- Kategoria: Wydarzenia ze świata mody
- Opublikowano: 15 luty 2019
Wszyscy czekamy na wyniki testów, prawda? Ja jestem bardzo ciekawa jak spodobają się nasze wydruki. Pokażę Wam coś, co jest tylko zarysem produktu. Nie zdradzę wszystkiego, bo całość muszą zobaczyć na początek nasi testerzy. A jest to specjalna trzynastka, która zbada, przetestuje i oceni. Zobaczcie więc co będą oceniać i kiedy.
W końcu spakowane!
Trochę to trwało. Ale o dziwo nie mogłam się niektórych testerów doprosić o decyzję w sprawie modelu do druku. Mam już prawie wszystkie pudełka spakowane. W środku nich czają się wydrukowane szablony. Prawie wszystkiego, gdyż czekam jeszcze na jedną niezdecydowaną. Czekam do końca tygodnia, potem będzie już po ptakach... wystarczająco przestraszyłam? ;-)
Notatki znikną
Nie myślcie sobie, że te wystające karteluszki są częścią produktu. To moje notatki zawierające zamówienia, zmiany decyzji, prośby o poczekanie jeszcze chwilę lub po prostu kartki z adresami tych bardziej zdecydowanych. Bardzo chciałam wydrukować i wysłać wszystko razem. Te pudełka, które tu widzicie, przeszły jeszcze pewien proces, o którym nic więcej na razie nie powiem. Ale zmieniły jeszcze swój wygląd. Wszystkie służą mi właśnie dziś do najważniejszej w tym roku sesji zdjęciowej. Bardzo mnie cieszy to, że w końcu jest ich już tyle, że mogę je przedstawić i przygotować na ich podstawie artykuł z opisem wszelkich udogodnień. Bo będzie ich kilka, zobaczycie. Nie dziś, dziś tylko relacja z postępów prac nad pierwszą ważną wysyłką drukowanych szablonów.
Druk wielorozmiarowy czy z dodatkami?
Postanowiłam, że zamówione szablony będziecie mogli zamawiać jako wydruk wielorozmiarowy lub pojedyncze szablony. Jedynie w tych pojedynczych sensowne są dodatki na szwy. W wydruku wielorozmiarowym, który długo testowaliśmy wraz z dodatkami na szwy, robi się nieprzejrzysty bałagan. I tak po lewej stronie widoczny jest malutki kawałek zamówionego szablonu w dwóch rozmiarach. Po prawej szablon wydrukowany zgodnie z zamówieniem w jednym rozmiarze.
Test wielorozmiarowego obowiązkowy!
Większość z testerów zamówiło jeden rozmiar. Jeden pojedynczy. Dlatego otrzymają wydrukowany swój szablon z dodatkami na szwy i podłożenia. Ale to nie byłby dla mnie wystarczający test. Zależy mi na tym, aby testerzy sprawdzili więcej szczegółów. Dlatego każdy z nich otrzyma jeszcze jeden wydruk, wielorozmiarowy. Niespodziankowy, gdyż nikt nie wie, co to będzie. Każdy otrzyma taki sam dodatkowy wydruk, więc będzie naprawdę sprawiedliwie. A ja będę liczyła na ocenę kolorowego wydruku.
Listy do testerów
Poniżej widzimy rąbek tajemnicy dodatkowego szablonu, wydrukowanego w postaci wielorozmiarowej. Ale to nie wszystko, co czeka testerów. Dostaną ode mnie list ułatwiający testowanie. Więc już mogą się zacząć bać, bo zadanie będzie naprawdę odpowiedzialne. A ja wszystkie zamówione szablony wysyłam do testerów po sesji zdjęciowej. Mam nadzieję, że uda się to jeszcze dziś. Jeśli nie, listonosz będzie je od nas odbierał w poniedziałek.
Komentarze
Cóż mogę powiedzieć? Jako laik szyciowy po prostu jestem zachwycona Chciałabym żeby wszystkie moje do tej pory wydrukowane szablony były w takich pudełeczkach.
Pomysł na to opakowanie jest super. Może tylko otwór na wieszaczek mógłby być odrobinę większy, bo nie do końca można go wyciągnąć co może stwarzać problem przy wieszaniu.
Gumka to dobry pomysł bo jak wspomniałaś, po kilku otwarciach pudełko mogłoby się samoistnie otwierać.
Naklejka na wierzchu to wspaniała sprawa. Mamy podgląd co zawiera pudełko ile czego musimy wykroić. Myślę że mniejsza naklejka na wierzchu przy wieszaku z numerem i nazwą modelu też by się przydała dla tych co będą trzymać pudełka jedno na drugim. Żeby nie musieli wszystkich przerzucać żeby coś znaleźć.
No i sam wykrój, którego nie musiałam sklejać tylko w kilka minut wycięłam to coś wspaniałego. Jak ja się cieszę, że nie musiałam tego wielkiego wykroju sklejać. Papier na którym jest nadrukowany wykrój jest fajnej grubości. Właśnie to mnie ciekawiło. Nie lubię wykroi na cieniuśkim papierze bo są nie trwałe i źle mi się je przypina do materiałów.
Jeśli chodzi o wydruk wielorozmiarowy to nie wiele mam do powiedzenia bo z nich nie korzystam Na pewno są przejrzyste bo każdy rozmiar ma przypisany kolor, więc łatwo go odróżnić.
To na razie wszystko co przyszło mi do głowy Może na coś wpadnę podczas użytkowania
Na pewno jeszcze skorzystam
To ja już się nie mogę doczekać odpowiedzi na mój list do testerów Och, już bym chciała znać Wasze opinie Ale poczekam cierpliwie, tupiąc jednak nóżkami pod biurkiem.
Koperty się nie zdejmuje, koperty się zdziera i rozrywa Ja tak robię, jak nie mogę się czegoś doczekać. Pewnie w środę dostanę kolejną zamówioną książkę o konstrukcji nowego działu, który mam zamiar w tym roku opanować do perfekcji. I będę kopertę rozdzierać
Ja też myślałam, że pójdzie szybciej. Ale sam proces decyzyjny trwał u niektórych wieki
A tak, będę spokojnie czekać, jak dziecko na gwiazdkę
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.