Na początek film

Ten film nie potrzebuje komentarza. Spójrz jak magicznie wygląda proces powstawania takich pięknych rzeczy.

Szablon to podstawa

Czy myślisz, że ktoś przyszył tonę koralików za dużo a potem wyciął z niego element do sukienki? Otóż nie. Szablon to podstawa. Został on przeniesiony na materiał będący podstawą dla koralików i wszelkich innych przymocowanych drobnych ozdóbek. Spójrz na kształt widoczny na zdjęciu poniżej a następnie na sukienkę. Czy potrafisz sobie wyobrazić jak został wszyty ten element?

Porozmawiajmy o modzie od technicznej podszewki.

Piękne detale

A teraz ten sam detal wszyty do sukienki. Stanowi piękny nieco rozkloszowany dół. Bardzo pracochłonny i piękny. Ale to, co jest najważniejsze dla mnie, został przygotowany na bazie odpowiedniego elementu formy. Nikt nie dopasowywał go na koniec. Nie zastanawiał się po wszyciu, czy trzeba go skrócić, zawęzić czy nieco przesunąć w górę. Suknia na pewno została uszyta wcześniej z innych materiałów w celu sprawdzenia tej formy. Dopiero wtedy cierpliwe artystki przyszyły te wszystkie maleńkie ozdoby tworzące cały wzór.

Porozmawiajmy o modzie od technicznej podszewki.

W tej samej sukni, w górnej jej części, pojawia się kolejny bogato zdobiony element. Ten sam wzór nie oznacza jednak, że element wycięto z resztki pięknego materiału. Ten element sukni został przygotowany analogicznie do dołu sukienki. Z pomocą formy, zapewne sprawdzonej, przygotowany został dokładnie taki kawałek, jaki potrzebny był do uszycia tego konkretnego egzemplarza sukni. Czy tym razem potrafisz sobie wyobrazić kształt formy?

Porozmawiajmy o modzie od technicznej podszewki.

Szukamy zaszewek

Kolejny element widoczny jest na tym samym filmie. Jeśli pragniesz go od razu odszukać, podpowiem czas, 0:49. Widoczny jest kawałek formy. Oczywiście większość została zasłonięta koralikami, ale ja chciałabym zwrócić Twoją uwagę na coś zupełnie innego. Na miejsca bez koralików. Jeśli masz za sobą chociaż kilka uszytych rzeczy, na pewno dojrzysz tutaj zaszewki. Czyż to nie piękne, że możemy je tutaj dostrzec? A teraz przyjrzyj im się jeszcze uważniej. Całość zaszewki została narysowana nitką. Ale czy widzisz poziomą kreskę wykonaną nitką wewnątrz zaszewki? Możemy podejrzewać, że to linia talii. Fajnie, prawda?

Porozmawiajmy o modzie od technicznej podszewki.

A czy na gotowej sukni jesteś w stanie znaleźć zaszewki? Raczej nie. Zostały pięknie ukryte pomiędzy ozdobami. Ale teraz już wiesz, że na pewno tam są. Wiesz też, jak zostały ukryte.

Porozmawiajmy o modzie od technicznej podszewki.

Praca nad prototypem

Spójrz jak ważna jest praca nad prototypem sukienki. Po odszyciu widać, jak będzie wyglądał fason. Można go założyć na modelkę, sprawdzić proporcje, położenie cięć czy obszerność dołu. Koniecznie obejrzyj kawałek filmu od 1:30, aby zobaczyć jak dokładnie jest traktowany ten etap powstawania sukni.

Porozmawiajmy o modzie od technicznej podszewki.

A teraz spójrz na suknię. Na pierwszy rzut oka zauważysz, że materiał jest zupełnie inny. Ale fason, przed jej uszyciem, został sprawdzony i dopieszczony podczas przeszycia prototypu. Dzięki temu piękna droga tkanina nie została zniszczona ani w maleńkim kawałeczku. Praca z formą jest bardzo ważnym etapem. Pomaga tworzyć piękne i unikalne rzeczy. I nie jest stosowana tylko w przemyśle, wspiera również powstawanie takich dzieł sztuki jakie na filmie pokazał dom mody Chanel. Gorąco polecam Ci własne próby z modelowaniem. Jeśli nie z samą konstrukcją, to chociaż z przekształcaniem gotowych szablonów oraz pracą z prototypem przed uszyciem gotowego modelu. Szczególnie w przypadkach, gdy Twoja figura jest nietypowa lub kroisz drogi materiał.

Porozmawiajmy o modzie od technicznej podszewki.

Komentarze

nemo
#8 nemo 2019-01-09 16:00
Gdzie można pobrać, kupić kalkulator o którym mowa w ksiaźce?
papavero
#7 papavero 2019-01-08 20:23
Cytuję kry-ko:
Cytuję kry-ko:
Cytuję papavero:
Hej szyjące mróweczki, jak Wam się podobają zaszewki? Kto jest tak zachwycony takimi detalami jak ja?

Zachwycona to mało powiedziane :lol: . I już kombinuję jaki myk zapożyczyć i wykorzystać. 8)

Albo którego koguta złapać i oskubać :lol:

Liliputa jakiegoś, aby miał maleńkie piórka. Będzie więcej przyszywania.
papavero
#6 papavero 2019-01-08 20:22
Cytuję camilleee-1986@wp.pl:
Czytając ten artykuł czułam że jest kierowany do mnie, bo do tej pory tylko płaszcze i spodnie przeszywam próbnie a resztę kroje z właściwej tkaniny... a później zawód jak z sukienką 1003. Muszę się przestawić nie ma co w końcu Chanel też próbuje

Nie pisałam go z myślą o Tobie ale jeśli pozytywnie wpłynie na Twoje szycie to wtedy będę się upierać, że pisałam go z myślą o Tobie ;-)
camilleee-1986@wp.pl
#5 camilleee-1986@wp.pl 2019-01-08 19:57
Czytając ten artykuł czułam że jest kierowany do mnie, bo do tej pory tylko płaszcze i spodnie przeszywam próbnie a resztę kroje z właściwej tkaniny... a później zawód jak z sukienką 1003. Muszę się przestawić nie ma co w końcu Chanel też próbuje
kry-ko
#4 kry-ko 2019-01-08 18:08
Cytuję kry-ko:
Cytuję papavero:
Hej szyjące mróweczki, jak Wam się podobają zaszewki? Kto jest tak zachwycony takimi detalami jak ja?

Zachwycona to mało powiedziane :lol: . I już kombinuję jaki myk zapożyczyć i wykorzystać. 8)

Albo którego koguta złapać i oskubać :lol:
kry-ko
#3 kry-ko 2019-01-08 18:05
Cytuję papavero:
Hej szyjące mróweczki, jak Wam się podobają zaszewki? Kto jest tak zachwycony takimi detalami jak ja?

Zachwycona to mało powiedziane :lol: . I już kombinuję jaki myk zapożyczyć i wykorzystać. 8)
KamilaKasz
#2 KamilaKasz 2019-01-08 17:05
Mnie to jak zwykle zachwycilo szycie reczne, te koraliki, pioreczka i inne gadzety. Podoba mi sie ta sukienka z zakladkami na ramionach
papavero
#1 papavero 2019-01-08 16:41
Hej szyjące mróweczki, jak Wam się podobają zaszewki? Kto jest tak zachwycony takimi detalami jak ja?