- Kategoria: Lekcje konstrukcji odzieży
- Opublikowano: 09 lipiec 2012
Troszkę odpoczęliście od tej monotonnej aczkolwiek potrzebnej czynności. Dziś zestopniujemy spodnie podstawowe. Oto przepis, czyli co należy zrobić z pewnymi punktami, aby otrzymać większe lub mniejsze spodnie.
Proste spodnie. Po lewej widzimy przód nogawki po prawej jej tył. Kolorowe kropki to charakterystyczne punkty, które należy poprzestawiać w magiczny sposób aby otrzymać inny wymarzony rozmiar. Raz jeszcze przypominam, iż cała magia została wyjaśniona w pierwszych artykułach z tej serii. Jeśli jest to jeszcze magią dla Ciebie, zajrzyj tam i wróć do tego miejsca z tą wiedzą.
Na obrazku poniżej widzimy wektory niezbędne do powiększenia naszego modelu o jeden rozmiar według obwodów. Różowe kropki zostały naniesione na linii talii i na zaszewkach. Czerwone na linii bioder. Zielone na linii krocza. Niebieskie na linii kolan natomiast żółte na samym dole w okolicy stopy. Możesz kliknąć na obrazek, aby go powiększyć.
Jeśli przećwiczysz już stopniowanie według obwodów mamy dla Ciebie na deser stopniowanie według wzrostów. Teraz nawet jeśli masz 3 metry wzrostu przygotujesz z tą instrukcją spodnie dla siebie. No może te 3 metry to trochę przesada, ale kto wie ile sterydów dosypują nam do kurczaków i jak będziemy wyglądać za dekadę lub dwie.
Stopniowanie naprawdę nie jest trudne, a rozwiązuje problemy sylwetek odbiegających bardzo od standardów. Tak więc bardzo wysokie lub bardzo niskie kobietki mogą bez problemów uzyskać szablon dla siebie. Niestety z biuściastymi nie jest tak prosto, ale dla nich też kiedyś przygotujemy coś specjalnego.
Poprzednie lekcje dotyczące stopniowania odzieży znajdziecie w następujących artykułach:
Stopniowanie odzieży czyli jak zmienić rozmiar wykroju. Akt 1 - spódnica.
Stopniowanie odzieży czyli jak zmienić rozmiar wykroju. Akt 2 - spódnica.
Stopniowanie odzieży czyli jak zmienić rozmiar wykroju. Akt 3 - bluzka bez zaszewek.
Stopniowanie odzieży. Akt 4 - rękawy
Komentarze
Niestety ostatnio właśnie o tym się przekonałam Dwie pary spodni z dwóch różnych dzianin, z tego samego szablonu wydłużonego o dwa rozmiary wg podanych tutaj wektorów i różnica pewnie o jakieś 4 cm hahaha. Na szczęście te drugie szyłam jako spodnie do piżamy, więc tragedii nie ma. Nawet pewne zadowolenie, bo i stopy będą przykryte w chłodne noce
Ja myślę, że to mniej ważne w kwestii długości. Bo portki 0,5 cm za długie to raczej ludzkie oko nie zauważy. Albo na przymiarce skoryguje. I to się tyczy sstopniowania. Ale już zmiana dzianiny może mieć katastrofalny wpływ. Jak wybierzesz coś, co się po długości nie ciągnie, uszyjesz spodnie, dopieścisz szablon a potem uszyjesz z inne dzianiny, rozciągliwej bardzo po długości, to stan może być za długi, i nogawki też.
Czyli jednak dobrze zauważyłam, że te spodnie z dzianiny wychodzą dłuższe :D. Teraz mam jednak kolejną zagwozdkę, bo o ile na szerokość łatwo sprawdzić o ile zmienić wartość wektorów np. owijając się dzianiną, o tyle na długość ciężko to ocenić. Jeśli więc istnieje na to jakiś praktyczny sposób (oprócz obliczania o ile procent rozciąga się dzianina po długości) , to chętnie go przygarnę
No i ta teoria nam mówi, że te wektory w dzianinie będą inne. O ile inne to zależy od rozciągliwości dzianiny. Przy mniej rozciągliwych, bo zazwyczaj to jest dużo mniej niż 50 % te różnice będą jakieś minimalne w porównaniu do wektorów na tkaninę. Ale niewątpliwie czym bardziej rozciągliwa dzianina tym bardziej możemy się zastanawiać, czy warto je skorygować.
Podpinam się pod pytanie :). Już stopniowałam tą metodą kilka par spodni i mam wrażenie, że w przypadku spodni z dzianiny chyba jest różnica. Wychodzą chyba dłuższe przy zastosowaniu tych samych wektorów. Ostatnio z tego samego przedłużonego tą metodą szablonu szyłam dwie pary spodni dresowych i mam wrażenie, że te drugie wyszły o kilka centymetrów dłuższe. Jednak pewności nie mam co do tego, czy to wina dzianiny, bo szyłam je w odstępie kilku miesięcy i być może te pierwsze zbiegły się w praniu. Mogłam przecież za słabo zdekatyzowałać dzianinę :(
Zaznaczę tylko, że stopniowałam o dwa rozmiary, i że w przypadku spodni z tkaniny stopniowanie wyszło idealnie :)
Rozumiem, dziękuję - znaczy dobrze zapamiętałam, że coś się zmienia akurat w tym miejscu ^^
W rozmiarach 46+, stosuje się wartość wektorów pomnożony o współczynnik 1,5. Widać to też po tabelach rozmiarów, gdzie wartości są zwiększane o 1,5 zmiany pomiędzy mniejszymi rozmiarami.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.