Na początek chciałabym Wam przypomnieć obrazek z bardzo starego papaverowego artykułu o stopniowaniu odzieży. Przedstawiłam w nim wektory, które dotyczą stopniowania bluzki według wzrostów. Oczywiście bluzka nie ma zaszewki i jest podstawowym modelem uzyskanym na siatce konstrukcyjnej. Potrafimy już taką przygotować, dlatego dziś spojrzymy na nią krytycznie. Zanim jednak dojdziemy do wniosków i przemyśleń, powiem Wam, skąd wzięły się wektory widoczne na obrazku. Są to wektory, które znaleźć możemy w starym polskim opracowaniu pt. "Stopniowanie szablonów odzieży damskiej" wydanym przez Centralny Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Przemysłu Odzieżowego. Posiadam takie opracowanie przepisane na.... uwaga!...  maszynie do pisania. Pamiętacie tak wydane opracowania? Dziś większość rzeczy powstaje w postaci elektronicznych wydań, tamto ktoś przepisał na maszynie do pisania i w taki sposób przygotował egzemplarz do sprzedaży. A my postaramy się zastanowić nad tym, co myślimy o tych wektorach.

Spójrzcie proszę na powyższy obrazek i zobaczcie, która część formy zmienia swój kształt przy stopniowaniu. A dokładniej, co się nie zmienia? Nie chcę podpowiadać, porozmawiamy o tym w komentarzach. Teraz zerknijmy na naszą siatkę konstrukcyjną i spróbujmy zastanowić się, czy taka sama zależność będzie miała miejsce, gdy zaczniemy przygotowywać naszą formę na niższą lub wyższą osobę. Czy widzicie do czego pragnę Was zmusić?

Mam nadzieję, że uda nam się, pomimo długiego weekendu i lenistwa, rozwiązać zagadkę. Rozwiązanie zagadki będzie też wskazówką do tego, dlaczego nie korzystam dosłownie z wektorów z tych opracowań. Był taki moment, gdy przygotowałam je od nowa i pracuję na tych samodzielnie pozyskanych. Czy wiecie dlaczego?