Ja wiem, wiem... czekaliście raczej na nowy szablon zimowego płaszcza lub ciepłej kurtki. Ale czasem jest chwila na nicnierobienie albo zabicie czasu jakąś głupotką... i tak raz na miesiąc lub dwa marnotrawię mój czas na coś dziwacznego... i takie czasopochłaniacze pojawią się u nas w tym ukrytym przed światem dziale. Oto pierwszy z nich, z mojej ulubionej serii, gdzie można sobie kolorować farbkami nie brudząc sobie łapek.