Tym razem przyznamy się, gdzie chcielibyśmy pojechać. Na chwilę, na cały urlop lub na resztę życia. A kto najfajniej pojedzie palcem po mapie, otrzyma w poniedziałek jedno pobranie. Tak aby móc sobie przygotować na tą podróż coś pięknego i odpowiedniego. A ja poniżej zaczynam.

Jest pewnie kilka miejsc, które chciałabym odwiedzić. Ale mam dwa marzenia. Pierwsze z nich to wycieczka z bardzo doświadczonym przewodnikiem do jakiejś dżungli. Miejsc zamieszkiwanych przez ludzi, którzy o cywilizacji nie wiedzą zbyt wiele. Miejsc, w które zapuszczają się jedynie takie lenie jak ja z przewodnikiem, albo sami podróżnicy. Może kiedyś. A drugie miejsce, to cóż, chyba chętnie zobaczyłabym Rosję. Kiedyś wybiorę się po prostu do Moskwy. Jakoś do słowiańskich krain mnie ciągnie a nie na zachód. A Was? Macie jakieś marzenia, wyśnione miejsca lub wycieczki? Albo już macie je za sobą i możecie o nich opowiedzieć? Dajcie znać, czekam do poniedziałkowej kawki.

Komentarze

kasiacar
#15 kasiacar 2018-05-22 13:40
@papavero dziękuję pięknie :) ja tez jestem matematykiem z wykształcenia i fizyka mnie zawsze fascynowała, ale przyjmowałam je zawsze a'priori, wymyślenie czegokolwiek w tej dziedzinie to dla mnie czysta abstrakcja, za to kwestie techniczne są do ogarnięcia, a inspiracja powstawania wynalazków jest zagadką, której rozwiązanie bardzo nęci :)
JustynaKubiak
#14 JustynaKubiak 2018-05-21 23:10
Dopiero teraz Tatusiek poinformował mnie że czegoś nie zauważyłam, i faktycznie :) @papavero DZIĘKUJĘ !!!
elethe
#13 elethe 2018-05-21 17:20
@papavero Dziękuję. Już sobie pobrałam randkową sukienkę :) Tylko muszę kupić materiał :D
papNatusia
#12 papNatusia 2018-05-21 14:03
@papavero , dziekuję :lol:
Niteczka82
#11 Niteczka82 2018-05-21 12:36
Cytuję papavero:
Cytuję Niteczka82:
@Niteczka82 czekam na info, kiedy pijemy kawkę. Strzelę focha jak się nie uda ;-)
Dostałam subskrypcję, dziękuje, postaram się tak obmyślić trasę i wyprosić męża, żeby się udało spotkanie. Muszębyćgrzeczna, ciężko będzie :lol: ;-)

Daj po prostu znać, gdzie będziecie. Ja często wyjeżdżam sobie gdzieś na dłuższy spacer z piesem więc chętnie zwiedzę też coś przy okazji :-)

Na pewno w zoo, hehe
papavero
#10 papavero 2018-05-21 12:32
Cytuję Niteczka82:
@Niteczka82 czekam na info, kiedy pijemy kawkę. Strzelę focha jak się nie uda ;-)
Dostałam subskrypcję, dziękuje, postaram się tak obmyślić trasę i wyprosić męża, żeby się udało spotkanie. Muszębyćgrzeczna, ciężko będzie :lol: ;-)

Daj po prostu znać, gdzie będziecie. Ja często wyjeżdżam sobie gdzieś na dłuższy spacer z piesem więc chętnie zwiedzę też coś przy okazji :-)
Niteczka82
#9 Niteczka82 2018-05-21 11:51
@Niteczka82 czekam na info, kiedy pijemy kawkę. Strzelę focha jak się nie uda ;-)
Dostałam subskrypcję, dziękuje, postaram się tak obmyślić trasę i wyprosić męża, żeby się udało spotkanie. Muszębyćgrzeczna, ciężko będzie :lol: ;-)
papavero
#8 papavero 2018-05-21 11:37
Przeczytałam wszystkie marzenia, idę dodać subskrypcję :-) Kto dostanie musi się tu pochwalić :-)

Cytuję kasiacar:
Ja marzę o podróżach w czasie... Zawsze fascynowało mnie jak człowiek doszedł do tego co potrafi. Jestem w stanie wyobrazić sobie jak człowiek wymyślił igłę, ale już przędzę, kołowrotek, czy maszynę do tkania... A jak powstawały pierwsze ubrania, buty? Czemu jedne cywilizacje wymyśliły koło, a drugie nie miały o nim pojęcia? Co zdecydowało o kształcie liter? Gdyby tak móc zajrzeć w przeszłość, poznać myśli ludzi, którzy dokonywali wynalazków...

@kasiacar Mnie zastanawia jak matematycy i fizycy wymyślali, bez użycia komputerów, teorie, które do dziś są zagadką dla ludzi. Jak to jest, że wyznaczali kierunki, które wydają się być tak abstrakcyjne, że aż niemożliwe do ogarnięcia a co dopiero do wymyślenia. :-)

Cytuję JustynaKubiak:
Kto ma na głowie czwórkę dzieci w dużym przekroju wiekowym, na różnych etapach rozwojowych, męża i denerwującego małego psa, ten jest w stanie zrozumieć moje marzenie podróżnicze. Ja bym chciała do Honolulu :)


@JustynaKubiak , ja bym też czasem chciała, więc może się tam spotkamy kiedyś? ;-)

Cytuję elethe:
Wyjadę kiedyś na Wyspy Owcze. Na prawdę wyjadę! Zbieram sobie już kilka lat pieniądze na 2 tygodnie zwiedzania i łażenia - takiego komfortowego, leniwego i bez liczenia pieniędzy. Jeszcze mi duuużo brakuje. Wyspy Owcze to prawie Dania, a to nie jest tani kraj. Ale pomysł mi w głowie twardo siedzi już ze 12 lat.

@elethe Mój znajomy też ma taką pasję. I jeździ tam z ludźmi. Sympatyczny gość, prowadzi faroe.pl. :-)

@Niteczka82 czekam na info, kiedy pijemy kawkę. Strzelę focha jak się nie uda ;-)

@papNatusia takich w sukienkach to nas więcej w takim razie będzie. Ja już mam zapędy takowe, w długich sukienkach przez pola pomykam czasem na spacer z moim kundlem :-)

@Rita ja miałam kiedyś podobne marzenie, chciałam popływać, gdziekolwiek. Stara już byłam, jak się nauczyłam. Ale pływam :P jako tako do brzegu dopłynę.
Rita
#7 Rita 2018-05-18 12:47
Ja chciałabym tylko popływać w oceanie. Byle nie w Lodowatym. I takie jest moje podróżnicze marzenie - pojechać nad ocean.
papNatusia
#6 papNatusia 2018-05-17 18:49
Moim największym marzeniem podróżniczym jest wyjechać gdzieś na północ, zeby na własne oczy zobaczyć zorzę. I naprawdę kiedy śto zrobię, przysiegam.
A na stare lata zamierzam grzać kości we Włoszech:) Marzę o byciu starą babcią, która będzie plotkować z innymi starymi babciami przy stoliku przed wejściem do domu, w cieniu wąskiej uliczki... Albo zasuwać na rowerze wzdłuż pól lawendy... W jakiejś kiecce własnoręcznie uszytej, i w kapeluszu:) Albo wykąpię się w fontannie;)
Już nawet zaczęłam odrobinę uczyć się włoskiego:)