Faktycznie, będzie się pruć. Wykrój nie uwzględniał krytego, a ja o tym podczas krojenia nie pomyślałam. Ale teraz na zdjęciu widzę, że za dużo odsłania. Nie będę się czuła komfortowo. Może dosztukować taki kryty? ale to chyba nie będzie dobrze wyglądać.
Ja się zgadzam z @Joanna205, że możesz go całkiem zaszyć. Przy tej długości dołu można się swobodnie poruszać i bez rozporka
No dobra, wielkie dzięki za rady. Zaszyję i będę się martwić dopiero jak nie będę mogła chodzić :)
Faktycznie, będzie się pruć. Wykrój nie uwzględniał krytego, a ja o tym podczas krojenia nie pomyślałam. Ale teraz na zdjęciu widzę, że za dużo odsłania. Nie będę się czuła komfortowo. Może dosztukować taki kryty? ale to chyba nie będzie dobrze wyglądać.
Ja się zgadzam z @Joanna205, że możesz go całkiem zaszyć. Przy tej długości dołu można się swobodnie poruszać i bez rozporka
Nigdy nie robię takich rozporków, zawsze kryte. Takie się prują, jak robisz duże kroki to tym bardziej. No i kryty mniej odsłania.
Faktycznie, będzie się pruć. Wykrój nie uwzględniał krytego, a ja o tym podczas krojenia nie pomyślałam. Ale teraz na zdjęciu widzę, że za dużo odsłania. Nie będę się czuła komfortowo. Może dosztukować taki kryty? ale to chyba nie będzie dobrze wyglądać.
Hm czy ten rozporek jest potrzebny ( ja bym go zszyla)
Ponieważ stawiam marynarskie kroki (chociaż to mało kobiece), to stwierdziłam, że lepiej zrobić rozporek, żeby nie ograniczał mi ruchów, ale teraz boję się, że za wysoko sięga. I nie wiem.... Zostawić go czy zszyć?
Na próbę go zszyj ale jak chcesz go mieć to koniecznie krótszy.
Hm czy ten rozporek jest potrzebny ( ja bym go zszyla)
Ponieważ stawiam marynarskie kroki (chociaż to mało kobiece), to stwierdziłam, że lepiej zrobić rozporek, żeby nie ograniczał mi ruchów, ale teraz boję się, że za wysoko sięga. I nie wiem.... Zostawić go czy zszyć?
Komentarze
No dobra, wielkie dzięki za rady. Zaszyję i będę się martwić dopiero jak nie będę mogła chodzić :)
Ja się zgadzam z @Joanna205, że możesz go całkiem zaszyć. Przy tej długości dołu można się swobodnie poruszać i bez rozporka
Faktycznie, będzie się pruć. Wykrój nie uwzględniał krytego, a ja o tym podczas krojenia nie pomyślałam. Ale teraz na zdjęciu widzę, że za dużo odsłania. Nie będę się czuła komfortowo. Może dosztukować taki kryty? ale to chyba nie będzie dobrze wyglądać.
Na próbę go zszyj ale jak chcesz go mieć to koniecznie krótszy.
Ponieważ stawiam marynarskie kroki (chociaż to mało kobiece), to stwierdziłam, że lepiej zrobić rozporek, żeby nie ograniczał mi ruchów, ale teraz boję się, że za wysoko sięga. I nie wiem.... Zostawić go czy zszyć?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.