Taki oto rysunek mamy już teraz. Czas wymodelować poszczególne części wykroju. 

Kliknij aby powięszyć

Na początek bierzemy gumkę i wymazujemy zaszewkę z przodu. Z przodu mamy duży piękny brzuszek, nie potrzebujemy w tym miejscu modelujących zaszewek. Szczególnie, że z przodu będzie elastyczna materia. Co innego z tyłu, tam, nawet jeśli troszkę się powiększyłyście, to nadal macie kształty, które warto podkreślić. Zaszewkę przedłużamy po prostu w górę aż do podwyższonej talii.

Kliknij aby powiększyć

Kolejny krok to narysowanie linii z przodu, która oznacza miejsce wszycia naszej rozciągliwego górnego elementu. Zaczynamy ją rysować z lewej strony od miejsca, w którym poszerzałyśmy środek przodu. Kierujemy się ładnym łukiem w prawo i kończymy około 4 cm powyżej linii bioder. Z tyły nie dzieje się nic niesamowitego, po prostu wydłużamy starą linię talii w bok.

Kliknij aby powiększyć

 Zobaczcie jakie kształty należy zaobserwować na naszym wykroju. Ten duży szary z przodu to miejsce, w którym znajdzie się elastyczna część naszych spodni. Z tyłu na szaro pokolorowałam części, z którego wykonamy pasek. W chwili obecnej należy odciąć te szare elementy z naszego szablonu.

Kliknij aby powiększyć

 Oto co otrzymamy po rozcięciu szablonu. Przód składa się z dwóch elementów natomiast tył aż z trzech. Element niebieski - przód, oraz element fioletowy - tył, są już gotowe do wycięcia z tkaniny. Oczywiście na moim rysunku są one jeszcze bez dodatków na szwy i podłożenia, o których nie możecie zapomnieć wycinając z tkaniny. Bierzemy teraz na warsztat element szary i dwa zielone.

Kliknij aby powiększyć

 Nasz szary element musimy ładnie wymodelować. Z prawej górnej strony (czarny obrys) ten element był brzydko czubaty. Doprowadzamy do tego, aby w tym miejscu nasz róg był kątem prostym. To samo dotyczy dolnego lewego rogu. Widzicie w jaki sposób dokonałam korekty? Jest ona dość znacząca na górze elementu.

.

Tak wygląda nasz element po usunięciu starych niepotrzebnych linii pomocniczych. Jednak pamiętać należy, że jest to połowa naszego elementu.

.

 Wycinać będziemy na złożeniu materiału otrzymując taki oto kształt.

.

 Oczywiście pamiętając o dodatkach na szwy, które są niezbędne.

.

 I czas na pasek, czyli na zielone elementy z poprzednich rysunków. Dwa zielone elementy składamy ze sobą i korygujemy w taki sposób, aby ich góra i dół tworzyły piękny gładki kształt bez niepotrzebnych kątów. Dodajemy dodatki i na szwy i gotowe!

.

Mam nadzieję, że chociaż jedna ciężaróweczka skorzysta z tych lekcji. Trzymajcie się ciepło ciężarne i rodźcie dzieciaków więcej, w nich przyszłość naszego narodu i nowych zdolnych krawcowych ;-)