- Kategoria: Lekcje konstrukcji odzieży
- Opublikowano: 11 styczeń 2016
Dzisiaj zajmę się Waszymi nogami. I niczym więcej Was męczyć nie będę. Pomierzymy, sprawdzimy czy są zgrabne i powabne.
Mniej więcej dwie, mniej więcej zgrabne
Nasze nogi. Ich zmierzenie jest naprawdę bardzo proste. Potrzebujemy pewnych długości lub obwodów zarówno do konstrukcji spodni, spódnicy czy sukienki. Warto jest więc dokładnie sprawdzić, jakie proporcje mają. Wystarczy miara krawiecka i pomocnik do mierzenia naszych nóżek.
Wysokość nóg
Na początek sprawdzimy jak długie są Wasze nóżki. Do konstrukcji odzieży potrzebujemy znać ich wysokość. Mierzymy ją od podłoża do talii. W pionie. Pamiętajcie, że w pionie oznacza tym razem dosłownie w pionie. Nie możemy uwzględniać wypukłości na ciele. Mierzymy układając centymetr krawiecki dosłownie w pionie obok nas. Wymiar ten oznaczamy symbolami ZTv.
Wysokość krocza
Gdy będziemy szyli spodnie, niezbędnym do pobrania wymiarem stanie się wysokość krocza. Wymiar ten mierzymy w pionie od krocza do podłogi. Oczywiście modelka musi stać na boso. Wymiar ten mierzymy po wewnętrznej stronie nogi, czyli, mówiąc prosto, centymetr musimy modelce umieścić pomiędzy nogami i zmierzyć wymiar do podłogi. Wymiar ten oznaczamy symbolem ZUo.
Wysokość kolan
Mierzymy w pionie. Od podłoża do środka kolana. Wymiar oznaczamy symbolami ZKo. Niezbędny przy ustaleniu długości konstruowanych spodni, spódnic i sukienek.
Obwody na nodze
Czym bardzej dopasowane spodnie, tym więcej wymiarów będziemy potrzebowali pobrać. Przy szerszych spodniach wystarczy zmierzyć zaznaczony na zielono obwód uda, czyli ou. Przy bardzo dopasowanych pomocne okaże się również zmierzenie takich wymiarów jak zaznaczony na żółto obwód kolana (ok), na czerwono obwód łydki (ol) oraz obwód kostki (oh). Wymiary te powinny Wam pomagać przy sprawdzeniu, czy wybrany gotowy szablon nie będzie zbyt ciasny na poszczególnych wysokościach. Przy konstrukcji powinny to być niezbędne wymiary do przygotowania takiego szablonu, który będzie idealnie odwzorowywał naszą anatomię kończyn dolnych.
Na koniec dziekuje Teresce za cierpliwość oraz bezimiennej modelce Pana Kowalczyka, która dzielnie nam towarzyszyła. Dziewczyny są naprawdę pomocne a już za tydzień udostępnią nam swoje plecy.
Komentarze
Ja CI dam odrysować! Widziałam kiedyś na jakimś polskim blogu o szyciu taki sposób, i aż mi ciarki przechodziły, jak Pani odrysowywała od takich, których nawet nie rozpruła. I przód jej taki sam jak tył wychodził
Będzie jeszcze ostatnia część o mierzeniu. A potem konstrukcja bluzki bez zaszewki dla kobitek. A potem może spodnie dziecięce jak się przypomnisz po bluzce.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.