Na początek igły do szycia ręcznego. Znajdziemy je w każdej pasmanterii. W kolorowych opakowaniach, najczęściej na błyszczących papierkach. Nie wiem skąd ta moda, ale osobiście wolę je poukładane w moim bardzo starym okrągłym pojemniczku. Igły znajdziemy w wielu rozmiarach, długościach i kształtach. Wszystko zależy od tego, do czego będziemy je używać. Warto zaopatrzyć się w taki cały komplet, gdzie pojawią się najróżniejsze igły.

Kliknij aby powiększyć

O igłach ręcznych wiele Wam opowiadać nie będę. Pokażę Wam tylko jedną, która w mojej pracowni służy do przyszywania wszelkich guzików. Proszę bardzo, oto guziki czekające na przyszycie.

Kliknij aby powiększyć

Dosłownie minutę później mamy już przyszyte wszystkie małe guziki. A dwie minuty później dodatkowy wielki czarny guzik, który wymagał ode mnie ustawienia sprzętu, stąd taki długi czas.

Kliknij aby powiększyć

Proszę Państwa, przedstawiam Wam moją igłę do przyszywania guzików. Jest to maszyna, która najczęściej odpoczywa, ale oszczędza nam naprawdę sporo czasu. Na zdjęciu ma złamaną igłę, wszystko przez ten połamany guzik na górze i jeszcze inny mały wypadek przy pracy. Jak widać guzik stracił swoje życie, ale mamy ich w pracowni całe tysiące, więc na pewno przez to ich nie braknie. A takie wypadki zdarzają się, tak jak w tym przypadku, z winy operatora maszyny, tym razem mojej. Jak Wam się podoba taki sprzęt? A czy Wy przyszywacie guziki swoimi domowymi maszynami, bo przecież można, nieprawdaż?

Kliknij aby powiększyć

Moja guzikarka może przyszywać guziki z czterema dziurkami, robiąc z niteczki widoczny powyżej piękny "X".  Może też przyszywać guziki z dwoma dziurkami. Niestety, albo stety, gdyż świadomie ją wybrałam, nie może przyszywać czterech dziurek ściegiem widocznym na guziku jako "=". Ale za to, po zmianie osprzętu może przyszywać guziki na stopce, czyli takie piękne grzybki. A czy Wasze domowe maszyny też to potrafią?

Kliknij aby powiększyć

Komentarze

południowa
#10 południowa 2015-10-25 10:09
Ja zawsze przyszywam ręcznie. Dlaczego? Bo maszynowo czasem się "odszyją" sorki - wyprują. Kiedyś tak zgubiłam guzika - z serii trudno dostępnej - i miałam duży kłopot . Trzeba było zmienić wszystkie - bo dokupić się nie udało. A ręcznie - to ręcznie - nie ma prawa odlecieć :D
olczi
#9 olczi 2015-10-24 18:42
Cytuję joasiag:
Od 3zł w koszuli, do kilkunastu np: w skórzanym płaszczu.

Nie no, ale chyba nie za jeden guzik?
papavero
#8 papavero 2015-10-23 12:43
Cytuję joasiag:
Cytuję papavero:
Ciekawe ile kosztuje przyszycie jednego guzika jak się komuś nie chce samemu ;-) Więcej czasu człowiek straci na szukanie zakładu krawieckiego ;-)

Od 3zł w koszuli, do kilkunastu np: w skórzanym płaszczu.

Ooo, to ja otwieram punkt przyszywania guzików. :-) ;-)
joasiag
#7 joasiag 2015-10-23 12:20
Cytuję papavero:
Ciekawe ile kosztuje przyszycie jednego guzika jak się komuś nie chce samemu ;-) Więcej czasu człowiek straci na szukanie zakładu krawieckiego ;-)

Od 3zł w koszuli, do kilkunastu np: w skórzanym płaszczu.
papavero
#6 papavero 2015-10-23 12:08
Cytuję Joanna205:
Trochę mnie to rozbawiło bo przyszyć guziki to już umie moja 5 letnia córka.

No to rzeczywiście, trochę zabawne. Bo przyszycie guzika to dość prosta sprawa. Ciekawe ile kosztuje przyszycie jednego guzika jak się komuś nie chce samemu ;-) Więcej czasu człowiek straci na szukanie zakładu krawieckiego ;-)
papavero
#5 papavero 2015-10-23 12:06
Do jednego guzika też nie ustawiamy maszyny. No chyba, że akurat jest ustawiona do takiego rodzaju i wielkości guzika. Ale jak już trzeba przyszyć ich kilkanaście do koszuli, albo kilku rzeczy na raz, to guzikarka skraca czas.
gojami
#4 gojami 2015-10-23 10:45
To zależy, jak mam do przyszycia jeden, to ręcznie, ale jak już komplet, to na maszynie...
joasiag
#3 joasiag 2015-10-23 10:28
Moja babcia to dopiero miała guzikarkę, nie umywa się do przyszywania domową maszyną do szycia. Niestety któregoś pięknego dnia guzikarka się wyprowadziła i babcia musiała przyszywać samodzielnie lub czekać aż guzikarka ją odwiedzi. Sama przyszywam guziki ręcznie, idzie mi to całkiem sprawnie (ma się to doświadczenie na stanowisku guzikarki :D ), przyszywane maszynowo za często odpadają, a przyszyć na maszynie i ręcznie zabezpieczyć zajmuje za dużo czasu. Nigdy nie korzystałam z profesjonalnej guzikarki, a mogłoby to być ciekawe doświadczenie, może jeszcze kiedyś mi się trafi okazja.
Joanna205
#2 Joanna205 2015-10-23 10:26
Ja w mojej maszynie odpinam stopkę chowam ząbki transportera i przyszywam guziki, inaczej by mi się nie chciało. Ale ostatnio byłam w pasmanterii w której robią drobne przeróbki krawieckie i przyszłam tam młoda mama z małym kożuszkiem i torebeczka guzików i mówi cyt. " mam guziki brązowe i takie małe przeźroczyste i nie wiem po co i jak ja mam je przyszyć proszę mi pomóc" Trochę mnie to rozbawiło bo przyszyć guziki to już umie moja 5 letnia córka.
kae
#1 kae 2015-10-23 10:09
Kiedyś (bardzo dawno temu) były modne powłóczyste suknie zapinane z przodu na dużą ilość guzików, i ja sobie taką sprawiłam, wtedy przyszywałam guziki maszynowo na moim starym Łuczniku, dał radę