Od razu przechodzimy do rzeczy. Obrazków zrobiło się tym razem dość sporo i trzeba przez nie jakoś przebrnąć. Ich oswojenie nie będzie trudne, wszystkie kroki są dość proste i przyjemne i szybko prowadzą do celu. Oto nasza bluzka wyjściowa. Zaszewka piersiowa i zaszewka modelująca talię. Po prawej od razu pierwszy ważny krok. Zaszewki zostały wydłużone. Na górze do środka piersi. Na dole po prostu do dołu bluzki. 

lko49 01

 Wydłużenie zaszewki spowodowało, iż naszą formę możemy podzielić na dwie części. Dla ułatwienia każda z nich została pomalowana na inny kolor. To co musimy zrobić w tym miejscu, to pozbycie się zaszewki piersiowej. Mówiąc prościej, musimy przekręcić czerwony element z obrazka po lewej tak, aby znalazł się w pozycji takiej jak na obrazku po prawej. Proste? Nawet nie czytając tekstu powinniście widzieć, co stało się z naszą formą.

lko49 02

Raz jeszcze nasza poprawiona forma tym razem bez kolorów. Czas na kolejny krok. Musimy zastanowić się jak głęboki powinien być dekolt w naszej bluzce. Spójrz na rysunek po prawej, my postanowiliśmy skrócić nieco ramię i zrobić dekolt dość głęboki. Na czerwono zostało zamalowane to, co jest już na naszym szablonie niepotrzebne. Możemy odciąć ten kawałek nożyczkami i o nim zapomnieć. 

lko49 03

Kolejny prosty krok to dorysowanie czerwonej linii od środka piersi do środka przodu. Jest to pozioma linia na obrazku po lewej. Na kolejnym obrazku kolejna czerwona linia, która biegnie od końca ramienia do linii z poprzedniego kroku na środku przodu. Dacie radę to naszkicować?  Linia ta narysowana została jako łuk, gdyż w ten sposób układać będą się fale na naszym dekolcie.

lko49 04

Pozostaje narysować jeszcze jedną pomocniczą linię.  Znów nowość dorysowana została kolorem czerwonym. Czy widać, iż linia ta znajduje się pomiędzy linią dekoltu a poprzednią linią pomocniczą?

lko49 05

Na początek kolorowanie. Po lewej pomalowany został element, który należy wyciąć i obrócić. Jest on bowiem idealny i piękny, ale leży w nieodpowiednim miejscu. Po prawej znalazł się on na swoim miejscu. O ile go przekręcić? O tyle, aby zaszewka na samym dole zmniejszyła się o połowę. 

lko49 06

 Czas na manewry kolejnymi kawałkami. Po lewej zaznaczona została na czerwono linia, wzdłuż której  należy przeciąć nożyczkami. Po prawej sposób obrócenia odciętego kawałka.

lko49 07

 I znów analogiczny przepis. Po lewej linia cięcia, po prawej nowe miejsce dla odciętego elementu. Zauważ, iż element pokolorowany na czerwono został ułożony w taki sposób, iż jego góra tworzy poziomą linię.

lko49 08

 Raz jeszcze przyglądamy się efektom naszej pracy i jesteśmy z siebie dumni, że tak dobrze nam idzie. Na rysunku poniżej nie stało się nic nowego, ot chwila na chwałę i oklaski. Oczywiście to nie koniec. Zakładamy, iż nasza bluzka nie będzie miała szwów na środku przodu ani przez sam dekolt. Musimy zająć się tym dziwnym wachlarzem i doprowadzić go do ładu.

lko49 010

Na pierwszym obrazku pojawiła się jedynie czerwona linia. Jest to po prostu przedłużenie dołu bluzki. Nie będzie szwu to linia ta musi być prosta. Wszystko co na lewo od tej linii trzeba odciąć,  zgiąć kilkukrotnie, wrzucić do kosza na śmieci i wymazać z pamięci. Wszystko co na prawo od tej linii to nasza piękna forma. Na środkowym obrazku została ona pomalowana na czerwono, aby móc podziwiać jej urok. Na ostatnim rysunku już bez niepotrzebnych kolorów. Ten ostatni rysunek zabieramy do kolejnego kroku, gdzie będziemy się nad nim pastwić aż do osiągnięcia celu.

lko49 011

Tak jak obiecano wcześniej, teraz zabieramy się do dalszej pracy. Na początek zajmiemy się tylko poprawieniem ramienia. W poprzednich krokach nieco je zepsuliśmy. Zamiast ładnej gładkiej linii pojawiła się taka połamana forma. Pięknie modelujemy ładną krzywiznę pozbywając się wszelkich rogów na środku ramienia. Poniżej zostało to wykonane na kolorowo.

lko49 09

 

Jak już mamy piękne ramię w bluzce, czas zabrać się za wodę. Przedłużamy w prawo naszą poziomą linię. W naszych rozważaniach nie jest to bardzo konieczne, jednak tutaj kryje się zadanie domowe. Kiedy ta linia jest potrzebna i do czego? 

lko49 012

 Teraz oglądamy kawałek zamalowany na czerwono. Odrysowujemy go sobie na osobny kawałek papieru i wycinamy nożyczkami. Spójrz, iż kształt czerwony zawiera  całe ramie, kawałek naszej linii z poprzedniego kroku  plus trochę bluzki. Ile to trochę i ile to kawałek? Tyle ile dusza zapragnie, nie jest to jakoś szczególnie ważne. Istotne jest to, abyśmy, tak jak na rysunku po prawej, odwrócili go do góry nogami i przyłożyli w sposób pokazany na tymże obrazku.

lko49 013

Mamy przyłożony ten cały kawałek do naszej bluzki. Jednak ważne z niego w chwili obecnej jest  tylko ramię. Na zielono zaznaczone zostało jak długi kawałeczek jest nam potrzebny. Tutaj też długość tego kawałka pozostawiamy do Waszej dyspozycji, ważne jest tylko to, aby nie był dłuższy od ramienia. Na następnym rysunku widać, iż środek bluzki został przedłużony w górę o około 10 cm. Jeśli masz już zieloną i czerwoną linię, czas narysować ostatnią krzywą, która...

lko49 014

... która prezentuje się tak. I jest to już koniec. Wymazujemy niepotrzebne pomocnicze linie i mamy wodę. Oraz zadanie domowe poniżej. 

lko49 015

Druga część zadania domowego brzmi. Czy produkując dekolt w ten sposób mamy wpływ na to, jak będzie on głęboki oraz jak ułożą się same fale? Jak myślicie?

A zadanie domowe odrobiły na piątkę:

ossoba #8 ossoba: o głębokości dekoltu i układaniu się fal decydujemy w krokach opisanych na początku - ścięcie górnej części formy bluzki oraz narysowanie łuków po których dekolt zostanie rozcięty ...
joasiag#7 joasiag  Im bardziej zamkniemy tą dużą dolna zaszewkę tym głębsza będzie woda(w skrajnym przypadku pępek na wierzchu :) ) no i to ścięcie dekoltu na samym początku ma znaczenie i rozsunięcie "wachlarza" i wg mnie to wszystko ma znaczenie.

 

 

 

Komentarze

papavero
#11 papavero 2018-05-14 08:27
Cytuję Ewa64:
Cytat:
Teraz oglądamy kawałek zamalowany na czerwono. Odrysowujemy go sobie na osobny kawałek papieru i wycinamy nożyczkami. Spójrz, iż kształt czerwony zawiera całe ramie, kawałek naszej linii z poprzedniego kroku plus trochę bluzki.

Mam pytanie; skąd się wzięły te ząbki do wycięcia?
To jakakolwiek linia, odręczna, po prostu zaznaczone, że to ma być taki mały element a ząbki prezentują jego brzeg. W tym miejscu po prostu nie ważne co domalujemy.
Ewa64
#10 Ewa64 2018-05-13 09:57
Cytat:
Teraz oglądamy kawałek zamalowany na czerwono. Odrysowujemy go sobie na osobny kawałek papieru i wycinamy nożyczkami. Spójrz, iż kształt czerwony zawiera całe ramie, kawałek naszej linii z poprzedniego kroku plus trochę bluzki.
Mam pytanie; skąd się wzięły te ząbki do wycięcia?
AnghaKuch
#9 AnghaKuch 2013-06-21 19:07
Zrobiłam kilka awersji tej "wody" i doszłam do wniosku że cała filozofia głębokości dekoltu zależy tylko i wyłącznie od tego jak bardzo w górę idzie nasza linia ramienia. Zamiast poprzecznie jak w zwykłym wykroju tu idzie bardziej w górę i z podłożeniem tworzy kąt ostry. Cała reszta bez zmian.Generalnie im bardziej rozwartokątny ten kąt tym dłuższy dekold. Wystarczy więc zrobić jedną formę i manewrować kątem.
ossoba
#8 ossoba 2013-05-29 18:00
o głębokości dekoltu i układaniu się fal decydujemy w krokach opisanych na początku - ścięcie górnej części formy bluzki oraz narysowanie łuków po których dekolt zostanie rozcięty ... chyba że czegoś nie załapałam :o
joasiag
#7 joasiag 2013-05-28 10:42
Im bardziej zamkniemy tą dużą dolna zaszewkę tym głębsza będzie woda(w skrajnym przypadku pępek na wierzchu :) ) no i to ścięcie dekoltu na samym początku ma znaczenie i rozsunięcie "wachlarza" i wg mnie to wszystko ma znaczenie.
papavero
#6 papavero 2013-05-28 10:15
Ale z Was żartownisie ;-) Do pracy proszę się zabrać i zastanowić na którym etapie dzisiejszej konstrukcji mamy na to wpływ ;-) Chyba, że to oczywista oczywistość i idziemy dalej ;-)
joasiag
#5 joasiag 2013-05-28 09:44
Przegapiłam konkurs :cry: ale zgadzam się z narele, możemy pogłębiać, marszczyć, jak kto lubi i jak mu się podoba, pełna swoboda, po prostu wolna amerykanka :D Pytanie powinno brzmieć "jak to zrobić?" ale to pewnie w kolejnym "laniu wody" :-)
papavero
#4 papavero 2013-05-27 23:30
Hahaha :)
narele
#3 narele 2013-05-27 23:25
Odpowiadam na pytanie: oczywiście że tak, konstrukcja i modelowanie polega na tym aby konstruktor miał władzę nad modelem, fasonem a nie na odwrót. :lol: ;-)
Katarzyna
#2 Katarzyna 2013-05-27 15:46
Super lekcja :-) rozbawiło mnie to lanie wody w Twoim wykonaniu . :lol: Musze spróbować i ciekawe czy będę też dumna z tego co narysowałam :roll: