Dressmakerjan-robert

Będę miała przyjemność tańczyć i jeść serniki na ślubie jednej ślicznotki. A teraz mam przyjemność szycia sukienek na tę okazję. Pierwszą pokażę Wam sukienkę na poprawiny dla siostry panny młodej. Czyli naszej ulubionej, wysokiej jak topola, modelki.

Uszyta z bardzo przyjemnej luźno tkanej tkaniny. Spódnica z fajną baskinką z przodu. Idealna na zimne dni, w które można sobie w niej posiedzieć w domu z dobrą książką. W końcu w domu również powinnyśmy wyglądać świetnie.