- Kategoria: Diabeł tkwi w szczegółach
- Opublikowano: 31 marzec 2017
Nazwa tego koloru jest zupełnie inna. Związana jest z zieloną włoską kapustą, jarmużem. Ale dla mnie ten kolor jest po prostu ponadczasowy i uniwersalny. Kojarzy mi się z militarnym stylem, który powraca jak bumerang. I jest to odcień, który lubię najbardziej w szafie.

Bardzo się cieszę, że firma Pantone na wiosnę przygotowała dla nas ten kolor. Celowo zostawiłam go sobie na niemal koniec kolorowej opowieści. Przed nami jeszcze jedna fajna barwa, ale dziś opowiemy o kapuście. Będzie kulinarnie.
Kulinarnie nie mogę się doczekać tego koloru na rabatkach, grządkach a szczególnie w zieleniakach. Osobiście nie jestem dobrym ogrodnikiem, dlatego na zielone warzywa będę czekała w kolejce z innymi leniuszkami. Ale pamiętam takie zielone pola, które kochał mój ojciec. W dzieciństwie spędzaliśmy w takich miejscach dużo czasu z moim bratem. Dwa hektary z kapustą, wielkie szklarnie z zielonymi ogórkami lub krzakami pomidorów. I oczywiście zieleniak, w którym kupowali te pachnące warzywa od nas tacy jak ja dziś. Może dlatego zieleń pachnie mi zawsze tamtymi czasy.
Ten kolor bardzo szybko można odszukać w wielu kolekcjach. I to nie tylko na nadchodzący sezon. Pojawia się bardzo często. Jeśli nie dokładnie w powyższej odsłonie, to znajdziemy go w bardzo zbliżonych barwach. Kochamy ten kolor od bardzo dawna.
Na papavero też czasem pojawia się zieleń. Zacznę od bardzo archiwalnej bluzki, która powstała w papaverowej pracowni bardzo dawno temu. Do dziś szalenie mi się podoba a jej kolor dodatkowo wpisuje się w obecne trendy. Zielona bawełna pozwoliła uszyć taką oto bluzkę z ogromem zakładek.
Przypominam o zielonym żakiecie z fantazyjnymi rękawami. Te rękawy zawsze zwracają na siebie uwagę. Widzę, jak kobiety przyglądają im się uważnie. Taka miła niespodzianka spotkała mnie kiedyś w sklepie z materiałami, gdzie dopadły mnie inne klientki i wypytały jak to jest zrobione a ja mogłam z dumą powiedzieć im o szablonie do pobrania. Jeśli to przeczytają, to wiosennie i zielono pozdrawiam z tego miejsca.
Lniana cienka tkanina, którą obejrzeliśmy na powyższym zdjęciu, posłużyła również do uszycia poniższej lnianej bluzki. Zieleń ta nie jest idealnie dopasowana do trendu wyznaczonego przez Pantone, ale nie odbiega aż tak daleko, aby bluzka ta nie stała się modna tej wiosny.
Modne krawieckie dodatki? Proszę bardzo! Tasiemki, gumki, nitki a nawet zwijacz do lamówek. Wszystko w modnym zielonym kolorze. W pracowni zawsze znajdzie się coś w kolorach, które poleca Pantone, niezależnie od tego, co poleca. Bo my, krawcowe, mamy dodatki we wszystkich kolorach tęczy.
A czy Wy lubicie zielony kolor? I czy tak samo jak ja czekacie na te wszystkie warzywa, które rosną w ogródku?
Komentarze
Bo ten chochlik, to brak chochlika.
Akurat wczoraj pobieralam i zadnego chochlika nie zauwazylam
Aaaaa, no i dlatego dziś bez żartów. Dziś tylko spokojnie patrzę i sprawdzam kto zdecydował się na pobrania płatne i płatam miłe figle w bazie
Ten, co wywołał lawinę pobrań wykrojów.
Ten taki głupi, co potem żałowałam, bo zamiast żartu wyszły niepotrzebne pochwały w komentarzach?
Jak sobie przypomnę jeden żart primaaprilisowy @papavero, to do dziś mi ciśnienie skacze.
Nie będę dziś żartować, cały rok mam głupawkę to dziś będę poważna jak nigdy.
@papavero, ty te szmatki już widziałaś https://papavero.pl/auction/bawelna-ze-zwierzecym-nadrukiem-364.html
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.