Dziewczyny,  które odbiegają od ideału różnią się od niego mniej lub bardziej. Jedna z nas może mieć więcej ciała jedynie na wysokości bioder, inna w talii a jeszcze inna w ramionach. Dla sylwetki przy kości możemy zasadniczo wyróżnić trzy rodzaje tego typu urody. Każdą z tych trzech grup można rozpoznać po newralgicznych obszarach ciała. Jak to działa? Spójrz poniżej.

Pierwszą przedstawię sylwetkę korpulentną. Muszę przyznać, że wśród naszych trzech grup, ta jest najmniejszą karą za ciastka i słodycze które tak bardzo lubimy wszystkie. Dziewczyny o takiej sylwetce, pomimo nawet znacznej nadwagi wyglądają zazwyczaj zgrabnie. Zawdzięczają to temu, iż mają wyraźną talię, która z szerokimi biodrami tworzy dość wyraźny kontrast. Ramiona przy takiej sylwetce charakteryzują się tym, iż nigdy nie są szersze od bioder. Często kobiety należące do tej grupy mają jeszcze takie szczęście, iż charakteryzują się dość dużym biustem oraz ramionami o szerokości bioder. Zbliżone są więc do klepsydry. Klepsydra ta jest nieco szersza niż w przypadku sylwetki idealnej, ale X to X, i tego im się odebrać nie da.

Istnieją na świecie babeczki (ja coś o tym wiem, jedna taka mieszka w mojej szafie i śmieje się ze mnie rano zza lustrzanych drzwi) które nie mają tyle szczęścia i ramiona mają węższe od bioder a biust niezbyt duży. Takie przezywamy „gruszką” lub sylwetką typu A. Ale jak wiadomo gruszki są bardzo lubiane, apetyczne i zdecydowanie bardzo zdrowe, więc nie ma się czym martwić.

Przyszedł czas na sylwetkę ogólnie zaokrągloną. W tym przypadku diagnoza jest dość prosta. Kobiety z tej grupy mają po prostu okrągły brzuch przy dość szczuplutkich kończynach. W literaturze można spotkać różne określenia tej sylwetki, najczęstsze i najbardziej popularne to sylwetka typu H lub po prostu „jabłko”. Na nieszczęście Pań z tej grupy, przy sylwetce typu H zazwyczaj wygląda się na tęższą niż wskazuje na to przyrząd stojący w łazience, czyli nasza kochana waga domowa. To optyczne złudzenie związane jest z tym, że tłuszczyk (nie bójmy się tego słowa) odkładając się na brzuchu sprawia, iż niezbyt szerokie biodra stają się niemal równe z talią. Wynagradza nam te wszystkie niedogodności proporcjonalny do naszej sylwetki biust, co jest zazwyczaj charakterystyczną cechą w opisywanym przypadku.

Nie pozostaje nic innego, jak oszukać widzów. Musimy sprawić, aby osoby patrzące na naszą sylwetkę H odniosły wrażenie istnienia u nas talii. Uzyskać taki efekt należy odpowiednim krojem ubrań, które omówimy przy kolejnych artykułach z tej serii.

Trzecia to sylwetka masywna. Nazywana również sylwetką typu Y, gdyż przypomina kształt tej litery. Możecie spróbować ją sobie wyobrazić zanim przeczytacie dokładny opis? Spróbujcie. A teraz podpowiedzi i wskazówki jak ją odkryć. Przede wszystkim przy tym typie najbardziej charakterystycznymi cechami są szerokie ramiona i duży biust. O talii raczej nie marzymy i nie szukamy jej, bo niby po co….

Jeśli masz taką sylwetkę nie przejmuj się zbytnio, postaramy się powiedzieć Ci jak wyszczuplić górną część ciała oraz okolice talii. Pomożemy również poszerzyć optycznie biodra w celu zrównoważenia biustu i ramion.

Nasze szkice poglądowe oraz krótka charakterystyka sylwetki przy kości pozwoli nam zdiagnozować lub wyeliminować taką postawę u nas. Jeśli artykuł był o Tobie to już w przyszłym tygodniu będziesz mogła przeczytać o ogólnych zasadach, których trzymać się należy z rana gdy wkładasz na siebie coś z szafy. W kolejnych odsłonach poznasz szczegółowe wskazówki dotyczące poszczególnych części garderoby. Powiem Ci co należy nosić a czego bezwzględnie unikać. Pomogę wybrać Ci nie tylko ubrania. Porozmawiamy również o kolczykach, apaszkach, zegarkach, torebkach a nawet rajstopach czy nakryciach głowy. Nie zapomnę również o strojach kąpielowych. Zapraszam więc za tydzień do naszego działu z poradami stylisty.