Na poniższym rysunku, na pierwszym miejscu, stoi obrazek, który już znacie. Poznaliście go tutaj. Na drugim miejscu pokolorowałam tylko jedną część, wyznaczoną przez niebieską linię z poprzedniego kroku. Nic się nie stało trudnego, jedynie pokolorowałam jeden wyznaczony obszar. Pokolorowałam, odcięłam i dokleiłam tak, jak to jest widoczne na ostatnim miejscu. Widać wszystko? Modelowanie to fajna sprawa, czyż nie? A kogo właśnie dopadło déjà vu? Tak, to już było, tylko z zieloną wersją. Polecam jednak przeczytać dzisiejszą lekcję do końca.

Modelowanie sukienki z wielką kieszenią. Patternmaking - dress.

Znów narysowałam sobie kieszeń, która skryje się pod wierzchnią warstwą sukienki. Dwa razy odrysowałam kształt worka kieszeniowego (dwa elementy, jeden pokolorowany na zielono, drugi na żółto). Po prawej widzimy naszą sukienkę z doklejonym w odpowiednim miejscu workiem kieszeniowym. I na tym moglibyśmy zakończyć naszą lekcję. Gdyby nie to, że ten worek kieszeniowy wcale taki dowolny nie jest. Porozmawiamy dziś o nim w dwóch ujęciach.

Modelowanie sukienki z wielką kieszenią. Patternmaking - dress.

Na szaro pokolorowałam naszą sukienkę z workiem kieszeniowym, który uzyskaliśmy w poprzednim kroku. Gdy wszystko pozszywamy, to na prawej stronie sukienki, przy łączeniu worka z wierzchem, będzie widoczne miejsce łączenia tkaniny. Czy wiecie, o czym mowa? Jeśli nie, postaram się to jakoś jaśniej napisać. Ale jeśli wiecie, o czym chciałabym porozmawiać z Wami, to spójrzcie na drugi obrazek. Czerwoną linią, na worku kieszeniowym, zaznaczyłam równoległą linię do widocznego na prawej stronie rantu kieszeni. Zauważcie, że jeśli tam przebiegałby szew, a nie w miejscu, w którym teraz go mamy, to na pewno nie byłoby tego widać.

Modelowanie sukienki z wielką kieszenią. Patternmaking - dress.

No to przenieśmy sobie ten szew do środka kieszeni. Ten czerwony kawałek na pierwszym zdjęciu należy odciąć (rysunek drugi) i przykleić tam, gdzie miałby być przyszyty (rysunek trzeci). No i teraz szew będzie w środku kieszeni. Na wierzchu będziemy mieli wrażenie, że kieszeń została magicznie wykonana z jednego kawałka bez szwów.

Modelowanie sukienki z wielką kieszenią. Patternmaking - dress.

Dla ułatwienia, na gotowej formie powinniśmy zostawić sobie wszystkie widoczne poniżej linie. Dzięki temu będziemy wiedzieli, gdzie należy pozaginać tkaninę, aby powstała kieszeń. Zapewniam Was, że odłożona na miesiąc lub dwa forma, powoduje luki w pamięci i człowiek musi się nagłówkować, co sam wcześniej zrobił. A te pomocnicze linie, nie pozwolą zapomnieć.

Modelowanie sukienki z wielką kieszenią. Patternmaking - dress.

Pragnę zwrócić jeszcze Waszą uwagę na drugą kwestię związaną z kształtem kieszeni. Zobaczcie poniżej trzy przypadki. Czerwony, różowy i żółty. Polecam powiększyć zdjęcia, aby dokładnie to obejrzeć. Czerwony, to dokładnie ten z powyższego tekstu. Wybrałam taki a nie inny kształt i pracowałam sobie z takim workiem kieszeniowym. Wybrałam ten kształt nieprzypadkowo. Pozwolił mi on swobodnie dodać dodatki na szwy (bo pomiędzy elementami było dostatecznie dużo miejsca). Pozwolił mi także, przenieść kawałek worka w inne miejsce (opisałam to powyżej). To co jest nie tak z pozostałymi? Spójrzcie na różowy. Worek kieszeniowy przebiega bardzo blisko boku sukienki. Zmieści mi się tam dodatek na szew, niestety już węższy niż 1 cm. Ale dałabym radę zszyć i cieszyć się sukienką z takim różowym workiem. A żółty? A żółty jest na tyle wredny, że nie da się wyciąć z całości z sukienką. Worek kieszeniowy zachodzi na sukienkę. Czy widzicie, że czym bardziej zbliżam worek kieszeniowy do osi symetrii człowieka, tym więcej problemów stwarza? Otóż jego kształt nie jest więc dowolny, jeżeli chcemy go skroić w jednym kawałku z sukienką. Jeżeli przygotujecie taki, który będzie nachodził na sukienkę, to teraz powinniście już wiedzieć, gdzie tkwi problem i jak go poprawić.

Modelowanie sukienki z wielką kieszenią. Patternmaking - dress.Modelowanie sukienki z wielką kieszenią. Patternmaking - dress.Modelowanie sukienki z wielką kieszenią. Patternmaking - dress.

Jestem przekonana, że część z Was już się domyśla, co będzie za tydzień w tej serii, łącznie z tym, jak będzie to wyglądało. Na pewno bylibyście w stanie przygotować kolejny model samodzielnie. Ale przy następnej okazji również omówimy sobie jakieś dodatkowe aspekty takich kieszeni.

Komentarze

reniusik
#2 reniusik 2015-07-20 17:52
Ja już mam pomysł na następne lekcje :)
papavero
#1 papavero 2015-07-20 14:24
Te kieszenie to proszę przećwiczyć, bo będzie jeszcze jedna ostatnia lekcja. A na kolejne lekcje poproszę wskazówki co do tematu. A jeśli nie, to sama Was czymś pomęczę.