Dziś rozpoczniemy od pięknej spódnicy. Kto pamięta jeszcze Autobusową spódnicę. Model 0573 :-) Jasnat uszyła przepiękną jej wersję. Można tylko patrzeć na poniższe zdjęcia i podziwiać talent.
Tulpenik uszyła kilka bluzek. Ale mnie osobiście urzekła wzorami na materiałach. Koty, psy i kobiece przydasie. Bardzo fajne, aż człowiek ma ochotę uszyć coś bardziej szalonego. Szczególnie, że mam w pracowni tkaninę w koty i serducha. Trzeba się nad tym poważnie zastanowić. A do uszycia bluzek posłużyły kolejno: Bluzki ze szpicem. Model 0857, Bluzki z nieoczywistymi rękawami. Model 0855, Bluzka z krawatem czy dekoltem w paski? Model 0873. No i wyobraźcie sobie, że to jest szyciowy debiut. Jak można tak od razu pięknie szyć? A gdzie próby i błędy, pomyłki i inne straszydła, które trafiają się na szyciowej drodze? Ja już nie mogę się doczekać tego, co Tulpenik uszyje za rok.
Przechodzimy do zazdrości. Otóż Joanna pozazdrościła modelu małolatom i sobie również taki uszyła. A do tego nadal modne dziury na ramionach. Prosta i fajna sukienka. Ale muszę przyznać, że biała sukienka córy podoba mi się jeszcze bardziej. I sama mała modelka też prezentuje się słodko i uroczo. No po prostu dużo cukru :-)
Joanna jak widać nie leniuchowała. Uszyła jeszcze kilka fajnych rzeczy. Róż na dwóch sukienkach jest po prostu przepiękny. A rękawy w środkowym modelu bardzo pomysłowe.