Oto kolejny modny kolor nadchodzącej wiosny. I lata oczywiście. Laskowy orzech, a dokładniej jego jasny środek.

Kliknij aby powiększyć

Odzież w kolorze orzechowym. Dziś obejrzymy tylko kilka przykładowych zdjęć. Wszystko przez to, że orzech laskowy to atrybut zupełnie innej dziedziny, niż moda.

Kliknij aby powiększyć Kliknij aby powiększyć Kliknij aby powiększyć Kliknij aby powiększyć Kliknij aby powiększyć

Osobiście orzech laskowy kojarzy mi się z zupełnie innym kolorem. Ciemniejszym intensywniejszym brązem. Złocistym i bardzo głębokim. Ale jak widać każdy może zinterpretować go zupełnie inaczej. Wystarczy zajrzeć do środka, aby ujrzeć ten jasny odcień brązu.

Kliknij aby powiększyć

A jeśli każdy może sobie wybrać, jak wygląda orzechowy kolor, to wielbicielki zielonego też będą zadowolone. W końcu młodziutki orzech nosi dokładnie taką barwę.

Kliknij aby powiększyć

A teraz przejdźmy do najważniejszego atutu orzechowego koloru. A raczej smaku. Orzechy, najbardziej na świecie, pasują do pysznych rzeczy. Dlatego dziewczęta, pamiętajcie, jedzenie orzechów tego lata będzie bardzo modne. Można je zjeść np. w takich cudnie wyglądających gwiazdkach.

Kliknij aby powiększyć

Można nimi posypać gorącą czekoladę z bitą śmietaną. Można, bo czemu by nie.

Kliknij aby powiększyć

Ważne, aby orzechów było naprawdę dużo. Z nimi czekolada staje się po prostu dietetyczna. I nikt nam nie wmówi, że białe jest białe a czarne jest czarne. Wszystkie poniżej są po prostu orzechowo pyszne.

Kliknij aby powiększyć

Można też się skusić, na posypanie orzechami deseru. Też, automatycznie, staje się zdrowy. To jak, pokochacie orzechowy tej wiosny? A jeśli tak, to pod jaką postacią go proponujecie?

Kliknij aby powiększyć

Komentarze

malboraczka
#16 malboraczka 2017-02-17 10:20
Kochani, doradzicie mi jakiego owerloka mam kupić :cry: Moja przygoda z szyciem trwa od nie dawna. Nie przypuszczałam, że będę miała z tego tyle frajdy :lol: Jednak żeby szyć z dzianin to bez owerloka ani rusz zresztą z innych tkanin też bo estetyka wykonania jest o niebo lepsza. I dlatego doszłam do wniosku, że zaszaleję i sprawię sobie prezent w postaci owerloka. Głowa mnie już boli od przeglądania stron w internecie. Wniosek do jakiego doszłam to Janome 744D. Czy możecie to potwierdzić, że to dobry wybór ? Nie jest to mały wydatek i nie chciałabym potem żałować. :sad:
malboraczka
#15 malboraczka 2017-02-17 09:59
No i napatrzyłam się na te orzechy i naszła mnie ochota na "snikersa"(ciasto nie batonik) :lol: Tylko kto mnie rozbuja żebym je upiekła :P
KamilaKasz
#14 KamilaKasz 2017-02-16 21:42
Bardzo dziekuje za pomoc drogie papaverowiczki, zamowilam ostrza, bo na czyms takim to raczej nie da sie szyc
KamilaKasz
#13 KamilaKasz 2017-02-16 20:51
Cytuję KamilaKasz:
wzielam inne nici z innej firmy, nawloklam najuwazniej jak moglam, i znow to samo, zakladam teraz nowiutenkie igly i guttermana nici i zobacze

Chlopa zaprzeglam do tego jako laika zupelnego, moze bedzie mial wiecej szczescia
KamilaKasz
#12 KamilaKasz 2017-02-16 20:42
wzielam inne nici z innej firmy, nawloklam najuwazniej jak moglam, i znow to samo, zakladam teraz nowiutenkie igly i guttermana nici i zobacze
Camelidae
#11 Camelidae 2017-02-16 19:45
@KamilaKasz mi pomogła zmiana nici. mam kilka szpulek z Ikei i chociaż podobno overy są mało wrażliwe na jakość nici, to tymi za nic nie chce szyć...
femke
#10 femke 2017-02-16 19:42
Cytuję KamilaKasz:
@Frania ja nie wiem, pierw myslalam ze naoliwic i wyczyscic trzeba(igly zmienilam poprzedniego dnia na te systemowe schmetza), przeszylam na probnej szmatce i dzialalo, na wlasciwym wzielo sie i zaplatalo po jakis 30cm, potem noz podnioslam, bylo lepiej bo jedna strona bluzki przeszla ii znow to samo, dzisiaj nawlekalam to badziewie z 10 razy, nici mam ciagle te same, moze to ich wina ale czemu wczesniej nie platalo, zupelnie juz zglupialam, co dzien eliminuje 1 czynnik, moze jeszcze cos przeoczylam?


Nitka nawleczona OBOK talerzyków a nie przez nie?
lefcio
#9 lefcio 2017-02-16 19:41
Może igłę popraw?
KamilaKasz
#8 KamilaKasz 2017-02-16 19:34
@Frania ja nie wiem, pierw myslalam ze naoliwic i wyczyscic trzeba(igly zmienilam poprzedniego dnia na te systemowe schmetza), przeszylam na probnej szmatce i dzialalo, na wlasciwym wzielo sie i zaplatalo po jakis 30cm, potem noz podnioslam, bylo lepiej bo jedna strona bluzki przeszla ii znow to samo, dzisiaj nawlekalam to badziewie z 10 razy, nici mam ciagle te same, moze to ich wina ale czemu wczesniej nie platalo, zupelnie juz zglupialam, co dzien eliminuje 1 czynnik, moze jeszcze cos przeoczylam?
Frania
#7 Frania 2017-02-16 18:48
Cytuję KamilaKasz:
A mnie chyba orzechow brakuje (w czekoladzie) bo chcialam rozpoczac watek dotyczacy overlokow, bo moj jakos tak nieoczekiwanie zaprzestal wspolpracy, a wywiedziec bym sie chciala od bardziej doswiadczonych kolezanek w ich sprawie, bo od czytania opisow najdoskonalszego sprzetu na sklepowych stronach, mozg mi sie zlasowal, a to juz 3 dni jak sie zastanawiam i dalej nic nie wiem

@KamilaKasz Współczuję awarii sprzętu. Co się z nim stało?