little84

Są takie modele, w których można się po prostu od razu zakochać. Dla mnie taka jest Iga. Nie mogłam się jej oprzeć od pierwszego przeszycia. I gdy tylko znalazłam czas, uszyłam sobie kilka sztuk. I to właśnie one pokazały mi, w którą stronę powinien ewaluować ten fason.