KororkiKororki

Yo tengo un buen trabajo. A cały wstęp byłby po hiszpańsku, gdyby nie to, że trochę późno postanowiłam się go nauczyć. Dlatego tym razem nadal po polsku. Mam fajną pracę. Mogę szyć sukienki. Takie, jakie tylko dusza zapragnie. A wszystko dzięki temu, że mam cudowną pracownię. Yo tengo una maquina de coser y una buena vida. A dla Was mam sukienkę, która kojarzy mi się z najbardziej wakacyjnym krajem w Europie. Stąd właśnie hiszpańskie imię Ana Sofía w tytule modelu 1057.

Już tłumaczę, co ma wspólnego to małe słodkie cudo z dżunglą. Otóż każdy, kto bacznie ogląda zdjęcia wykonywane przeze mnie, zauważył pewnie, że za moim płotem rosła dżungla. Taki jakiś mały dziki zagajnik, nad którym nikt nie panował. No i okazało się, jak to czasem bywa, że przyszedł na niego czas. Pod koniec ubiegłego tygodnia przyjechali Panowie z wielkimi piłami i ją wycięli. Zostawili tylko dwa wielkie świerki i trzy niezidentyfikowane drewniane kikuty. Pewnie wiosną coś z nich będzie weselszego. Zabrali mi dżunglę i pojechali. Ehhh, wszędzie ostatnio widzę wycinane drzewa. Szkoda ich, a gdy rosną blisko nas, to tęskno nam za nimi. Nawet, jeśli są krzakami rosnącymi dziko... a może szczególnie za takimi tęskno. Tak więc od dziś dżungli nie będzie.

Oto ukochana sukienka papaverowiczek. Powstało już naprawdę wiele wersji. Pobraliście ją tyle razy, że aż serce rośnie! Cieszę się bardzo, że lubicie ten model. I właśnie dlatego przeszyliśmy go dla Was w obu wersjach. Ołówkowej oraz trapezowej. Niech Wam obie służą dzielnie!

Przedstawiam najpiękniejszą bluzkę z bufkami, jaką możesze dla siebie uszyć. A w parze z bluzką sukienkę rozpinaną aż do samego dołu. Który model wybierzesz?

Model B ma psa. A nowiutki model A piękny szeroki golf. Spokojnie można uszyć od razu dwie bluzy, tak aby nie musieć dokonywać trudnego wyboru pomiędzy tymi prostymi i potrzebnymi w szafie bluzami.

Falbanki, bufki i paski. Oto sukienka, którą można nosić bez końca. Lekka, delikatna i dziewczęca.

To niewątpliwie jedna z najładniejszych sukienek, które możemy sobie uszyć. Cały jej urok tkwi w dwóch podstawowych elementach. Uroczy kołnierz oraz polski niebieski len. Ten duet zapewnia sukces.

To będzie różowy sweterek i szara bluza. Dwie różne dzianiny tworzą dwa zupełnie inne odsłony tego modelu. Od Ciebie zależy, czy uszyjesz dla siebie piękny sweterek czy codzienną ciepła bluzę.

Takie rękawy widywaliśmy nie raz w bajkowych sceneriach. Bardzo obcisłe na dole i szerokie na górze. Niemal zawsze występowały w sukienkach ślicznych księżniczek. W związku z tym, iż wszystkie papaverowiczki są piękniejsze od najładniejszych księżniczek to wciśniemy Was dzisiaj w takie bajkowe rękawki z nowoczesną sukienką.

Jest coś magicznego w kwiecistych printach. Kwiaty na bluzce czy sukience wprawiają mnie w wosenno-sielankowy nastrój. Do tego falbany przy rękawach lub marszczenia przy dekolcie i mamy przepis na kobiecą bluzkę w romantycznym wydaniu. Dodatkowym atutem tego modelu jest jego prostota. Model ten jest znacznie łatwiejszy od klasycznej koszuli, a może wyglądać bardzo elegancko.

Oto bluzka fantastyczna. Prosta, z pięknym kołnierzykiem do wyboru. Taka, która będzie się komponowała świetnie z żakietem, spódnicą a nawet spodniami. Polecam uszyć od razu kilka sztuk.

Kasię zobaczyłam na jej blogu na zdjęciach w pięknej długiej sukience. I już wtedy wiedziałam, że musi się pojawić w mojej książce. Ta uśmiechnięta dziewczyna ze zdjęć wydawała mi się osobą, którą nie da się po prostu nie lubić. Promieniej od niej coś, co wzbudza sympatię. Dlatego też tytuł modelu, który zaproponowała sama, wydaje mi się trafiony idealnie w punkt. Zresztą zobaczcie sami!

Takie bluzki sprawdzą się zawsze. Latem jako najukochańsze bluzki, do których wystarczy założyć letnią spónicę. Jesienią pod żakiet, wiosną pod delikatny kardigan. A przez cały rok jako koszulka nocna. Oto model uniwersalny, czyli cudownie cudowna Carla.

Tulipan to fason, który wraca do łask bardzo często. Tak razem jest i tej wiosny. Warto go uszyć z czegoś nieoczywistego. Cienkiego denimu, kolorowego lnu lub pięknej pastelowej tkaniny.

Oto bluzka, którą można uszyć zarówno na lato jak i na chłodniejsze dni. Długie rękawy sprawdzą się w przypadku większej ilości czasu na szycie. Krótkie kimonowe to rozwiązanie na szybą akcję i uzyskanie nowego ciuszka w szafie w chwilę moment. A skąd taka nazwa tego modelu? To będzie niewątpliwie moja ulubiona bluzka. Dlatego otrzyma zdrobnienie mojego imienia. A światowa ze względu na tkaninę, którą upolowałam w wielkim świecie mody na własne potrzeby.

Iza jest po prostu łatwa. Nie ma się co oszukiwać, może ją uszyć każdy, nawet początkujący adept krawiectwa. Ale jest nie tylko prosta do uszycia, jest też nieco "odjechana". To Ty uznasz, czy w pozytywny sposób.

Prosta do uszycia. Wygodna i uniwersalna. Idealna do uszycia na już, na teraz i na szybko. Do pokochania na zawsze.

Kimonowe sukienki są naprawdę proste do uszycia. Polecam je początkującym osobom jak i tym, którzy na nową sukienkę mają po prostu malutko czasu.