skrócić zaszewki w tyle bez szkody dla modelu, jeżeli tak, to w jaki sposób to uczynić? Czy tylko wierzchołek zaszewki przenieść na wysokość pachy z tyłu, czy też gdzieś trzeba zebrać ten mały nadmiar materiału?
Co do zaszewek w modelu i w artykule - te w modelu są wyprofilowane.

#3 kasiacar 2015-06-15 19:28

jak dla mnie zaszewka z przodu na wykroju od strony boczków tak jakby przypomina kawałek cięcia francuskiego, jest zaokrąglona, a w tym artykule jest symetryczna i kanciasto nierówna

#2 papavero 2015-06-15 16:36

Cytuję Aga:

Zaszewki są krótsze, szczególnie ta na tyle (tu taka długaśna). Zastanowił mnie brak zmiany kąta nachylenia ramion - czy przy tego typu manewrach przy dekolcie nie jest to potrzebne?

Tak, długość zaszewki z tyłu jest zmieniona. Z przodu zaszewka sięga do środka biustu w obu przypadkach, ale w obu różni się inną kwestią.

Co do zmiany nachylenia kąta. Dopóki nie obniżymy dekoltu dużo, nic się raczej nie stanie. Problem zacznie się pojawiać gdy dekolt z tyłu obniżymy poniżej łopatek a z przodu zbliżymy się do okolic biustu.

#1 Aga 2015-06-15 16:13

Zaszewki są krótsze, szczególnie ta na tyle (tu taka długaśna). Zastanowił mnie brak zmiany kąta nachylenia ramion - czy przy tego typu manewrach przy dekolcie nie jest to potrzebne?

Odśwież komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.