- Kategoria: Konkursy
- Opublikowano: 17 maj 2018
Tym razem konkurs weekendowy zaczniemy znacznie wcześniej. Wszystko po to, aby przygotować się do długiej podróży. Chociażby palcem po mapie, ale zawsze podróży.

Tym razem przyznamy się, gdzie chcielibyśmy pojechać. Na chwilę, na cały urlop lub na resztę życia. A kto najfajniej pojedzie palcem po mapie, otrzyma w poniedziałek jedno pobranie. Tak aby móc sobie przygotować na tą podróż coś pięknego i odpowiedniego. A ja poniżej zaczynam.
Jest pewnie kilka miejsc, które chciałabym odwiedzić. Ale mam dwa marzenia. Pierwsze z nich to wycieczka z bardzo doświadczonym przewodnikiem do jakiejś dżungli. Miejsc zamieszkiwanych przez ludzi, którzy o cywilizacji nie wiedzą zbyt wiele. Miejsc, w które zapuszczają się jedynie takie lenie jak ja z przewodnikiem, albo sami podróżnicy. Może kiedyś. A drugie miejsce, to cóż, chyba chętnie zobaczyłabym Rosję. Kiedyś wybiorę się po prostu do Moskwy. Jakoś do słowiańskich krain mnie ciągnie a nie na zachód. A Was? Macie jakieś marzenia, wyśnione miejsca lub wycieczki? Albo już macie je za sobą i możecie o nich opowiedzieć? Dajcie znać, czekam do poniedziałkowej kawki.
Komentarze
Na pewno w zoo, hehe
Daj po prostu znać, gdzie będziecie. Ja często wyjeżdżam sobie gdzieś na dłuższy spacer z piesem więc chętnie zwiedzę też coś przy okazji
Dostałam subskrypcję, dziękuje, postaram się tak obmyślić trasę i wyprosić męża, żeby się udało spotkanie. Muszębyćgrzeczna, ciężko będzie
Cytuję kasiacar:
@kasiacar Mnie zastanawia jak matematycy i fizycy wymyślali, bez użycia komputerów, teorie, które do dziś są zagadką dla ludzi. Jak to jest, że wyznaczali kierunki, które wydają się być tak abstrakcyjne, że aż niemożliwe do ogarnięcia a co dopiero do wymyślenia.
Cytuję JustynaKubiak:
@JustynaKubiak , ja bym też czasem chciała, więc może się tam spotkamy kiedyś?
Cytuję elethe:
@elethe Mój znajomy też ma taką pasję. I jeździ tam z ludźmi. Sympatyczny gość, prowadzi faroe.pl.
@Niteczka82 czekam na info, kiedy pijemy kawkę. Strzelę focha jak się nie uda
@papNatusia takich w sukienkach to nas więcej w takim razie będzie. Ja już mam zapędy takowe, w długich sukienkach przez pola pomykam czasem na spacer z moim kundlem
@Rita ja miałam kiedyś podobne marzenie, chciałam popływać, gdziekolwiek. Stara już byłam, jak się nauczyłam. Ale pływam
A na stare lata zamierzam grzać kości we Włoszech:) Marzę o byciu starą babcią, która będzie plotkować z innymi starymi babciami przy stoliku przed wejściem do domu, w cieniu wąskiej uliczki... Albo zasuwać na rowerze wzdłuż pól lawendy... W jakiejś kiecce własnoręcznie uszytej, i w kapeluszu:) Albo wykąpię się w fontannie;)
Już nawet zaczęłam odrobinę uczyć się włoskiego:)
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.