A teraz pokażę Wam urywek płaszcza, jego część, czyli taki mały cytat całości utworu. Wycięłam go z czarnej wełny i chyba bardzo tego żałuję. Mógł być kolorowy i wesoły, a tak jest śliczny ale smutny trochę. Mam nadzieję, że Wy nie popełnicie tego błędu co ja i pokroicie jakieś kolorowe tkaniny. A teraz rzut okiem na główkę rękawa. Chcieliście przymarszczoną, to teraz będziecie się z nią męczyć.

Kliknij aby powiększyć

Płaszcz bez kieszeni, to nie płaszcz. Przynajmniej ten. Tutaj będziecie zmuszeni, do wykonania takiej oto głębokiej i fajnej mieszczącej wszystko co potrzebne.

Kliknij aby powiększyć

A teraz proszę szykować tkaniny, podszewki i wszelkie krawieckie dodatki. Płaszcz już w tym tygodniu. Na zewnątrz ciepło, ale już niedługo zima. Wszyscy muszą mieć coś ciepłego przed mrozami.

Zobacz artykuły powiązane z bieżącym