Arete
- offline
- 0 znajomych
- 0 obserwowanych
- 0 fanów
Poszerzana dołem. Z cięciem modelującym piękne dopasowanie do sylwetki. Na lato lub na wiosnę. A nawet na sylwestra. Oto taka uniewersalna sukienka.
Dwie po prostu szyje się szybciej niż jedną. Dlatego od czasu do czasu pozwalam sobie od razu machnąć z pięć na raz. I właśnie tym razem tak było. Powstało pięć. Dwie zobaczycie dzisiaj, kolejne trzy w innych artykułach. A wszystko przez to, że jak już mam granatowe nici na owerloku to warto uszyć więcej niż jedną niebieską rzecz.
Oto sukienka, z którą możesz zdziałać cuda. Może być letnia sukienką z ciekawymi zaszewkami. Może otrzymać plisy z przodu albo rękaw. A jeśli tylko zechcesz, możesz też wybrać pomiędzy szerszym lub węższym rękawem, tak jak lubisz.
Ta sukienka to po prostu taki must have. Piękne cięcia modelujące sylwetkę. Kobiece dekolty, głębsze i płytsze do wyboru. Oraz długi dół z koła lub prostokąta. Na lato lub na imprezę. Szablon przyda się przez cały rok.
Lato wymaga od nas przygotowania lekkiej odzieży. Pięknej, zwiewnej i wygodnej. I taka właśnie jest Lily, niezależnie od tego, który rękaw wybierzesz.
Dopasowana górą i rozkloszowana dołem. Kobieca, piękna i urocza sukienka. Sprawdzi się latem, pokochasz ją zimą. I na pewno uszyjesz nie jedną.
Sukienka z kapturem i wielką kieszenią? Proszę bardzo, oto ona!
Czy kiedykolwiek marzyłaś o sukience, którą ekspresowo się szyje, wygodnie nosi i wygląda się w niej świetnie. No to proszę bardzo. Tandemowa sukienka czeka na Ciebie! A dlaczego tandemowa? O tym opowiem przy wersji dziecięcej.
To niewątpliwie jedna z najładniejszych sukienek, które możemy sobie uszyć. Cały jej urok tkwi w dwóch podstawowych elementach. Uroczy kołnierz oraz polski niebieski len. Ten duet zapewnia sukces.
Prosty ale z charakterem. Taki jest ten żółty płaszczyk.
Nieoczywiste kokardy na rękawach to najważniejsza ozdoba tej bluzki. Wykonane z całości, pięknie wykończone i zebrane w ryzach z pomocą ozdobnej tasiemki lub samodzielnie przygotowanej szerokiej plisie. Takie cudo zasługuje na uszycie.
Ta spódnica pozwala stworzyć bazę do naprawdę wielu stylizacji. Ubrana z białą koszulą sprawdzi się jako mniej formalny strój w pracy. Połączona z koszulką na ramiączkach pozwoli wyjść na zakupy czy popołudniowy spacer. Warto ją mieć w swojej szafie i wykorzystywać na milion różnych sposobów.
Gabi była kiedyś granatowa. Ale Kasia uszyła tak śliczną sukienkę, że nazwa tego modelu po prostu musiała się zmienić. Od dziś jest to najpiękniejsza szmizjerka, jaką możesz sobie uszyć.
To jest spódnica, której nie może zabraknąć w Twojej szafie. Krój idealnie sprawdzi się w codziennych jak i w eleganckich stylizacjach. W takiej spódnicy poczujesz się jak nowoczesna księżniczka. Dyskretny urok zakładek, zachwyci Cię od pierwszej przymiarki.
Oto moja ulubiona sukienka. Głęboki dekolt, kieszenie, dzianina, kieszenie, wygodne rękawy i kieszenie. Czy mówiłam już, że sukienka ma kieszenie? To jest to, co w niej lubię najbardziej. Model 0360 wcześniej zwany modelem w_ska_13_25.
Dziś druga kiecka, którą uszyła dla siebie Ania. Tym razem zaszalała sobie z krateczkami.
Ta nazwa dokładnie opisuje ten model. Bluzka pozornie skromna, dekolt pod samą szyję, ale uroku dodają zakładki, odkryte ramiona i pęknięcie na karku. Uszyj ją ze zwiewnej tkaniny, a będzie niezastąpiona, gdy będziesz chciała wyglądać elegancko, jak również w luźniejszych stylizacjach.
W długiej spódnicy lato jest romantyczne i pełne słońca. Nie wiem jak to się dzieje, ale zakładając długa spódnicę od razu możemy poczuć wakacje. A gdy jest cienka i zwiewna, to nie ma opcji, aby ktoś się nie obejrzał za nią na ulicy.
Piękne rzeczy to te, które są najprostsze, najwygodniejsze a zarazem najciekawsze. I właśnie taka będzie ta oto bluzka. Połączenie jednokolorowej dzianiny i pięknej koronki. Piękna kobieca rzecz, nieprawdaż?
Sukienka to najbardziej kobiecy element stroju. Przygotowana w odpowiednim kolorze, dopasowana i dopracowana pod każdym względem, to po prostu cudowna rzecz, która powinna się znaleźć w szafie każdej szyjącej dziewczyny. Taka właśnie jest ta zielona sukienka.
Kasię zobaczyłam na jej blogu na zdjęciach w pięknej długiej sukience. I już wtedy wiedziałam, że musi się pojawić w mojej książce. Ta uśmiechnięta dziewczyna ze zdjęć wydawała mi się osobą, którą nie da się po prostu nie lubić. Promieniej od niej coś, co wzbudza sympatię. Dlatego też tytuł modelu, który zaproponowała sama, wydaje mi się trafiony idealnie w punkt. Zresztą zobaczcie sami!