- Kategoria: Wydarzenia ze świata mody
- Opublikowano: 02 styczeń 2018
Czas zacząć nowy szyciowy rok, startujemy więc od zapowiedzi! Na pewno niektórych ciekawość zżera, co stanie się w styczniu na papavero.pl. Dlatego spieszymy donieść, co się już uszyło, co się będzie szyło a co jeszcze jest w planach.
Zacznijmy od nieukończonej bluzki. I chociaż w naszej pracowni ten model jest już odprasowany i czeka na zdjęcia, to Wam pokażemy zdjęcia ze znacznie wcześniejszego etapu. Bo to naprawdę ciekawy etap. Sprawne oko dostrzec może, że kieszenie i kołnierzyk nie zostały wykończone. Strzępią się nieładnie i wyglądają nieatrakcyjnie. W tym modelu zależeć nam będzie na tym, aby wszystko było jak najbardziej płaskie. Dlaczego? O tym niebawem. Pokażemy Wam jak fajnie i sprytnie wykończyć takie brzegi. Na końcu całość będzie idealna a asymetria pod kołnierzykiem zniknie. Jesteście ciekawi co to będzie?
Prosta bluzka. Och taki wdzięczny model. Prosty do uszycia, ale wyposażony w bardzo ważny atrybut... oczywiście podział na różne biusty. To będzie przebój roku! Idealny na wiosnę i lato jako główny bohater stroju. A także na zimę pod kardigan lub żakiet.
Krótka kurtka z ogromnym kołnierzem. I to kołnierzem, który spełnia bardzo ważną funkcję. Pod nim schować można bardzo gruby i ciepły szalik. Dla miłośniczek wygody. Szaliki mogą spełniać rolę ozdobną. Ale przy długim spacerze w wietrzny dzień pragniemy ciepła i szalika, który nie poddaje się podmuchom wiatru. Dlatego tym razem schowamy go pod bardzo szeroko rozstawony i wysoki kołnierz. Oczywiście kurtka również otrzyma opcję różnych biustów. Czyż to nie wspaniale?
Przewiązana z przodu. Z ogromną falbaną i długimi rękawami. Elegancka bluzka pasująca zarówno do spódnicy, garniturowych spodni, dżinsów jak i krótkich spodenek. Taki uniwersalny model zmieniający swój charakter wraz z pozostałymi elementami stroju. Kolejny obowiązkowy element kobiecej garderoby. A dla tych, którzy wiązanie uznają za zbędne, będzie też model bez tego ozdobnika.
Oto koszulka w opłakanym jeszcze stanie. Takie wersje również lubimy pokazywać. Ta koszulka będzie miała nieco innaczej poprowadzone cięcia. Nie będzie szwu na boku, cięcia na przodzie zbliżą się odrobinę do osi symetrii. I oczywiście nie będzie takiego babola, jaki trafił się pomiędzy boczkiem a białym elementem, tak tak, tam konstruktor coś popsuł niemiłosiernie. Ale takie próbne przeszycia właśnie do tego służą, aby wykryć różne niedoskonałości. A koszulka, rzecz oczywista, będzie miała długie piękne rękawy. Ale te zobaczymy już w gotowym modelu.
Komentarze
Ja mam mojego singera, jeszcze zanim lawina lidlow pojawila sie w UK, czwarty rok, w ubieglym roku wymienilam noze i znow jest jak nowy. Mialam kiedys dwa, jeden prehistoryczny riccard. uzywalam obu, dopoki nie nabylam renderki, zabraklo miejsca i pozbylam sie riccarda. Szyje duzo, glownie dzianiny, polecam, jak na tani model nie jest zly
@camilleee-1986@wp.pl przejrzyj forum w temacie "pogaduchy o wszystkim" tam jest sporo o overlockach, jest też o Singerze z Lidla, powodzenia
Ja dostałam w prezencie od męża overlocka z Lidla i nie narzekam. Nie jest to super torpeda, ale za to kosztował nowy naprawdę grosze i do dziś nic się z nim nie dzieje. Jedynie noże wymieniałam, bo po paru latach się stępiły. Idealny jest do szycia dzianiny, obrębia wszystko, nawet naprawdę grube gabaryty. Oczywiście prosty jest i nie ma bajerów, ale i tak potrafi więcej, niż ja wykorzystuję na co dzień.
Ja od męża na nowy rok otrzymałam dofinansowanie na zakup overlocka. I tu pojawia się moje pytanie. Rynek wtórny oferuje w sprzedaży overlocki Singera prawdopodobnie te modele z sieci Lidl, czy ktos posiada taką maszynę.
Chciałabym przy niskim koszcie nauczyć się obsługi overlocka a dopiero za jakiś czas zainwestować w lepsza maszynę, stad decyzja o zakupie z rynku wtórnego.
Poproszę o małą poradę.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.