- Kategoria: Lekcje konstrukcji odzieży
- Opublikowano: 10 czerwiec 2013
tym razem wykonana z jednego kawałka tkaniny. Oczywiście nie wliczając do tego odszyć, które przygotujesz zgodnie z instrukcjami ze wcześniejszych artykułów z tej serii.
Zaczynamy od naszego kadłubka, czyli podstawowej bluzki. Przed przystąpieniem do modelowania musisz posiadać taki kadłubek, który ma już idealne ramiona i dekolt. Również długość bluzki powinna zostać ustalona na samym początku, pracuj z taką, która została skrócona lub wydłużona do Twoich wymagań.
Jeśli takową bluzkę podstawową już posiadasz to przystąpić możemy do modelowania powyższego fasonu. Tutaj bluzka otrzymała gratis spódnicę, przez co zyskała miano sukienki. Niemniejjednak my dzisiaj zajmujemy się samą górą.
Przypominam raz jeszcze, warto na samym początku przygotować obłożenia. Przydadzą się przy szyciu tego modelu. Jak to zrobić? Ależ to proste, tutaj i jeszcze tutaj a nawet tutaj uzyskasz stosowne odpowiedzi.
Pierwszy krok to obrócenie tyłu o 90 stopni. Po odwróceniu powinien się stykać rogiem z przodem.
Łączymy końce ramion... i to już praktycznie koniec. Zostaje jeszcze drobna kosmetyka.
Na początek na kolorowo zamalowany został cały kształt stanowiący naszą bluzkę. Tak dla ułatwienia patrzenia na tego dziwoląga.
I raz jeszcze bez wypełnienia i linii pomocniczych. Zauważ, że na talii zrobił nam się brzydki szpic. Czegoś takiego mieć nie chcemy...
... dlatego na czerwono wymodelowany został ten brzydki róg i przekształcony w piękny gładki kształt.
Prawda, że teraz ślicznie wygląda?
No i teraz pozostało dodać marszczenia. Te ozdobne na przodzie i na tyle. Nic prostszego, dodajemy tyle, ile dusza zapragnie. Z przodu na zielona a z tylu na czerwono został dorysowany ten nadmiar tkaniny, który potem przymarszczysz. Wedle uznania możesz dodać po tyle samo lub z przodu przymarszczyć dużo a z tyłu nic... czy jakkolwiek inaczej.
Oto gotowa forma. Dodajemy dodatki na szwy wszędzie oprócz środka przodu, gdyż ten zostanie ułożony na zgięciu tkaniny. I szyjemy, bluzka z jednego kawałka tkaniny gotowa.
Zadanie domowe. Jak w to wkomponować rękawy? A może się nie da?
Komentarze
Cytuję gizmoss:Cytat Papavero "Zadanie domowe. Jak w to wkomponować rękawy? A może się nie da?"
Mnie sie wydaje ze sie da
Pewnie, że się da :)
Nawet była taka tunika w wykrojach :)
Cytat Papavero "Zadanie domowe. Jak w to wkomponować rękawy? A może się nie da?"
Mnie sie wydaje ze sie da
Pewnie, że się da :)
Mnie sie wydaje ze sie da
Zresztą Pani ze zdjęcia tez nie ma pod pachą zszytej sukienki.
Wydaje mi sie ze to ma byc tak...skladamy na polowe i zszywamy od punktu srodka do podkroju pachy... Tylko zapomnialam narysowac podkroj pachy :)