Na początek pooglądajmy go sobie dokładnie. Oto on w pełnej okazałości. Podoba Wam się?

Moja sukienka uszyta została właśnie z takiego ciemnego szyfonu. Dlaczego jest taka jasna? Otóż podszewka jest niemal srebrna, co rozjaśnia wierzchnią tkaninę. Zapraszam do obejrzenia sukienki w powiększeniu, lub kliknięcia rysunku technicznego w celu pobrania odpowiedniego szablonu.

Dłuższą chwilę zastanawiałam się co jeszcze posiadam szarego w szafie. Okazuje się, że jestem niemiłosiernie modna na siłowni w mojej bluzie bez rękawów.

Oto mój pasiaczek, który ubieram tylko wtedy, gdy pragnę się schować za wyszczuplającymi paskami. Fason wcale nie wyszczupla, ale kto by się tym przejmował. W końcu mamy 1/3 modnego burzowego szarego koloru.

A na koniec sukienka. Szara. Może nie tak ciemna jak wzorcowy kolor, ale przez całą jesień będę udawała, że jest to dokładnie ten szary. Czy Wy również posiadacie coś fantastycznego szarego w swojej szafie? A może czegoś Wam brakuje? Może szarych eleganckich spodni?

Komentarze

#4 gojami 2015-08-21 10:12

Mam taki sweterek i już go narzucam, bo ranki i wieczory chłodne...

#3 Katarzyna 2015-08-20 15:24

i szary płaszczyk i szare spodnie by się przydały

#2 Aga 2015-08-20 09:57

podoba mi się ten kolor

#1 femke 2015-08-20 07:07

Ach, I jeszcze przydałby się taki szaro-bury płaszczyk z wielki kapturem, który widziałam ostatnio (chyba) w poczekalni, wszak jesień idzie, liście z drzew spadają...
No, to bezczelna sugestia była...

Odśwież komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.