- Kategoria: Porady stylisty
- Opublikowano: 18 czerwiec 2009
Ja wierzę, że gorące lato nadejdzie. Będzie ciepło i każda z nas będzie mogła założyć w końcu coś lekkiego i kolorowego. Wyciągniemy z szafy rzeczy, odłożone na sam koniec półki, w ubiegłym roku po zakończeniu lata. Ja najbardziej czekam na moje kolorowe spódnice. A czy Wy macie w szafie ciuchy, których nie możecie się doczekać? Dziś opowiem Wam, które z nich powinniście na siebie założyć a których unikać.
Zacznę od mojej ulubionej spódnicy, którą już niedługo zamierzam nosić tak często, jak tylko słońce zgodzi się stworzyć sprzyjające warunki. Jestem dość wysoka, więc mogę sobie na nią pozwolić. Niestety niskie babeczki nie powinny nosić spódnicy o takim kroju, ponieważ skraca ona nieco sylwetkę. Spójrz na Rysunek 1, ilustruje on moje cudeńko. Spódnica z kontrafałdami i wzorem przy dolnej krawędzi. Moja spódnica ma po dwie kontrafałdy z tyłu i z przodu, jest to ich optymalna ilość w przypadku sylwetki korpulentnej. Pionowe linie kontrafałd dzielą moją sylwetkę i dodatkowo ją nieco wyszczuplają, pewnie dlatego tak bardzo ją lubię. Kupując taką spódnicę należy pamiętać, iż kontrafałdy nie powinny rozchodzić się od bioder, tylko znacznie niżej, u nasady nóg, tak, aby nie poszerzyć bioder.
Moja ulubiona spódniczka idealnie wpisuje się w ramy ogólnych zasad, które spełniać powinny spódnice wiszące w szafie osoby o sylwetce korpulentnej lub ogólnie zaokrąglonej. Jakie to zasady? Są bardzo proste i łatwe do zapamiętania, spódnica bowiem powinna być:
• dopasowana w biodrach i do połowy ud
• od połowy ud lekko poszerzana.
Założę się, że niejedna z Was już wie, że fason ten potocznie nazywany jest syreną. Taka spódniczka może zostać pocięta dość fantazyjnie, może być uszyta z klinów, może mieć godety lub doszytą rozkloszowaną część (Rysunek 2). Pamiętać jednak należy, że absolutnie nie może bardzo opinać bioder a szczególnie ud, bo efekt będzie wręcz przeciwny do zamierzonego.
Oczywiście moja spódnica z kontrafałdami nie jest jedyną, na którą może sobie pozwolić bohaterka naszego cyklu, czyli kobieta o sylwetce przy kości. Wróćmy na chwilę do wspomnianej powyżej syreny. Możemy sprawić sobie prostą syrenkę. Nie jesteśmy jednak skazane tylko na taki fason. Poszukajmy i przymierzmy spódnice syreny o jakimś ciekawym wykończeniu dołu. Może to być np. syrena taka jak ta na obrazku obok (Ryunek 2). Do syreny doszyto w tym przypadku części, które poszerzają ją na dole a przy tym są niesymetrycznie ułożone. Oczywiście dół omawianej spódniczki nie może być przesadnie szeroki. Spódnicę o takim fasonie bez problemu znajdziemy na sklepowej półce, zarówno w postaci eleganckiej spódniczki ze szlachetnych materiałów jak i codziennej wygodnej lnianej czy bawełnianej części naszej garderoby. Do spódnicy z naszego poglądowego rysunku nie polecam bardzo skomplikowanej góry. Zapomnijmy więc w tym przypadku o żabotach i falbankach na rzecz nawet prostego podkoszulka lub skromnej eleganckiej bluzeczki na większe wyjście. Pamiętajmy również o podkreśleniu talii, może pasem którego samodzielne zrobienie jest banalnie proste dzięki naszemu artykułowi.
A teraz nieco zagadnień matematycznych. Pamiętacie ze szkoły podstawowej figurę, której definicja mówi, że jest to czworokąt, którego jedna para ramion naprzeciwległych jest równoległa a druga para ramion jest równej długości? Tak, to trapez równoramienny. I właśnie o nim będzie teraz mowa. No i znów niskie kobietki nie powinny nosić modelu, o którym zaraz sobie trochę poopowiadam. Fason skraca sylwetkę, więc idealny jest dla wyższych osób. (Oczywiście tak samo działają reguły w drugą stronę, niestety nie mogę ubrać spódnicy ołówkowej, gdyż źle w niej wyglądam, za to niskie korpulentne dziewczyny mają często fuksa wyglądać w nich fantastycznie)
Trapezowa spódniczka (Przewrotny nieco Rysunek 3) to bardzo popularny towar na sklepowych półkach. Czają się na nas niemal w każdym sklepie. Możemy znaleźć je w każdej postaci, od eleganckich poczynając na sportowych kończąc. I bardzo dobrze, bo są ładne, wygodne i praktyczne. Jeśli jeszcze posiadają elementy, które dzielą je optycznie pionowo, to jeszcze lepiej. Mogą to być cięcia mniej lub bardziej fantazyjne, kontrafałdy, plisy lub wszelakie inne pionowe ozdobniki.
No to teraz na tapetę bierzemy wszystkie internautki o sylwetce ogólnie zaokrąglonej. Takie dziewczyny zazwyczaj bardzo dobrze wyglądają w spódnicach, które po pierwsze są dopasowane w biodrach a po drugie proste ku dołowi. Tak jak w przypadku sylwetki korpulentnej tak i tym razem bardzo korzystnie wpływają na sylwetkę ogólnie zaokrąglone wszelkie ozdoby pionowe, pod warunkiem, że nie poszerzają dołu spódnicy. Wybierać możemy więc na przykład spódnice cięte pionowo. Spójrzmy na spódnice na Rysunku 4. Przedstawiają one przykładowe pionowe podziały spódnic.
Lato to okres, w którym babeczki o sylwetce ogólnie zaokrąglonej mają, tak jak każda z nas, ochotę na coś lżejszego. Oczywiście też jest coś, w czym możecie wybierać podczas upalnych dni. Przymierzyć należy dopasowaną do sylwetki, asymetryczną spódnicę. Dodatkowo może ona mieć rozcięcie z boku. Drapowania na biodrze, które przedstawia rysunek obok powinny znajdować się dokładnie na biodrach oraz nie powinny być przesadzone ilością oraz objętością.
Na koniec, co nie oznacza, że od niechcenia opowiem słów kilka o spódnicach dla sylwetki masywnej. Tutaj znów napiszę z zazdrością, iż dziewczyny o takiej budowie zazwyczaj dobrze wyglądają w spódnicy ołówkowej, lekko zwężanej ku dołowy. Bardzo lubię taki kształt spódnicy, niestety sylwetka i lenistwo nie pozwalają mi jej na razie założyć.
A na koniec, zgodnie dla wszystkich sylwetek zaznaczę, jakich spódnic my, kobiety o sylwetce przy kości, nie powinnyśmy zakładać. Po pierwsze żadnej tuby nie pozwalam Wam trzymać nawet w szafie. Kloszowe spódnice również oddajemy koleżankom. Jeśli macie coś marszczonego w pasie, to pozbyć się tego należy czym prędzej, takich spódnic boimy się najbardziej. Bombki pozwalam Wam nosić, chociaż wyglądać w nich będziecie źle. A to wyłącznie dlatego, że sama taką jedną mam, wyglądam w niej pewnie upiornie, ale od czasu do czasu będę nią straszyć mojego faceta i resztę świata. A niech tam.
Komentarze
http://(...)
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.