- Kategoria: Szycie jest proste
- Opublikowano: 12 luty 2012
Ładny narożnik to podstawa. I mowa nie jest o nowym meblu do salonu ale o wykończeniu pewnych różków (tudzież różek nie mylić z wróżek). Aga twierdzi, że to niemal niewykonalne, Aneta udowadnia, że proste. Kto ma rację?
Problem pojawił się przy pewnej spódniczce, gdzie miałyście problem z wykonaniem pewnego narożnika. Ale nie tylko w tym modelu przydadzą się te wskazówki. Ręka w górę komu pomogły zdjęcia Anety.
Zaznacz narożnik szwem w odległości 1 cm od brzegu. Nacinamy prawie do szwu po przekątnej.
Rozciągamy narożnik, składamy równo krawędzie, po tej stronie zszywamy na maszynie.
Szyjemy wzdłuż krawędzi w odległości 1 cm aż do narożnika, igła wbita dokładnie na linii.
Podnosimy stopkę, obracamy materiał, składamy równo krawędzie, poprawiamy ten wystający nadmiar materiuału, szyjemy drugą krawędź.
Przeszty narożnik.
Po lewej stronie rozprasowujemy zapasy na boki.
I po prawej stronie otrzymujemy piękny narożniczek.
Papaverowa notka: No i takim sposobem, mamy kolejny prosty i pomocny przewodnik. I jesli Aneta ma ochotę na nasze metki to czekamy na jedno słowo, a raczej jeden adres :)
Komentarze
tak jest lewa w gorę i szerokości . Dołączam się do koleżanek motocyklistek, widzę że jest nas tu kilka
To ja nie wiem jak Ty możesz tak tylko patrzeć na niego ;)
Mi brakuje w sumie tylko czasu, motocykl stoi już nawet przed domem... zatankowany, z nowymi oponkami... no może buty by się przydały, i spodnie... reszta jest, i czeka :)
Mi tez nie...czekam na przypływ gotówki żeby cos kupic, ale nie chce przypłynąc :(
Mi jeszcze nie :(
Ooooo to jakiś szablon na kombinezon motocyklowy trzeba opublikować
fajnie, to ja też dołączam :)) robi się forum krawiecko-motocyklowe
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.