Macie małe dziecko? Skacze czasem po was? Moje po mnie bez przerwy. Cała jestem w siniakach przez twarde podeszwy w butkach. Dziś postanowiłam temu zaradzić :) Potrzebne będą dwie skórzane wkładki do butów (albo jedna duża np w rozmiarze 45 :)), kawałeczek dzianiny ( ja wykorzystałam ściągacz ze starej bluzy) i trochę zwykłej gumki

Na wkładce rysujemu kształt podeszwy, ja odrysowałam od bucika ale można odrysować stópkę dziecka, albo narysowac "na oko". Pamiętajcie tylko aby była wystarczająco duża i uwzglęnijcie dodatek na szew około 0,5 cm

Narysowana podeszwa, moja ma anatomiczny kształt, ale możecie pójść na łatwiznę i narysować po prostu jajko, wtedy nie będzie rozróżnienia na lewy i prawy kapciuszek :)

Podeszwy gotowe

Teraz wycinamy z dzianiny dwa prostokąty, szerokości ok. 12 cm i dłuższe od obwodu naszych podeszew(tak się to pisze?) o ok 1 cm. Ja po prostu odprułam ściągacz od mojej bluzy i uciełam dwa kawałki o odpowiedniej długości

Teraz musimy złożyć nasze prostokaty wzdłuż na pół i zaprasować. Moje już były zaprasowane:)

Po zaprasowaniu rozkładamy prostokaty i składamy je w poprzek, przeszywamy jak na obrazku

Obcinamy co nam niepotrzebne

I porządnie rozprasowujemy

Prawie gotowy element

Powstał nam taki dziubek, którego nie chcemy

Leciutko go więc zaokrąglamy

Na tym etapie powinniśmy mieć gotowe takie oto składowe naszych kapciuszków

Składamy razem podeszwę i resztę kapciuszka, szew powinien być na srodku paluszków. Mamy trzy warstwy, skórke i 2x dzianinkę

Spinamy szpilkami, żeby nam zbytnio nie uciekało pod maszyną :)

Ciąg dalszy szpilkowania

Jak juz wszystko umocowaliśmy siadamy do maszyny, szyjemy podeszwą do dołu a od spodu zakładamy nici w innym kolorze niż na górze.Wkładki są na tyle cienkie i mięciutkie że maszyna i zwykła igła na pewno sobie poradzą,

ale jeśli boisz się o swój sprzęt użyj igły do dzinsu i szyj kręcąc kołem zamiast naciskając pedał. Nie wolno używac igły do skóry, taka igła ma ostrze i tnie skórę, jeśli jej użyjesz uszkodzisz dzianinę! Przy czymś tak małym ciężko jest manewrować na zakrętach, nie przejmuj sie, może być kanciasto, szyj jak leci, potem to poprawimy :) Zapasem na szew też się na razie nie martw, szyj jak ci wygodnie, może być 0,5cm jak i 1cm. Pilnuj tylko aby brzegi podeszwy i dzianiny zbytnio się nie oddaliły od siebie.

Mniej więcej tak będzie wyglądać spód podeszwy po pierwszym szyciu.

Kontrastowa nitka była po to aby teraz dokładnie widzieć szew

Teraz przeszywamy jeszcze raz, tym razem skórką do góry i teraz staramy sie szyć dokładnie 0,5cm od krawędzi i jak najrówniej. Pójdzie o tyle łatwiej że pierwszy szew Trzyma wszystko w kupie i mozemy sie skupić na manewrowaniu zamiast na pilnowaniu czy nic nie ucieka :)

Pierwszy szew nie wygląda najlepiej, drugi całkowicie znośny. Wypruwamy co zbędne, czyli pierwszy szew.

Po wypruciu pierwszego szwu( u mnie był czarny) wygląda to od razu dużo lepiej:)

Teraz wywracamy kapciuszek szwami do środka i powinniśmy mięć coś takiego. Jeśli nie mamy to powtarzamy wszystkie powyższe czynności aż otrzymamy coś w miarę zbliżonego :(

Jak na nie patrzę to mam przed oczami dziesięcioletniego Marka Kondrata ;)

Albo obraz Matejki "Stańczyk"

Widok od dołu

Zapomniałam dodać że musimy w szwie na dzianinie zostawić małą dziurkę żeby wciągnąć gumkę, dziurka może być w dowolnym miejscu, ale nie radzę robić jej u samej góry, małe oczka bardzo szybko wypatrzą gumeczkę, a małe rączki ją wyciągną.

Wciągamy gumeczkę, wiążemy, lub zszywamy i gotowe. Zauważyliście że wciągnęłam inna gumkę niż widać było na pierwszym zdjęciu? Po prostu, jak to kobieta, zmieniłam zdanie :D

Gotowy kapciuszek. Drugiego do pary szyjemy dokładnie w ten sam sposób.

Jeszcze jedna uwaga, kapciuszka można nie przekręcać na druga stronę tylko obszyć brzeg na przykład lamówką, albo obrzucić na owerloku używając kolorowych nici, albo przyszyć koraliki.

Modelka nie chciała współpracować

W kapciuszkach można spać, wtedy da się im zrobić zdjęcie :) Podsumowując, szycie trwało ok 40 min, razem ze zrobieniem zdjęć i pruciem ściągacza, Kapciuszki można uszyć w dowolnym rozmiarze i z dowolnego materiału np. polaru, podeszwa nie musi być ze skórki, mogą być całe polarowe, te są w wersji antypoślizgowej.

 

Papaverowa notka: Kolejna osoba otrzymuje papaverowe punkciki. Przewodnik na 5 więc i 5 punktów. Już niedługo punkty staną się całkowicie jasne i przejrzyste. 

 

 

Komentarze

fas0ll
#9 fas0ll 2013-02-06 10:36
Kapciuszki bardzo pomysłowe, uszyłabym, ale moje dziecko ściąga wszelkie kapcie po 3 min.

Cytat:
A włażenie rodzicom na kolana to chyba jedna z fajniejszych zabaw.

Żeby tylko na kolana! wspinanie się, gdziekolwiek, nie tylko po rodzicach ;-) to chyba największa frajda.
papavero
#8 papavero 2013-02-06 09:14
Cytuję joasiag:
a w zabawie czasem ona nadepnie mnie, czasem ja ją ;-)


Joasiag, a miękkie kapcie masz? ;-)

A włażenie rodzicom na kolana to chyba jedna z fajniejszych zabaw.
joasiag
#7 joasiag 2013-02-06 09:09
Cytuję alarrrrrrrrr:
gdybyś córce zabroniła to by nieskakała po tobie i niemiałabyś takiego problemu, pomysł sam w sobie fajny,

córeczka nie ma jeszcze 18 miesięcy skończonych i zdarza się że zabronienie czegoś nie odnosi skutku, a w zabawie czasem ona nadepnie mnie, czasem ja ją ;-)
lizawieta
#6 lizawieta 2013-02-05 22:26
Brawo pomysłowa mama!
alarrrrrrrrr
#5 alarrrrrrrrr 2013-02-02 18:10
gdybyś córce zabroniła to by nieskakała po tobie i niemiałabyś takiego problemu, pomysł sam w sobie fajny,
joasiag
#4 joasiag 2013-01-30 11:11
Cytuję baflo:
Jestem pod wrażeniem Twojej pomysłowości i szybkości w realizowaniu swoich projektów!! To manekin, to kapciuszki... super!

Mam dużo wolnego czasu i wypełniam go jak tylko mogę 8)
baflo
#3 baflo 2013-01-29 20:43
Jestem pod wrażeniem Twojej pomysłowości i szybkości w realizowaniu swoich projektów!! To manekin, to kapciuszki... super!
papavero
#2 papavero 2013-01-29 15:51
Cytuję Aga:
Bardzo interesująca forma, jak na płaszcz :P

:P
Aga
#1 Aga 2013-01-29 15:47
Bardzo interesująca forma, jak na płaszcz :P