Moda w sporcie, bo o niej mowa, jest szczególnie ważna dla nas w okresie letnim. Każdej z nas chce się wyjść na świeże powietrze i zrobić coś, co zmęczy i wymodeluje nasze sylwetki. Mam nadzieję, że tak samo jak ja znalazłyście coś, co sprawia Wam przyjemność i wzmacnia Wasze mięśnie. Codziennie rano przemierzam około 12 kilometrów na rolkach i stąd wybór dzisiejszych ciuszków. Na początek spójrzmy, jak wyglądają profesjonaliści. Jestem pewna, że ich stroje są wygodne oraz idealne do tego sportu, jednak czy są najpiękniejsze?

I chociaż producenci odzieży starają się zaproponować coś w tej dziedzinie sportu, pozostanę przy swoim standardowym stroju. Spójrzcie raz jeszcze jak wyglądają propozycie profesjonalnie przygotowane dla rolkarzy. Pierwsza z nich jest mało kobieca, ale za to druga jak najbardziej może być interesująca dla nas. Spodenki i spódniczka w jednym z funkcjonalną kieszonką np. na telefon.

 Poniżej dwie pozytywnie zarkęcone osoby na rolkach. Jeśli ta sympatyczna babcia na rolkach dała się porwać modzie na buty z kółkami zapewne Ty też możesz spróbować. To naprawdę łatwe i przyjemne.

Powróćmy jednak do mody, jaką znamy. Ładne ciuszki na rolki proponują nam gwiazdy i gwiazdeczki. Oto te wyszperane w necie. Poznajecie te twarze?

 

Moda na rolki trafiła nie tylko do ludzi chcących uprawiać sport. W niektórych miejscach można spotkać funkcjonariuszy i funkcjonariuszki na rolkach. Szkoda, że w naszych miastach takie widoki nie są zbyt częste.

Jak to z modą bywa niektórzy z nas zbyt biorą ją do siebie. Chociaż może ślub na rolkach jest przejawem dystansu do rzeczywistości niż ślepym dążeniem za byciem oryginalnym. Któż rozszyfruje tą parę? Dwójka zakochanych i orszak na rolkach, w sumie to jest coś.

Rolkowy szał opanował też dzieciaki. Na pierwszym zdjęciu ich dzielna użytkowniczka w niebieskiej sukieneczce. Natomiast na drugiej fotce reklama pewnej wody, którą również dopadła moda na wrotki.

Na rolki można też wybrać się jak widać poniżej w stroju, który nie do końca został zaprojektowany w tym celu. Za to można wyglądać w takich ciuszkach kobieco i swobodnie. Pamiętajcie, iż rolki to dobra zabawa i ulegnijcie tej modzie.

Stroje poniżej ukazują dwa odmienne stroje. Pierwszy z nich jest niemal identyczny z moim, nie posiadam niestety kasku. Jakoś do sklepu z takimi akcesoriami mam ostatnio nie po drodze, ale wiem, że to ważne i na pewno się w taki uzbroję. Druga fotka ukazuje specjalne ochraniacze na specjalne miejsce. Na taki pomysł nigdy wcześniej nie wpadłam ale jest godny rozważenia.

Tak naprawdę do jazdy na rolkach możesz włożyć to, na co masz ochotę. Pamiętaj jednak, że najważniejsze jest to, aby nie zapomnieć o ochraniaczach. Już raz udało mi się je wypróbować w starciu z asfaltem, przez co ochroniły moje łokcie, dłonie i kolana.

 

Skuś się na jazdę na rolkach i ulegnij modzie na jazdę w parku lub po niezatłoczonej ulicy. Zapewniam, iż warto pomęczyć się godzinę dziennie dla dobrego samopoczucia i własnej sywletki. Opalisz nieco nóżki, spalisz zbędne kilogramy i nabawisz się nieuleczalnej pozytywnej energii na resztę dnia.

Komentarze

atachaja
#8 atachaja 2010-07-05 16:15
ja podobnie jak kinga :-)
papavero
#7 papavero 2010-07-05 11:25
to fakt, to wcale nie jest męczące aż tak bardzo,raczej przyjemne i relaksujące, a na tyłku i udach widać zmiany już po dwóch tygodniach jazdy!!
Anonim z pierwszego
#6 Anonim z pierwszego 2010-07-05 10:41
No właśnie akurat nie mogłam.. ;D
odespałam już sobie :zzz

Ja miałam rolki jak byłam mała i już nie pamiętam czy to męczące czy nie.. ;D
Teraz poruszam się tylko rowerem a zimą na łyżwach ^^
carmen90
#5 carmen90 2010-07-05 10:30
a ja uwielbiam rolki i nawet mojego faceta ostatnio uczę...fajny był to widok kiedyś obsługa sklepów auchan pomykała na wrotkach...dziewczyny chcecie miec fajny tyłek i nogi, wskakujcie na rolki bez wahania..świetna sprawa. i nie aż tak męcząca...dlatego 12km nie robi wrazenia;D
papavero
#4 papavero 2010-07-05 10:09
a mój rower musi przejść lifting i drobne naprawy, bo jest w stanie opłakanym (tak to jest jak się ma młodszego brata :cry: ),
papavero
#3 papavero 2010-07-05 09:59
dokładnie 12,2, a że połowa pod górę, to godzina z rana zarezerwowana :-)

5:47? Ty nie możesz spać?
kinga1
#2 kinga1 2010-07-05 09:36
Rolki dobra rzecz, ale zostanę przy moim rowerku ;)
Anonim z pierwszego
#1 Anonim z pierwszego 2010-07-05 06:47
DWANAŚCIE kilometrów... ;o