Jak ze starego i niepotrzebnego kaptura zrobić pokrowiec na telefon? Otóż bardzo prosto.

Jak uszyć pokrowiec na telefon, VirginiaN

Zaczynamy od wycięcia prostokąta ( wielkość zależy od wymiarów telefonu)

Jak uszyć pokrowiec na telefon, VirginiaN

Na maszynie zabezpieczany brzegi przed strzępieniem.

Jak uszyć pokrowiec na telefon, VirginiaN

Składamy materiał na pół i zszywamy brzegi.

Jak uszyć pokrowiec na telefon, VirginiaN

Na koniec przyszywamy sznurek, gumkę, tasiemkę, rzep lub zatrzask aby telefon nie wypadł z naszego pokrowca.

Jak uszyć pokrowiec na telefon, VirginiaNJak uszyć pokrowiec na telefon, VirginiaN

Pokrowiec skończony, możemy jeszcze go jakoś ozdobić, ja użyłam niepotrzebnej naszywki i grzechotki ze starej skarpetki córeczki , wszystko zależy od fantazji.

 Jak uszyć pokrowiec na telefon, VirginiaNJak uszyć pokrowiec na telefon, VirginiaN

Robiąc wiosenne porządki w swojej garderobie pewnie każdy coś znajdzie, ważne żeby materiał nie porysował nam telefonu.

Jak uszyć pokrowiec na telefon, VirginiaNJak uszyć pokrowiec na telefon, VirginiaN

 

Szczerze powiem, że w mojej torebce telefon zawsze gdzieś się schował, rysował przez drobiazgi, teraz zawsze mam go schowanego w pokrowiec i nic mu już nie grozi.

Zamiast kupować nowy w sklepie można stworzyć własny pokrowiec.

Papaverowa notka: VirginiaN otrzymuje od nas 1 punkt za artykuł. Pamiętajcie, iż można pomóc koleżance w zdobywaniu punktów potrzebnych na papaverowej czarnej liście.  Wystarczy wrzucić do swojej galerii zdjęcie pokrowca wykonanego na podstawie tego artykułu, tak więc w imieniu VirginiN proszę o pomoc w zdobywaniu cennych punktów i jak najszybsze uszycie pokrowca na swój telefon i pokazanie nam efektu.

Komentarze

Madija
#2 Madija 2011-03-23 19:22
tez mam takie własnoręcznie szyte i wyszywane cekinami:) a osttanio zrobilam dla mojego chłopaka podwójny bo nosi dwa telefony- trochę trudniejszy ale tez fajny:) oba telefony zawsze razem:)
chocololly91
#1 chocololly91 2011-03-23 11:38
w oczekiwaniu na prościutki wykrój spódnicy uszyje chyba takie cudo na moją starą porysowaną i obdrapaną nokię