Mamy za sobą naukę siatki konstrukcyjnej dzianinowej bluzki. To najprostsza rzecz na górną część ciała. Jeśli przyjdzie nam ochota na głęboki dekolt, wtedy zaczną pojawiać się drobne schody. Czym więcej będziemy pogłębiać nasz dekolt, tym bardziej będzie on odstawał od naszego ciała. Tak jest, trzeba się z tym pogodzić i nauczyć, jak usunąć takie mankamenty. Poniżej widzimy naszą siatkę konstrukcyjną. Zaznaczyłam na niej jedynie środek biustu. Nie mieliśmy go zaznaczonego na siatce i nie wiemy gdzie się znajdzie. Metody jego odnalezienia są dwie. Jeśli robimy to na siebie, przeszyjmy bluzkę podstawową, zaznaczmy flamastrem środek piersi a po zdjęciu koszulki nanieśmy go na siatkę konstrukcyjną w odpowiednim miejscu. Metoda druga, którą tutaj zastosuję, opiera się na założeniu, że konstruuję dla wyimaginowanej modelki o wzorcowych wymiarach. Obwód jej biustu (przyjęty do konstrukcji) to 71,4 cm. Środek biustu znajduje się około 1/10opx od środka przodu, stąd poniżej narysowałam go w odległości 7 cm lewego brzegu siatki. Wiem, że środek biustu, gdy nie obniżamy nigdzie paszki, znajduje się (w standardzie!) około 2 cm poniżej linii paszki. Stąd mój środek biustu narysowany dokładnie 2 cm poniżej tej linii.

Kliknij aby powiększyć

Teraz rysujemy kółko, a raczej okrąg biorąc pod uwagę matematyczne definicje. Nasz okrąg ma promieć o 2 cm krótszy, niż odległość środka biustu od środka przodu. W moim przypadku jest to 5cm.

Kliknij aby powiększyć

Rysujemy taką fikuśną zaszewkę. Zauważ proszę, że jej końce znajdują się w charakterystycznych punktach. Jeden dokładnie na środku biustu, a drugi a końcu dekoltu. Na okręgu zaszewka rozwarta jest na około 2,5cm. I słowo około jest tutaj kluczowe. Wartość ta zależy od wielkości naszego biustu. I proszę nie pytać o to, ile więcej a ile mniej dla jakiego dokładnie rozmiaru. Z doświadczenia wiem, że przy miarówce te wartości bywają zaskakująco różne. Po raz pierwszy należałoby to sprawdzić na sylwetce, zapamiętać zebraną wartość i stosować ją w przyszłości do tej konkretnej modelki. I taka próba powinna zostać przeprowadzona na czymś, co wcale super rozciągliwe nie jest a bluzka ma przynajmniej zerowe luzy a nie ujemne.

Kliknij aby powiększyć

Teraz czas na dekolt. Narysowałam dwa. Zielony i czerwony. Zauważ proszę, że w zależności od tego gdzie narysowałam dekolt, zaszewka do zamknięcia ma zupełnie inną szerokość. Czym bliżej dekoltu, tym problem mniejszy. Czym bardziej zbliżamy się do okręgu, tym do zebrania jest więcej.

Kliknij aby powiększyć

Pracujemy na siatce konstrukcyjnej bez zaszewki modelującej biust. Dlatego będziemy teraz trochę oszukiwać. Gdybyśmy pracowali na siatce z zaszewką, to zamknięcie zaszewki odpowiadającej za odstawanie dekoltu wiązałoby się z powiększeniem zaszewki na biust. Ale my tej zaszewki nie mamy. Dlatego narysujemy sobie taką linię, która spełni rolę tej zaszewki. Linia ta łączy środek biustu z końcem paszki i boku.

Kliknij aby powiększyć

Ja skonstruuję bluzkę z tym głębszym dekoltem. Na przodzie mojej bluzki mogę wyodrębnić dwa kawałki wyznaczone przez wcześniejsze linie. Widać, że dzisiejsza zaszewka tworzy dziurę? To jest to, co odstawałoby nam brzydko na przymiarce. Dziury w bluzce nie chcemy, zaraz się jej pozbędziemy.

Kliknij aby powiększyć

Zamykamy zaszewkę obracając czerwony element. Zauważ, że nie zmieniłam kształtu ani długości boku oraz paszki. Część czerwona zakryła mi nieco część zieloną, ale niestety inne opcji nie ma z powodu braku zaszewki na siatce. Na drugim rysunku widzimy nasz nowy element z dziwacznym dekoltem. A przecież takiego dekoltu nikt z nas nie chciał. Dlatego bierzemy krzywiki krawieckie w dłoń i poprawiamy linię dekoltu. I gotowe, nasz głęboki dekolt powinien dość dobrze leżeć na sylwetce. Przeszywamy, sprawdzamy i zastanawiamy się, czy jest dobrze. A jeśli odstaje coś jeszcze? To wracamy do naszej zaszewki i jej szerokości na okręgu. Ot cała filozofia.

Kliknij aby powiększyć