Dzień zakochanych - Walentynki 2013

Aby wziąć udział w tym konkursie, należy nieco się napracować. Trzeba będzie uszyć coś niesamowicie skomplikowanego i pracochłonnego. Wielkie serce, które każdy z Was ma do szycia. Oto wykrój na dzisiejszą okazję. Zacznij od jego pobrania i wydrukowania.

Aby zgłosić się do konkursu należy uszyć przynajmniej dwa serduszka, powiesić je zgodnie z poniższym wzorem (lub zupełnie inaczej), a następnie przywiesić obok nich białą karteczkę...

...i uzupełnić tę białą czystą kartkę o krótki walentynkowy tekst. Czekamy na walentynkowo-krawieckie życzenia, składane i kierowane do wszystkich papaverowiczów. Czyli składamy życzenia sobie wzajemnie, a nasze jury wybierze jedne z nich. Kierować się będziemy Waszymi serduszkami i zaskakującymi tekstami. Czekamy na Waszą pomysłową twórczość do 17 lutego. Nagrodzona osoba otrzyma od nas piękny czerwony kupon materiału - a dokładnie piękny kupon czerwonej dzianiny, która przyleciała do nas aż z Portugalii. Czekamy na wszelkie serduszkowe kompozycje, w postaci aplikacji, poduszek, ozdób i tkaninowych przydasiów. Zdjęcia należy wrzucać do komentarzy poniżej.

Komentarze

12345678

#79 ReniGral 2013-02-26 20:24

Cytuję karola21_22:

a wyniki kied?

hehe,no właśnie..cicho jakos ;)

#78 karola21_22 2013-02-26 19:41

a wyniki kied?

#77 hatszebsut 2013-02-25 13:57

[quote name="hatszebsut"]Inne wykorzystanie wykroju konkursowego:

pojedyncze serduszko z doszytymi uszami i ogonkiem dla rekonwalescentki

wreszcie sie udało wrzucić zdjęcia :)

#76 hatszebsut 2013-02-25 13:57

zastosowanie praktyczne:

#75 hatszebsut 2013-02-25 13:54

"myszka"

#74 hatszebsut 2013-02-24 13:32

Inne wykorzystanie wykroju konkursowego:

pojedyncze serduszko z doszytymi uszami i ogonkiem dla rekonwalescentki

Niestety

#73 lizawieta 2013-02-17 22:13

Cytuję sasula:

Tak, to wiem. Już mnie Papavero uświadomiła. Ja miałam problem z wrzuceniem zdjęcia, ciągle pisało, że mam przekroczony rozmiar, error, itp. Ja po prostu nie nadaję się do tak "skomplikowanych" spraw, nie będę nazywać rzeczy zbyt dosadnie

Kochana, ja już też zaczynałam podejrzewać, że zrobiłam się tępa na stare lata, ale w końcu obejrzałam instrukcję podaną przez bystrą Lilianę i oświeciło mnie...