Po pierwsze zabraniam Wam, pod groźbą kary dotkliwej, noszenia zbyt obcisłych bluzek. Proszę zajrzeć do szafy i wszystkie spełniające powyższy zapis wyrzucić do śmieci. Przy okazji przeglądania zawartości Waszej garderoby należy wyciąć ogromną dziurę na plecach każdej zbyt szerokiej bluzki. Wiecie po co takie dziury będą Wam potrzebne? A właśnie po to, aby nie przyszło Wam do głowy zakładanie tych rzeczy na siebie. Jeśli coś jest za duże to oznacza, że nie należy tego kupować a tym bardziej paradować w tym na  ulicy. Nieco mniejszym grzechem jest noszenie bluzek uwidaczniających ramiona i/lub plecy. Wszelkie wykończenia góry typu: na ramiączkach, wiązania na szyi, bez rękawów itp. należy po prostu stosować z umiarem. Nie zabronię ich całkowicie, bo to są grzeszki popełniane również przeze mnie i byłoby nie fair gdybym się tu mądrzyła teorią bez jej praktykowania.

Po tym wstępie z zakazami przejdźmy do ciekawszych rzeczy, czyli co nosić można, należy i trzeba. Naszą przyjaciółką niewątpliwie jest bluzka koszulowa. Ja noszę je dość często i bardzo dobrze się w nich czuję. Warto wybierać takie, których fason podzieli pionowo naszą sylwetkę. Taki trik powoduje, iż wyglądamy nieco szczuplej. Uzyskać go można na wiele sposobów. Może to być pionowy wzór, ozdobna listwa w koszuli, pionowo naszyte koronki, wstawki, pliski lub aplikacje. Możliwości jest wiele, warto wybrać z nich coś dla siebie. Jeśli wybierzesz dla siebie zupełnie gładką koszulę, pamiętaj iż powyższy efekt możesz uzyskać poprzez dobór odpowiednich dodatków. Ja lubię długie korale, ale równie dobrze może to być np. ozdobny szal.

Biała bluzka PapaveroBabki korpulentne o małym biuście mogą sobie nieco zaszaleć i wybrać bluzki z ozdobną górą. Na zdjęciu obok (po prawej) bluzka, którą osobiście uwielbiam. Jest w pionowe paski, gdyż taką strukturę ma sama tkanina. Ma duuuużą i fajną ozdóbkę wokół dekoltu w serek i małe zgrabne rękawki. Noszę ją często i namiętnie aczkolwiek zawsze na wierzch, gdyż nie powinnyśmy przy naszej budowie wkładać bluzek w środek spodni czy spódnicy. Ma ona jeszcze dodatkowe atuty, które powinny spełniać bluzki dla nas, osób przy kości. Sięga mniej więcej do górnej krawędzi  kości biodrowych, w związku z czym jest stworzona do noszenia w komplecie ze spódniczkami dla osoby korpulentnej. Do spodni powinniście wybierać bluzki sięgające za pośladki. Przy wydatnym brzuchu idealna długość bluzki to połowa bioder lub nawet nieco dłuższa. Ta reguła nie sprawdza się w przypadku dzianin, które w tej długości podkreślą wystający brzuszek i nici ze sprytnych trików.

Żaboty i falbanki PapaveroA oto kolejna bluzka (po lewej) z mojej szafy. Również jak jej poprzedniczka ma ozdóbki w okolicach klatki piersiowej. Nieco pomagam w ten sposób naturze a po drugie lubię wszelkiego rodzaju ozdobniki w bluzkach w tych okolicach.  Ten egzemplarz ma cięcia francuskie, dzięki którym można ją było dopasować idealnie do mojej sylwetki. To bardzo ważne, aby talię podkreślać krojem naszych ubiorów. Paski są dopuszczalne tylko w przypadku sylwetki korpulentnej i to w wersji takiej jak na obrazku, niezbyt szeroki i w tym samym kolorze co bluzka. Pamiętać należy, że w przypadku gdy nasza talia nie jest widoczna, należy jej pomóc w wydostaniu się na światło dzienne. Jeśli masz sylwetkę masywną lub ogólnie zaokrągloną istotną rzeczą jest to, aby bluzki nie opinały bioder. Wybieraj takie, które są w biodrach luźne, czy to dzięki temu że są po prostu nieco szersze, czy to dzięki temu, że krój zawiera niezbyt obfitą falbankę na dole, ale niech Twoja bluzka nie podkreśla mankamentów a tuszuje to, co chcesz ukryć. Powiększając biodra optycznie stworzysz sobie talię. A przecież właśnie o to chodzi.

Łososiowa sukiena PapaveroŁososiowa sukienka wisi w szafie jednej z moich klientek. Oczywiście w tym miejscu z przyjemnością pozdrawiam Panią Danutę, jej właścicielkę. Krój tej sukienki spełnia kilka podstawowych zasad, jakimi powinnyśmy się kierować przy wyborze nowej kreacji. Po pierwsze ma duży dekolt w szpic. Jest to idealne rozwiązanie dla Pań z dużym biustem i sporym brzuszkiem, dla których dobrym pomysłem byłby również dekolt kopertowy. Dziś mówimy o bluzkach, ale wierzę, że każda z Was może sobie wyobrazić, że tę kieckę ucinamy nieco poniżej pośladków w celu otrzymania tuniki. Głęboki dekolt jak już powiedziałam wcześniej jest idealny zarówno w przypadku sylwetki masywnej, ogólnie zaokrąglonej jak i korpulentnej. O ile jednak powinien być głęboki to z szerokością nie powinnyśmy już przesadzać. Czym szerzej rozstawione ramiączka tym bardziej poszerzają klatę.

Powyższa tunika (biorąc pod uwagę, iż obcięłyśmy kieckę na potrzeby dzisiejszego artykułu) nie posiada rękawów. Jeśli masz ładne ramiona lub opalone latem, możesz sobie pozwolić na taki krój.  W przypadku pulchnych ramion proponuję wszycie rękawków. Jakie powinny one być? No cóż, najlepiej powiedzieć mi tak: niezbyt szerokie ale też niezbyt wąskie. Albo inaczej: na tyle wąskie ile się da pamiętając o tym, że mają być super wygodne, złoty środek mile widziany. Przy długości rękawka musimy spojrzeć krytycznie na własne ręce. Jeśli są grube, zasłaniamy tyle co trzeba. Nie możemy też wybierać bluzek, które mają bardzo zwężane rękawy, bo to dodatkowo optycznie poszerzy nam te okolice, które chciałyśmy zasłonić. Lepiej wybrać coś, co ma luźniejsze doły rękawa, mogą być rozkloszowane lub z falbanką na dole.

A ty jakie bluzki lubisz?