Joanna205

To pasja i moc czynienia mojego świata weselszym)))

Ten żakiet to dowód na to, że ja od czasu do czas wysłucham Waszych wskazówek co do modeli poza HOT18. Żakiet z dresówki, który jak się okazuje, nawet takiej zatwardziałej przeciwniczce takich rzeczy może się spodobać i przydać.

Jesień idzie. Czas ubrać małe elegantki w coś ciepłego, miłego i fantazyjnego. I właśnie dlatego czas na rogate sukienki. Pamiętajcie, że rogi zawsze można zmniejszyć, jak tylko się znudzą.

Część z Was wie, że w chwili obecnej trwa kurs konstrukcji odzieży w Sokołowsku. Tym razem na kursie znów spotkałam się z fantastycznymi babeczkami. Wszystkie jesteśmy dokładnie w jednym wieku, czyli w tym, w którym szycie najbardziej się podoba. A sukienka jest zakazana, bo oficjalnie zabraniam moim kursantkom jej pobierania. Mogą mnie jutro zapytać, jak ją przygotować samodzielnie. Ale absolutnie nie zgadzam się na to, aby szły na łatwiznę. Mają się rozwijać i konstruować samodzielnie.

Pierwsza była w kwiatki. Po jej uszyciu strasznie brakowało mi kontrafałd. Dlatego postanowiłam uszyć drugą. Ale zygzaki nie chciały współpracować z zaokrąglonymi zapięciami, dlatego dostały kanciaste plecy. I tak powstały dwie piękne dziewczęce sukienki.

Bardzo prosta do uszycia bluza. W sam raz dla początkujących osób, o które zadbała Katia namawiając mnie do tego modelu. Uszyta z kolorowych skrawków... co jest krótką dla Was zagadką. Kto ją odgadnie? Kto rozgryzie dlaczego uszyłam bluzę z tylu kolorów?

Bastet zapragnęła uszyć sobie bluzkę. Taką, co to na papavero.pl już jest, ale bez pewnej zaszewki. Tak jak obiecałam, przygotowana pomoc naukowa do prac krawieckich już dziś poniżej. Proszę się częstować.

Szerokie spódnico spodnie to temat bardzo kontrowersyjny. Albo się je kocha, albo nienawidzi. I trudno tutaj kogoś przekonywać do swoich racji. Osobiście lubię na nie patrzeć, uważam, że wyglądają interesująco. A jeśli komuś nie podobają się takie przykrótkie szerokie spodnie, zawsze można je wydłużyć i nosić w wersji długiej. Model 0626 zwany również w_sie_16_02.

Kto ma tak, że najładniejszy kawałek tkaniny musi zostawić, chociaż jest już taki malutki, że raczej nic z niego nie wyjdzie. Ja wyrzucam wszystko, co jest za małe na krótką spódnicę. Inaczej pałętają się później tony niepotrzebnych przydasi. Ale jednej z dzisiejszych tkanin nie miałam serca wyrzucić i trzymałam ją na specjalne okazje. Model 0625 znany również wd_ska_16_15

Ta bluzka wyjątkowo mi się podoba. Przyjemnie się nad nią pracowało. A efekt jest dokładnie taki, jaki zamierzyłam sobie na początku. Przygotowałam szablon w taki sposób, aby piękny fioletowy pasek nie został naruszony przez jakiekolwiek krzywizny na dole bluzki. Taki folklor w wersji lekkiej. Czyż nie jest słodki? Model 0622 zwany również w_bka_16_19

Biała jak śnieg, słodka jak jej właścicielka i wygodna jak dzianinowa bluzeczka. Taka będzie ta nowa krótka sukienka. Wystarczy znaleźć kawałek materiału i szyć. Model 0621 zwany również wd_ska_16_12

Każdy z nas ma takie ulubione miejsca z tkaninami. Dziś opowiem Wam o moim. Poznałam je na samym początku mojej zawodowej krawieckiej kariery i lubię tam zachodzić do dziś. Trudno mi powiedzieć, za co najbardziej lubię ten sklep. Obsługa jest zawsze miła i uśmiechnięta. Niby drobiazg, a jednak człowiek od razu czuje się lepiej w takim towarzystwie. Tkaniny są przepiekne. Nie ma takiej możliwości, abym czegoś nie wybrała gdy tam jestem. A to co najważniejsze, nigdy nie trafiłam na jakiegoś bubla, tkaniny zawsze spełniały moje oczekiwania. I dlatego chętnie wracam do wrocławskiego Najko.

Zgodnie z ustaloną przez Was normą, 3% uszytych rzeczy powinno trafić do męskiej szafy. Zbliża się wiosna a może nawet lato, czas na jakąś fantazyjną koszulkę męską. Niech nasi mężczyźni też się wyróżniają z tłumu.

Joanna popełniła przewodnik. Zechciała nam pokazać, jak zabiera się za wykonanie rozporka w rękawie. A teraz wszyscy możecie chwalić lub narzekać. Jak kto woli.

Wpuszczana kieszeń spędza sen z powiek wielu krawcowym, z moich poufnych informacji wynika, że nie tylko tym "bez szkoły". Oto króciutki przewodnik jak wzbogacić nasze uszytki o ten elegancki detal i nie zwariować.

Damska koszulka polo z krzywo wszytym kołnierzem. Ale to nie przypadek, aż takimi marnymi krawcowymi nie jesteśmy, my wszywamy tak... bo możemy. Nikt nas przed taką koszulką nie powstrzyma.

Zrobiłam sobie zdjęcie w tej bluzce, gdy nie była jeszcze rozprasowana po szyciu. I ona gdzieś się teleportowała. Przeszukałam wszystkie kąty i nie ma jej. Przyznać się, do kogo się teleportowała, kto w niej chodzi zamiast mnie? Ta osoba jest proszona o zrobienie bluzki po uprasowaniu, no chyba, że ją odteleportuje do naszej pracowni. Kto jest winny, zapraszam z bluzką na dywanik. Wypijemy z Panią Chochlikową kawę z papaverowego kubka na zgodę.

Obcisłe jak legginsy, wykonane z rozciągliwego denimu i wyglądające jak tradycyjne dżinsy. Zgodnie ze starą numeracją spodnie nosiły nazwę w_sie_16_01, ujednolicona numeracja nadaje jej miano modelu 0598.

Tak według mnie powinna wyglądać dziewczęca katana uszyta z denimu. No z kawałka denimu i nieco większego kawałka ściągacza. Ściągacz będzie do tego nadawał się idealnie.

Krótki rękaw i zakładki z przodu układające sie w piękną kokardę. A jeśli ktoś będzie miał ochotę na dorzucenie ozdobnego wiązania przełożonego przez wielką szlufkę, to znajdzie takie na portalu. O wykrój na samą stójkę już mnie namówiliście, wystarczy poszukać.