Pamiętacie gdzie znajdują się poprzednie artykuły z przygotowania spódnicy? Nie? Przecież to było dopiero w lutym, no dobra, lutym 2009. Ale przyszedł taki moment, kiedy mam ochotę powiedzieć Wam nieco więcej o spódnicach. Dlatego przygotujcie się na kolejną wielką porcję wiedzy przez najbliższe odcinki. Dwa poprzednie znajdziecie tutaj i tutaj.

Zaczynamy od momentu, który uzyskaliśmy w poprzednich odcinkach. Oto nasza spódniczka. Po lewej stronie przód, po prawej tył. Kanciasta, bez wymodelowanych boków. Przypominam tylko, że spódnica sięga w chwili obecnej do talii. Wewnętrzne linie na górze dzielą naszą spódnicę na kilka kawałków. Pokolorujmy je i przypomnijmy do czego będą nam służyć.

Na czerwono został pomalowany pas od talii o szerokości takiej, o jaką chcemy obniżyć naszą spódniczkę. Jeśli chcesz, aby Twoja spódnica sięgała 3.5 cm poniżej talii, to czerwone paski będą szerokości 3,5 cm. Jeśli chcesz, aby sięgała do talii, to te paski będą szerokości 0 cm - czyli nie rysujemy ich w takim przypadku. Model naszej spódnicy ma posiadać pasek. Na zielono zamalowałam obszar, z którego wykonamy pasek przodu. Na niebiesko obszary dotyczące paska z tyły.

Teraz musisz sobie wyobrazić, że to są osobne elementy. Dla ułatwienia rozsunę je na obrazku. Czerwone wyrzucamy do kosza. Z zielonymi i niebieskimi będziemy musieli jeszcze popracować. Pozostała część spódnicy to temat na następne odcinki. No to bierzemy się do pracy.

 Na początek kolorowe klocki układamy w następujący sposób. Zobacz, iż zostały one do siebie dosunięte i teraz tworzą całość. Nie ma już dwóch zielonych i dwóch niebieskich klocków, mamy jeden duży zielony i jeden duży niebieski. Dzięki temu wytniemy je z tkaniny w całości, przecież pasek pragniemy mieć w całości. Czy podobają nam się one już teraz? Są nieco kanciaste, a my nie chcemy takich dziwolągów.

Aby ładnie je wygładzić potrzebujemy krzywika krawieckiego. Krzywik przykładamy w taki sposób, aby pasował on do naszego elementu na dość długim odcinku. Poprawimy tylko róg, który nam się nie podobał, ale w taki sposób, aby ładnie gładko nasza nowa linia przechodziła w pozostałą część paska. Dokonujemy takiej korekty zarówno z przodu jak i z tyłu. Spójrz, jak zostały ułożone krzywiki.

Oczywiście takiej korekty należy dokonać na górze oraz na dole paska. Na czerwono pokolorowany został wymodelowany pasek, czy widzisz gdzie zostały dokonane zmiany?

Wymazujemy wszelkie niepotrzebne linie, zostawiamy tylko to, co uprzednio było czerwone. W ten sposób otrzymujemy piękne gładkie paski. Prawda, że proste?

Na koniec wracamy do naszej spódnicy. Paski przodu jak i tyłu gotowe. Pozostaje dół spódnicy i praca nad Waszymi boczkami. O tym opowiem innym razem. A teraz dziewczyny do pasków marsz!