- Kategoria: Lekcje konstrukcji odzieży
- Opublikowano: 11 listopad 2013
Dziś słów kilka o krawatach. Może skusicie się na uszycie jakiegoś modelu. Może będzie dla Was, a może dla Waszych połówek, kto wie.
Nie tylko mężczyźni noszą krawaty. Kobiety również wykorzystują ten element garderoby w swoich stylizacjach. Dla mnie pozostanie on jednak męskim kawałkiem świata mody. Szczególnie, gdy nosi go tak przystojny facet jak ten na zdjęciu powyżej lub jeszcze przystojniejszy papaverowy admin. Swoją drogą muszę mu tak słodzić, bo pracuje nad drobnymi zmianami na papavero.pl i zasługuje na takie głaski.
No to do dzieła. Zaczynamy od narysowania długiego chudego prostokąta. Mój ma wymiary 180 cm długości oraz 8 cm szerokości.
Kolejny krok to podział naszego prostokąta na cztery części. Po prostu dzielimy go na pół w pionie i na pół w poziomie.
Wstępnie wykreślimy kształt naszego krawata. Spójrz na czerwone linie poniżej. Po lewej stronie między nimi jest dokładnie 5 cm. Na środku prostokąta zbiegają się nieco do siebie w rezultacie czego znajdują się w odległości 3,5 cm od siebie. W kierunku prawej strony znów się rozchodzą by na końcu znajdować się w odległości 8 cm od siebie.
Czas na końce. Czerwone linie wskazują jak wymodelować je w naszym modelu. Dokładny kształt zależy jedynie od Twojego projektu. Możesz je dowolnie przyciąć.
Pozbywamy się linii pomocniczych i zostaje jedynie kształt naszego krawata. A dokłanie jego prawa strona. Brakuje jeszcze lewej. W tym celu zabawimy się w kolorowanie poniższego obrazka.
Kolory są przypadkowe. Po prostu 4 różne, aby łatwiej było zauważyć co się dzieje. Oczywiście nikt Cię nie zmusi do malowana po szablonie, to tylko taki zabieg, aby łatwiej było nam pooglądać kolejne etapy.
Do naszego krawata, tego niepokolorowanego, musimy dodać jeszcze jeden. Widzisz to? Ten biały to nasz krawat, kolorowe kawałeczki to drugi krawat ułożony nieco inaczej. Proste, prawda?
Jedyna rzecz, która nam się nie podoba i na którą nie możemy się zgodzić to dziwaczne rogi. Na czerwona zaznaczyłam, co należy po prostu odciąć nożyczkami lub wymazać gumką.
Oto co powstaje po wymazaniu zbędnych kawałeczków.
Wymażmy jeszcze wszelkie linie pomocnicze otrzymując nasz krawat. Forma jest już prawie prawie gotowa.
Znów pomocą okazać się może gotowy krawat. Zauważcie, że nie jest on uszyty z jednego kawałka tkaniny. Czerwone linie pokazują w którym miejscu należy rozciąć formę. Zielona linia to nitka prosta, pamiętajcie o jej narysowaniu pod kątem 45 stopni do boków początkowego prostokąta.
Bierzemy nożyczki, rozcinamy wzdłuż poprzednio narysowanych czerwonych linii otrzymując trzy kawałeczki krawata. Teraz wystarczy dodać dodatki na szwy i przystąpić do szycia.
A zadanie domowe brzmi. Jak nadać inny kształt naszemu bohaterowi. Co w przypadku, gdy chcemy aby był dużo grubszy, poszerzamy po całości czy tylko w jakimś szczególnym kawałeczku?
Komentarze
Zużyjemy bardzo dużo materiału, bo jest krojone po skosie.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.