Śmiem twierdzić, że dla współczesnej krawcowej najważniejszym sprzętem krawieckim jest drukarka. Oczywiście wraz z drugim końcem kabelka, do którego przyczepiony został komputer, następnie za pomocą niewidzialnej mocy wielki Internet. Zacznijmy jednak od drukarki, bo przecież za jej pomocą drukujecie szablony pobrane z Internetu. Dlatego dla mnie, najważniejszym sprzętem krawieckiego świata, umożliwiający mi kontakt z Wami jest drukarka stojąca w Waszym domu lub biurze. A czasem w domu sąsiadki lub kuzynki. Jak już o drukarkach mowa, to to jest moja. Stara jak świat, irytuje mnie średnio co pół roku, po czym admin ją naprawia zamiast kupić mi nową, kolorową.

Narzędzia współczesnej krawcowej

Co ma drukarka więcej wspólnego z krawieckim światem. Otóż jest początkiem opowieści o moich krawieckich sprzętach. Pokażę Wam czego używam każdego dnia, jak wykorzystuję różne sprzęty, co mnie w nich irytuje lub za co je kocham. Zacznę od sprzętów znacznie mniejszych niż ten wielki potwór powyżej. Skończę na tym, co marzy mi się od lat, a na co potrzeba wielkiego kredytu i ogromnej hali produkcyjnej. Dzisiaj jednak chciałabym abyśmy zastanowili się nad tym, do czego tak naprawdę dzisiejszej krawcowej potrzebny jest Internet. Bo nie wierzę, że nie wykorzystujecie go we własnym twórczym procesie. Szablony w postaci elektronicznej, co jeszcze?

 

Komentarze

papavero
#6 papavero 2015-05-22 13:26
Cytuję Aga:
Cytuję joasiag:
Internet to wielkie złooo, jak nie włączę kompa to smigam na maszynie że hej, a jak tylko przerwa na kawusię, niby 15 minut i wracam do roboty, to pół dnia mi zleci na ploteczkach :P Więc to taka przeszkadzajka raczej w moim wypadku :)

czat cza wyczatować:P wyałtować znaczy

Już kilka razy go zaczatowałyście na amen. Trzeba było się nie upominać o odczatowanie :P
Aga
#5 Aga 2015-05-22 12:45
Cytuję joasiag:
Internet to wielkie złooo, jak nie włączę kompa to smigam na maszynie że hej, a jak tylko przerwa na kawusię, niby 15 minut i wracam do roboty, to pół dnia mi zleci na ploteczkach :P Więc to taka przeszkadzajka raczej w moim wypadku :)

czat cza wyczatować:P wyałtować znaczy
noaga
#4 noaga 2015-05-22 12:03
Internet jest genialny i irytujący bo wszystko tam jest i nawet jak myślisz, że tego nie ma i coś wymyśliłaś nowego to wystarczy poklikać i okazuje się, że ktoś to już wrzucił do sieci :)
papavero
#3 papavero 2015-05-22 11:26
Cytuję joasiag:
Internet to wielkie złooo,


oj tam oj tam :P zaraz zło!
joasiag
#2 joasiag 2015-05-22 09:35
Internet to wielkie złooo, jak nie włączę kompa to smigam na maszynie że hej, a jak tylko przerwa na kawusię, niby 15 minut i wracam do roboty, to pół dnia mi zleci na ploteczkach :P Więc to taka przeszkadzajka raczej w moim wypadku :)
sengalus
#1 sengalus 2015-05-22 09:01
Jak to do czego? Praktycznie do wszystkiego :)
Korzystamy z tutoriali, żeby rozjaśnić w głowie jak szyć coś czego jeszcze nie umiemy. Kupujemy tkaniny i inne krawieckie akcesoria. Zepsuje się maszyna to szukamy mechanika (przynajmniej tak miałam ostatnio). Śledzimy trendy modowe... I cieszymy się świadomością, że inni też szyją i nie tylko my jesteśmy jacyś dziwni, bo wolne chwile spędzamy przytuleni do maszyny :lol: