To mi się skojarzyło z wyścigami w Aspen Tam ubierają takie niepraktyczne, duże kapelusze żaby zabłysnąć, bo inaczej jak taką ekstrawagancję wytłumaczyć? Jako jednorazowa heca - fajne.
To mi się skojarzyło z wyścigami w Aspen Tam ubierają takie niepraktyczne, duże kapelusze żaby zabłysnąć, bo inaczej jak taką ekstrawagancję wytłumaczyć? Jako jednorazowa heca - fajne.
Chyba w Ascot
W Aspen konie ściagają się na nartach. A poniżej zdjęcie, które też nic wspólnego z kapeluszem nie ma.
To mi się skojarzyło z wyścigami w Aspen Tam ubierają takie niepraktyczne, duże kapelusze żaby zabłysnąć, bo inaczej jak taką ekstrawagancję wytłumaczyć? Jako jednorazowa heca - fajne.
Chyba w Ascot
W Aspen konie ściagają się na nartach. A poniżej zdjęcie, które też nic wspólnego z kapeluszem nie ma.
To mi się skojarzyło z wyścigami w Aspen Tam ubierają takie niepraktyczne, duże kapelusze żaby zabłysnąć, bo inaczej jak taką ekstrawagancję wytłumaczyć? Jako jednorazowa heca - fajne.
To mi się skojarzyło z wyścigami w Aspen Tam ubierają takie niepraktyczne, duże kapelusze żaby zabłysnąć, bo inaczej jak taką ekstrawagancję wytłumaczyć? Jako jednorazowa heca - fajne.
Mnie zawsze zastanawia co osoba chce wyrazić zakładając takie ekstrawaganckie stroje bo ani to ładne ani wygodne. Odp. nasowa mi sie jedna, a kto zrozumie anglika)))
Komentarze
o kurcze az polecialam szubko sprawdzic, czy jest w swoim legowisku.... uszytym z reszta z przechodzonej bluzki dzieki inspiracji @timcia :)
Fakt pomyłka
Ale mruczków
W Aspen konie ściagają się na nartach. A poniżej zdjęcie, które też nic wspólnego z kapeluszem nie ma.
Chyba w Ascot
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.