Porady stylisty

Wiele lat mieszkałam w dużym mieście. Większą jednak część mojego życia spędziłam na wsi. Na początku przeżyłam wieś z musu. Po prostu rodzice wybrali budowę domu tam, gdzie dziadek dał im kawałek ziemi. Potem było duże miasto a teraz znów wieś. Tylko, że tym razem to moje mieszkanie,  w znienawidzonej kiedyś dziurze, jest z wyboru. Przez całe moje życie oglądałam różnych ludzi na ulicach, zarówno tych bogatych jak i biednych, tych modnych i tych niezainteresowanych trendami. Tych, dla których strój jest sensem życia, i tych, których szata nie zdobi a przyodziewa. I dziś Wam o nich wszystkich opowiem.

Dziś nie pozwolę Wam kilku rzeczy. I będę bardzo zła, jeżeli mnie nie posłuchacie. Idąc do pracy lub na oficjalne spotkania, gdzie powinnyście wyglądać profesjonalnie, będziecie musiały pamiętać o tych kilku ważnych zasadach.

Byłoby miło i banalnie prosto, gdyby to był jeden model o dokładnych matematycznie założeniach co do długości czy głębokości dekoltu. Gdyby istniał wzór, który wyznacza dla nas krój sukienki idealnej miałybyśmy łatwiej. A tak, musimy sporo się napracować, aby ją sobie sprawić.

Chyba żadnej  kobiecie nie trzeba wyjaśniać, co znaczy termin "mała czarna". Każda z nas potrafi rozszyfrować ten kod błyskawicznie. Pytanie jednak brzmi, czy prawidłowo?

Lato już jest za oknem. Podobno jutro już go ma nie być, aby pojutrze powróciło. Taka pogoda w kratkę.

To będzie taka zemsta za Wasze wszystkie życzenia poczekalniane. Tym razem sami sobie wymierzycie karę, a będzie ona tym bardziej dotkliwa im bardziej zmobilizujecie się do poszukiwań odpowiedniego modelu.

Pamiętacie Poczekalnię? Przypominam, iż zamieniliśmy ją czasowo na takie niewolnicze stosunki z papaverowiczami. I tym razem niewolnikiem jestem ja... ale chyba nawet mi się to podoba.

Wraca Poczekalnia w innej wersji. Kiedyś to było miejsce żalów i pretensji, teraz będzie pewnie jeszcze gorzej. Aż się boję na samą myśl. Do odważnych świat należy, żyje się raz i bierze się byka za rogi... i takie tam inne mądrości skłaniają mnie do tego posunięcia nieostrożnego.