Choć coraz częściej na tej kanapie przysypiam ja z jakąś robótką w rękach Ale raz fotkę wstawię, jak tylko ogarnę mój "artystyczny porządek" czy nieład artystyczny, jak kto woli. Może i nawet wstawię filmik, jak w końcu "rozgryzę" te dodtkowe bajery w tablecie i ten "złom" zacznie mnie słuchać
ladnie zorganizowane, moze by tak fotke calego pomieszczenia?
Ładnie to tylko wygląda na zdjęciu Musiałam trochę poprzestawiać, bo w mojej pracowni jeszcze "mieszka" moja kotka, więc parę rzeczy jest zrobione/ustawione dla niej, choć koteła i tak najbardziej lubi "okupować" blaty maszyn. A najlepsza miejscówka to mój stół prasowalniczy, a jeszcze jak mam w nim włączone podgrzewanie blatu, to kicia jest meeega szczęśliwa. Mam też małą kanapę, bo czasem nocuje u mnie jedna z sióstr (jak dwie to kanapę rozkładam). Najczęściej to na tej kanapie śpi kicia pod lub nad stertą materiałów i rzeczy do uszycia.
Komentarze
Ale raz fotkę wstawię, jak tylko ogarnę mój "artystyczny porządek" czy nieład artystyczny, jak kto woli. Może i nawet wstawię filmik, jak w końcu "rozgryzę" te dodtkowe bajery w tablecie i ten "złom" zacznie mnie słuchać
Musiałam trochę poprzestawiać, bo w mojej pracowni jeszcze "mieszka" moja kotka, więc parę rzeczy jest zrobione/ustawione dla niej, choć koteła i tak najbardziej lubi "okupować" blaty maszyn. A najlepsza miejscówka to mój stół prasowalniczy, a jeszcze jak mam w nim włączone podgrzewanie blatu, to kicia jest meeega szczęśliwa. Mam też małą kanapę, bo czasem nocuje u mnie jedna z sióstr (jak dwie to kanapę rozkładam). Najczęściej to na tej kanapie śpi kicia pod lub nad stertą materiałów i rzeczy do uszycia.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.