Dziekuje za wszystkie komentarze. Postaram sie schowac zaszewke w tym cieciu pomiedzy jedna czescia a druga. Po prostu podejrzane wydawalo mi sie, ze wyszlaby kanciasta ta kieszen, ale pewnie moge wymodelowac krzywikiem w luk. No i jako totalny laik stracham sie wydluzac/skracac zaszewki, bo boje sie herezji krawieckiej W ogole zaszewek sie boje, male chochliki czyhaja na biednego szyjacego ;)
Narysuj sobie linię czerwoną w taki sposób, aby przebiegała przez czubek zaszewki. Będzie Ci łatwiej zrozumieć, co się stało z zaszewką przy modelowaniu kieszeni. Tzn, gdzie się schowała. Zrób to, tak aby wzrokowo widzieć.
Drugie ćwiczenie. Narysuj kieszeń dowolnie. Przesuń zaszewkę w prawo lub lewo aby jej czubek trafił na czerwoną linię. Zaszewkę można przesunąć tak ze 2-3 cm bezkarnie. Jeśli czubek trafi super, jeśli nie, przesuń tak, aby ta zaszewka na czerwonej linii zbierała jak najmniej. I wtedy wykorzystasz artykuł wskazany przez Franię.
Komentarze
Drugie ćwiczenie. Narysuj kieszeń dowolnie. Przesuń zaszewkę w prawo lub lewo aby jej czubek trafił na czerwoną linię. Zaszewkę można przesunąć tak ze 2-3 cm bezkarnie. Jeśli czubek trafi super, jeśli nie, przesuń tak, aby ta zaszewka na czerwonej linii zbierała jak najmniej. I wtedy wykorzystasz artykuł wskazany przez Franię.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.