Wrześniowa sukienka

Ta sukienka posiada ogrom marszczeń na biuście. Jeśli chcesz ją uszyć, polecam wykrój w artykule zatytułowanym Wrześniowa sukienka. A ja poniżej pokażę, jak nieco zmniejszyć ilość marszczeń.

lko120 1

lko120 1

lko120 1

Przód wygięty w rogala

Oto forma przodu. Tym razem nie o tym, jak powstała. Tym razem pokażę jak ją skorygować aby pozbyć się ogromu marszczeń pozostawiając ich nieco mniej.

lko120 1

Te usuwamy

Na czerwono zaznaczyłam miejsca, z których usunę dodatkowe obszary nadające objętości. Rozłożyłam je równomiernie na całym kawałku formy. Tak na oko, po prostu. Górny długi brzeg naszego rogalu na sukience jest przymarszczony. Usuwając marszczenia na oko wyznaczyłam ile i gdzie chcę usunąć. Ty możesz usunąć trochę mniej lub trochę więcej. Możesz też usunąć marszczenia tylko w okolicach pachy zostawiając te na biuście. Zrób tak, jak podpowiada Ci intuicja.

lko120 1

Czerwone obszary

To, co pokolorowałam na czerwono, musi wypaść. Po prostu trzeba to usunąć. Wytnij ze swojej formy nożyczkami i wywal do śmietnika.

lko120 1

Składamy rogalika

Nowy kształt jest już prawie widoczny. Po usunięciu niechcianych czerwonych obszarów, pozostałe białe zsunęłam ze sobą. Zauważ rzecz najważniejszą. Nie przejmuję się tym, że rogi nie pasują w górnej części. Ale zadbałam o to, aby pięknie się zgrały na talii, boku i paszce. To ważne.

lko120 1

Ucinamy zęby i rogi

Górną część formy modeluję. Krzywikiem najlepiej. Ale jeśli go nie posiadasz to zrób to odręcznie. Dasz radę, naprawdę!

lko120 1

Gotowy przód

Oto Twój nowy, poprawiony przód. Czyż to nie jest piękne? Kilka chwil i zupełnie inna sukienka gotowa.

lko120 1

Różnice

Czerwonym konturem domalowałam formę wyjściową. Po to, aby różnica była dla Ciebie widoczna. Proste, prawda?

lko120 1