Zieleń to jeden z piękniejszych kolorów naszej planety. Bez niej trudno sobie wyobrazić krajobraz. Może zabraknąć czerwonego, różowego czy żółtego, ale zieleń jest jak powietrze, jest nam niezbędna do życia. Drzewa, łąki i pojedyncze krzaczki przy chodniku, wszystko mieni się różnymi jej odcieniami. Jeden z nich, widoczny na zdjęciu poniżej, został ambasadorem nadchodzącego roku. Przygotujcie się, będzie go wszędzie pełno.

Ta zieleń, to według kolorowych specjalistów zieleń połączona z żółtym odcieniem. Dlatego dla mnie będzie to zieleń kojarząca się z pysznymi wygrzewającymi się na słońcu winogronami. Piękny energetyczny kolor.

To, że moda oszaleje na punkcie tego koloru, to oczywiste. Zieleń będzie się pojawiała wszędzie, gdzie tylko się da. Pod koniec roku wszyscy będziemy marzyli o czymś, co jest czerwone, czarne, różowe... wszystko tylko nie zielone.

Zielone dodatki pojawią się w niemal każdym sklepie z wyposażeniem naszych domów. Zielone talerzyki, garnuszki, serwetki, zasłony i inne ozdobniki. We wszystkich możliwych maksymalnie modnych zielonych odcieniach. Zobaczycie, że nawet dywaniki w łazience jakimś cudem zamienicie na takie zielone.

Szaleństwo będzie takie, że nawet papugi zmienią kolor na zielony. Oczywiście ten w odpowiednim odcieniu. Będą się wygrzewać na słońcu odpowiednio długo i odpowiednio leniwie, aby nabrać nieco żółtego odcienia.

A tak na poważnie, jak Wam się podoba zieleń? Już niebawem obejrzymy pozostałe kolory proponowane na nadchodzący rok. Jak dla nas zielony jest bardzo trafiony i cieszy nas tak naturalny i piękny kolor jako przewodni motyw 2017 roku.