Przygotowałam szablon, który wybraliście dzięki modułowi HOT18. Widziałam Waszą propozycje, zaplanowałam model po swojemu. Oczywiście będzie inspirowany Waszą propozycją, ale cięcia będzie miał zupełnie inne. Oto jeden z elementów, które najbardziej mnie ciekawią. Potraficie sobie wyobrazić, co to jest?

Kliknij aby powiększyć

A jak już zgadniecie z czym mamy do czynienia powyżej, to czy potraficie sobie wyobrazić, jak będzie wyglądał ten kawałek na sylwetce? Otóż ja jeszcze nie do końca jestem pewna, czy będzie taki, jak sobie wymarzyłam. I właśnie z tego powodu po skonstruowaniu przeszywa się model odzieży. Aby sprawdzić, czy wszystko jest dobrze. I nie chodzi o samą konstrukcję, chociaż tutaj też mogą trafić się niedociągnięcia. Chodzi przede wszystkim o to, aby model podobał nam się wizualnie. Taka odzież nie musi zostać odszyta do końca. Możemy pominąć kwestię wykończenia i idealnego dopieszczenia. Wielokrotnie spotkałam się z określeniem, że takie uszycie bez wykończenia, w celu oceny wizualnej fasonu, nazywane jest przeszyciem na brudno. I nie ma to nic wspólnego z brudem i kurzem, nikt tymi modelami maszyn do szycia nie wyciera. Pamiętajcie, że przeszycie na brudno możecie stosować również w domu, w celu oceny fasonu na Waszej sylwetce. Zaoszczędzicie sobie takim postępowaniem krojenia z drogich tkanin nieodpowiednich fasonów.

A ja biegnę szyć. Czy jesteście ciekawi, co z tego wyjdzie albo nie wyjdzie? Czy chcecie zobaczyć ewentualne poprawki i zmiany szablonu, jakie one determinują? A czy ktoś zgadnie, co to za element i do czego ja go będę przyszywać?