Maszyny do szycia, jakie wybrać?

Generalnie to maszyny do szycia dresówki są bez sensu. Najlepsze są igły. Polecamy świerkowe lub sosnowe. Można sobie urwać podwójne lub potrójne. Działają rewelacyjnie. Są bardzo tanie. Można wybrać się do lasu i przytachać do domu cały worek. Tylko ważne jest to, aby wybierać takie odpowiednio wysuszone. Zbyt świeże będą brudzić materiał. Za bardzo wysuszone, będą łamać się na łączeniu materiałów. A takie w sam raz, będą w sam raz.

A jak poznać, że są w sam raz?

To bardzo łatwe. Pod warunkiem, że ma się odpowiednie narzędzia. Wystarczy jeden pies. Najlepszy jest Kangal. Kangale są super. I mają dokładnie tyle nóg:

  • dwie przednie
  • dwie tylnie
  • dwie prawe
  • i dwie lewe.

Gdy zorganizujesz sobie już psa, musisz z nim iść do lasu. Pamiętaj, aby założyć mu kaganiec i trzymać go na smyczy. Nie chcesz przecież, aby wystraszył leśną zwierzynę, prawda? No i wcale nie chodzi o zające i sarny czy też ich uczucia. Chodzi o to, że przestraszona zwierzyna zaklina igły i one potem nie szyją. Trzeba z nich wypędzać zwierzęcy strach, a to już temat na dłuższą rozprawkę. Niestety drogi Czytelniku, mógłbyś przez to nie przebrnąć. To naprawdę trudne. 

Dowody zbrodni

Przyznam szczerze, że ja nie chodzę z moim Kangalem do lasu na igły. Mam na podwórku kilka sosen i kilka świerków. Dlatego nie muszę wykorzystywać cudzych igieł ani żadnych innych krawieckich przydasiów. Bo wiecie, to tak trochę nie jest fajnie, gdy wykorzystuje się czyjąś pracę. Jeden człowiek się stara, chodzi po lesie, szuka, kombinuje i pracuje a drugi tak bez pytania rwie igły z czyjegoś ogródka i ma to w nosie.  Gdyby tak chociaż zapytał, czy może, to pewnie nie było by problemu. A tak, jak Ci się ktoś wpakuje i przywłaszczy, to pozostaje niesmak.

A przecież widać poniżej, że ja samodzielnie chodzę na te igły.  Z moim Kangalem oczywiście. A gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, to pies ten zwie się Mihau. I ta informacja będzie w tym miejscu najważniejszą.

Kliknij aby powiększyć

Konkurs

A jak już tutaj jesteś, i dotrwałeś drogi Czytelniku do końca, to cieszy mnie to bardzo. Powyżej wypisałam tyle bzdur, że aż ciężko uwierzyć, że tu jesteś, że dotrwałeś, że dałeś radę przebrnąć przez te banialuki. Ale jeśli jesteś, to mam dla Ciebie szybki konkurs. Do wygrania jedno pobranie, jednego fantastycznego szablonu z portalu papavero.pl. Wystarczy oszczekać tego, kto sobie te igły przywłaszczył. Albo może nie, może wystarczy naszczekać na naszym fejsbukowym profilu. W tym celu umieściliśmy tam dokładnie to zdjęcie. Dwóch fachowców od sosnowych igieł do szycia. No ba! Więc jak tylko znajdziesz tam to zdjęcie to wpisz komentarz o treści "Hau hau Mihau Hau!". Ja czekam na komentarz pierwszy. Bo kto pierwszy ten lepszy. Ale jeśli będzie ich więcej, to za niedługi czas wybiorę sobie jeszcze jednego dodatkowego zwycięzcę. Ahoj!