Pierwsza książka, którą ukradłam mamie z półki, to była książka o dziwnym wtedy dla mnie tytule "Konfekcjonowanie dzianin" Krystyny Kowalczyk. Do dziś mam w głowie poniższy obrazek. Dziewczynka w bluzie i schemat bluzy. Pamiętam, że zatruwałam mamie życie długo o zrobienie takiej bluzy, ale niestety nic nie wskórałam. Może przyszedł czas na to, abyśmy wspólnie przygotowali taką bluzę? Co powiecie na lekcje konstrukcji takiego modelu? Tak sentymentalnie ale z pożytkiem dla Was. Jeśli oczywiście macie na to ochotę. Nie będzie to szablon a jedynie przepis na niego.

Kliknij aby powiększyćKliknij aby powiększyć

Wszystkie obrazki w tej książce podobały mi się wtedy szalenie. To tylko rysunki, ale te Panie w książce wydawały mi się takie piękne i światowe. A kimono w czasach, gdy rodzice ubierali nas w to co było, wydawało mi się szalenie eleganckie. Nadal uważam, że kimono jest urocze, dlatego druga opcja to konstrukcja kimona. Do niego również, tak jak do poprzedniego modelu, będziemy musieli nauczyć się siatki konstrukcyjnej bez zaszewki. Różnica w propozycji lekcji jest więc dość subtelna.

Kliknij aby powiększyć

Kolejna książka, która kojarzy mi się z takimi krawieckimi starymi dziejami, to "Szycie i konserwacja odzieży" Stanisławy Krysińskiej. Fartuszki, bluzy robocze i pętelkowanie konturów formy. Wszystko to czytałam kiedyś bez zrozumienia, aczkolwiek wielokrotnie. Jeżeli chcecie, przetłumaczę Wam to na język ludzki tak, abyście mogli przygotować fartuszek (to wersja dla leniwych) lub taką właśnie roboczą bluzę. Przetłumaczę lub opowiem po swojemu, z naciskiem na to drugie.

Kliknij aby powiększyć Kliknij aby powiększyć

No to jak będzie moje zdolne pszczółeczki? Macie ochotę przygotować własną siatkę konstrukcyjną na prostą bluzę? Czy znajdzie się ktoś, kto podejmie wyzwanie i pokaże efekty? Nie ukrywam, że łatwo nie będzie. Ja Was przeciągnę przez konstrukcję z batem w ręku. Ktoś się na taką przyszłość pisze? A może wolicie nauczyć się przygotowywania prostych fartuszków kuchennych? Jeśli tak, to jakoś się z tym faktem pogodzę i opowiem o nich w najbliższym czasie. To co wybieracie?

Komentarze

Aga
#20 Aga 2017-05-07 21:43
Cytuję Aga:
Cytuję lizawieta:
Czy ten przepis na siatkę pojawił się w końcu? Bo nie mogę znaleźć. A bardzo mi na takiej lekcji zależy...

Nie, o ile kojarzę. To jest skomplikowana rzecz, byłoby w odcinkach, raczej nie do przeoczenia. Papavero uczy tego na kursach.

Tu https://papavero.pl/article?id=1615
Aga
#19 Aga 2017-05-07 21:23
Cytuję lizawieta:
Czy ten przepis na siatkę pojawił się w końcu? Bo nie mogę znaleźć. A bardzo mi na takiej lekcji zależy...

Nie, o ile kojarzę. To jest skomplikowana rzecz, byłoby w odcinkach, raczej nie do przeoczenia. Papavero uczy tego na kursach.
lizawieta
#18 lizawieta 2017-05-07 20:02
Czy ten przepis na siatkę pojawił się w końcu? Bo nie mogę znaleźć. A bardzo mi na takiej lekcji zależy...
irenahey
#17 irenahey 2015-12-13 12:31
Też jestem chętna, trochę szyje. Nigdy nic sama nie skonstruowałam, raczej coś na podstawie wykrojów.
Joanna205
#16 Joanna205 2015-12-08 06:43
Cytuję Joanna205:
//papavero.pl/images/photos/40555/2232/spo-250x250.JPG

Joanna205
#15 Joanna205 2015-12-08 06:43
Joanna205
#14 Joanna205 2015-12-08 06:41
Wracając do pozycji jaką mam przed sobą ,znalazłam w niej rzecz tak istotną przy szyciu spodnia, a pominiętą chyba przez przypuszczam większość, mówiącą o odpowiednim zaprasowaniu nogawek.
Joanna205
#13 Joanna205 2015-12-08 06:23
Mam znalazłam dzieło nie o modzie i dyktatach paryskiach, a o tym jak się do niej ustosunkować czyli przewodnik po modzie- modzie praktycznej, na co dzień, niejako od kuchni.
A. Wolf, R.Kowalczyk pt: "Ewa zawsze elegancka" wyd. z roku 1984
Myza83
#12 Myza83 2015-12-08 01:14
Ja też Chcę przepis na siatkę. Mam zarąbisty materiał w szarą kratę, a z lewej strony baranek. Chcę sobie skonstruować płaszczyk z kapturem. Taki jak najmniej cięć i szwów, bo ten rodzaj kraty za dużo łączeń nie "lubi". No i rękaw w "bicepsie" duużo szerszy, bo mam niestety "skrzydełka galaretowate", tak tą część mojej ręki nazwał mąż
asdfghk
#11 asdfghk 2015-12-07 21:21
Cytuję papavero:
Cytuję asdfghk:
Skonstruowałam już trochę rzeczy z książki Ryszarda Kowalczyka. Na przykład płaszczyk.

Sądzę, że płaszczyk był z zaszewką. My się zabierzemy za coś prostszego, bez zaszewki.

No wiem, wiem, ale i tak jestem bardzo ciekawa, z konstrukcją ubrań dzianinowych to się nigdzie nie spotkałam. I mimo że to teoretycznie łatwiejsze niż płaszczyk, to ja jestem w tym temacie całkowicie zielona. Mogłyby być więcej takich kursów siatek...
A płaszczyk nie dość, że z zaszewką to jeszcze z cięciem francuskim. I to ono nie do końca leży jak powinno. Papaverowe francuskie za to leżą na mnie idealnie.