Decoupage na drewnie
Potrzebujemy:
- „coś” drewnianego – tu zostały użyte drewniana szczotka do włosów i lusterko w drewnianej oprawie
- farba akrylowa
- klej do decoupage – tu został użyty klej z werniksem
- lakier akrylowy
- serwetka z kolorowym motywem
- miękkie płaskie pędzle
Wszystko przygotowane? To do pracy!
Drewno, jeśli jest surowe nie ma konieczności traktowania go papierem ściernym, jeśli natomiast jeśli mamy drewno „z odzysku” – było wcześniej lakierowane, ścieramy lakier w miarę możliwości do samego „gołego” drewna. Moje drewienka nie były wcześniej lakierowane, więc mogę przystąpić do malowania.
Ja zaplanowałam sobie, że zrobię słodki różowy komplecik dla małej damy, stąd też taki wybór koloru. Generalnie, wykonując prace techniką decoupage wybieramy najpierw wzór, który chcemy wykorzystać do zdobienia określonego przedmiotu i raczej kolor tła dobieramy do oryginalnego tła wzoru z serwetki, wówczas po przyklejeniu będzie wyglądał bardziej „naturalnie”. Po pomalowaniu przedmiotów na żądany kolor odkładamy je do wyschnięcia farby. W tym czasie możemy przygotować wzór, który będziemy naklejać.
Teraz zajmiemy się serwetką. Ja zaplanowałam, że wykorzystam z niej popiersia tych pięknych księżniczek. Tym razem, ze względu na to, że wybrałam do nich różowe tło, wytnę je po konturach. Gdybym wybrała tło błękitne i na taki kolor pomalowała drewienka, mogłabym „wyszarpać” wybrany motyw z serwetki.
Gotowy obrazek, który będę przyklejać. Ale zanim przystąpimy do klejenia, konieczne jest rozwarstwienie serwetki. Przyklejać będziemy tylko pierwszą, kolorową warstwę.
Przykładam obrazki do zdobionego przedmiotu, by ustalić, w którym miejscu będę przyklejać wzór.
Czas na klejenie. Ja używam kleju z werniksem, czyli takiego, którego będę mogła później użyć również jako lakieru.
Kleimy „przez serwetkę”, czyli smarujemy klejem wierzch obrazka.
„Malujemy” klejem ruchami pędzlem od środka obrazka do jego brzegów starając się wypchnąć spod obrazka wszelkie pęcherzyki powietrza. Warto nabrać na pędzel trochę więcej kleju, by nie porwać obrazka. Klej dodatkowo „usztywnia” serwetkę i ją zabezpiecza.
Ponieważ używałam kleju z werniksem, czyli taki klej z lakierem 2 w 1, pomalowałam nim całe drewienka, a po wyschnięciu całości nałożyłam dodatkowo kolejne 2 warstwy (oczywiście po pomalowaniu każdej warstwy należy odczekać aż dobrze wyschnie i dopiero nakładamy kolejną). Jeśli używaliśmy samego kleju, po wyschnięciu należy nałożyć na całość pomalowanego przedmiotu kilka warstw lakieru akrylowego.
Powyżej widzimy winowajcę z Krawieckiej Czarnej Listy.